GT - coś wiadomo?

Regulaminy, relacje, scenariusze, kampanie, pokazy etc.

Moderatorzy: Laik, Dymitr

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Duke
Masakrator
Posty: 2008
Lokalizacja: Cobra Kai Warszawa

tur

Post autor: Duke »

Reyki:po prostu rozszyfruj skrót GTEE i wszystko jasne :D
Rulepack powinien być przystępny dla graczy a nie na odwrót.Ja i tak przyjade tylko pewnie wezme klimatycznego thoreka i jego wesołą gromadke.

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

ja tez z Karlem na smoku i wesolymi armatami i czolgami albo Balthasarem :roll:

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

narzekacie, a i tak twierdzicie, ze sie pojawicie - biorac bohaterow specjalnych. i kolko sie zamyka...
BTW przestancie pisac o bilecie za 70 zl, bo jeszcze sami w to uwierzycie :roll:
chociaz z drugiej strony jak 200 graczy zaplaci ta dyche gorka to mamy 2 tys. na fajna impreze w Paradoxie :wink:
Rzymek pisze:ja tez z Karlem na smoku i wesolymi armatami i czolgami albo Balthasarem :roll:
Twoja rozpiska z armatami i czolgami jest wystarczajaco "wesola". wziecie Karla nic tu nie zmieni...
piszecie, ze nieprzyjemne jest spotykanie naprzeciw specjali, a przyjemne jest spotykanie 4 magow, 4 armat i dwoch czolgow, albo latajacego cyrku? to ja juz wole specjali spotykac...
ale jak juz napisalem, nie ja decyduje o regulaminie.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Rzymek
Kretozord
Posty: 1569
Lokalizacja: Gdansk

Post autor: Rzymek »

Szaman pisze:narzekacie, a i tak twierdzicie, ze sie pojawicie - biorac bohaterow specjalnych. i kolko sie zamyka...
BTW przestancie pisac o bilecie za 70 zl, bo jeszcze sami w to uwierzycie :roll:
chociaz z drugiej strony jak 200 graczy zaplaci ta dyche gorka to mamy 2 tys. na fajna impreze w Paradoxie :wink:
Rzymek pisze:ja tez z Karlem na smoku i wesolymi armatami i czolgami albo Balthasarem :roll:
Twoja rozpiska z armatami i czolgami jest wystarczajaco "wesola". wziecie Karla nic tu nie zmieni...
piszecie, ze nieprzyjemne jest spotykanie naprzeciw specjali, a przyjemne jest spotykanie 4 magow, 4 armat i dwoch czolgow, albo latajacego cyrku? to ja juz wole specjali spotykac...
ale jak juz napisalem, nie ja decyduje o regulaminie.
To była lekka ironia poza tym nic Ci do mojej rozpiski a już na pewno niespecjalnie chyba kogo kolwiek obchodzi ktogo byś chciał spoktac zwłaszcza że napisałes ze Cie to NIE obchodzi bo nie grasz(swoją droga ciekawe podejscie: "mam w dupie bo ja nie gram")

masz racje nie 70 a 59...normalnie standard na turniejach klasy master(z których najdroższy był prawie 2 razy tańszy) i bylo coś za to w odróżnieniu od zniżki na jakis hotel. A tutaj za co płacimy?
Pewnie sie tez myle ale czy na Masterze na który głosowalismy na LL nie miało być przypadkiem braku limitu miejsc?

Wydaje mi sie pewnie też ale to chyba nie gracze powinni martwić sie o to żeby GT był sensownej pary a nasza GW division na polske co zdaje się Ty reprezentujesz? Próbowałes w ogóle komuś wyjaśnić nonsensowną forme turnieju? Może nie decydujesz ale stanowisko mogłbys przedstawiać.

spot
Wałkarz
Posty: 96

Post autor: spot »

Przemyślałem sprawę.

Argumenty za:
duża impreza,
fajna atmosfera (byłem w ubiegłym roku).
mozliwść grania z obcokrajowcami

Argumenty przeciw:
specjale,
bilety przez mail order, sorki ale z kredytówki świadomie zrezygnowałem:)
no mam też obawy co do organizacji - wolałbym, żeby się historia z ubiegłego roku nie powtórzyła; w szczególności - parowanie z kapelusza, obsuwy czasowe, cyrki z wynikami - casus Rzymka).

Można pojechać albo i nie. Do dnia wczorajszego byłem przekonany, że chcę jechac - termin wstępnie sobie u małzonki zarezerwowałem. Wczoraj się obruszyłem czytając o specjalach. Przespałem sie z tematem i wydaje mi się, że:
GW zdania na 100% nie zmieni,
uparli sie na specjali i są święcie przekonani, że mają rację,
cena nie jest sama w sobie wygórowana - jednak w totalu - brak noclegu -impreza może wynieśc "troche" drogo, w szczególnosci dla przyjezdnych.

W dalszym ciągu chcę jednak jechać. Natomiast równoczesnie zastanawiam się na formą pokazania GW, że pomysł specjali jest do bani. Argumentów przeciw jest od cholery. Brak zrównoważenia, czy po prostu mniejsze mozliwości wzięcia specjali np. przez Ogry - tylko Skrag, bo Tłuscioch jest od 3000 pts. Argumentu o modyfikacji reguł ad hoc podczas turnieju, bądź tez na dzień przed nim, podnosic juz nie będę (do czasu wyjścia odpowiedniej erraty przyjmuję, że Thorek ma zawsze rolla a nie tylko jednego na bitwę).

Stwierdzam, że jednak piszę sie na te imprezę.
Przyjadę Krasiami - jeśli je pomaluję.
Nie wezmę Thoreka, chociaz jego figurkę - być może tak (no ale raczej nie:).

Rozumiem powszechną niechęć do specjali (podzielam ją), ale komentarze w stylu: wezmą Thoreka - to wezmę Green Knighta czy jakiegoś innego badziewiaka są żenujace. Niby nie chcemy tak grać, ale bojąc się, że dostaniemy wklepy dostosowujemy sie do tego samego poziomu biorąc jakiegoś hiper-galaktycznego bohatera.

Stąd też popieram częściowo pomysł JJ. Mogę wstapić do klubu frajerów nie grajacych specjalami. Chociaż oddawania bitwy walkowerem gościowi ze specjalem - mówię juz nie (rację ma Thurion) - nie po to jadę 20 km, żeby siedzieć i patrzyć sie na stół.

Na razie to tyle - zastanowię się i napiszę więcej.

BTW. To jest kapitalizm - GW sprzedaje nam w tym konkretnym momencie swój towar, mozemy go kupić albo i nie. Załować możemy tylko z tego powodu, że GT zajął miejsce w puli masterów (zgadza się?).

Awatar użytkownika
Szaman
Wyzwoleniec
Posty: 8020
Lokalizacja: Janusze Wargamingu

Post autor: Szaman »

Rzymek pisze:poza tym nic Ci do mojej rozpiski
dlaczego odmawiasz mi komentarza Twojej rozpiski na demokratycznym forum? obrazilem Cie? :roll:
Rzymek pisze:a już na pewno niespecjalnie chyba kogo kolwiek obchodzi ktogo byś chciał spoktac zwłaszcza że napisałes ze Cie to NIE obchodzi bo nie grasz(swoją droga ciekawe podejscie: "mam w dupie bo ja nie gram")
proponuje czytac ze zrozumieniem. przydaje sie. napisalem, ze jest mi to obojetne, a nie ze mnie nie obchodzi.
Rzymek pisze:masz racje nie 70 a 59...normalnie standard na turniejach klasy master(z których najdroższy był prawie 2 razy tańszy) i bylo coś za to w odróżnieniu od zniżki na jakis hotel. A tutaj za co płacimy?
nie porownuj GT do masterow - ja bylem przeciwny randze mastera dla GT. turniej jest jaki jest i mozna jego zasady zaakceptowac i przyjechac, albo nie zaakceptowac i nie przyjechac. nie ja ustalalem zasady EEGT. nie mam na nie wplywu.
Rzymek pisze:Pewnie sie tez myle ale czy na Masterze na który głosowalismy na LL nie miało być przypadkiem braku limitu miejsc?
to zart? :shock:
Rzymek pisze:Wydaje mi sie pewnie też ale to chyba nie gracze powinni martwić sie o to żeby GT był sensownej pary a nasza GW division na polske co zdaje się Ty reprezentujesz?
faktycznie, gracze nie powinni sie martwic. to dlaczego Ty sie martwisz?
Rzymek pisze:Próbowałes w ogóle komuś wyjaśnić nonsensowną forme turnieju? Może nie decydujesz ale stanowisko mogłbys przedstawiać.
probowalem. nie raz. o czym ludzi informowalem na forum Gildii.
"I fart in your general direction" :mrgreen:

Awatar użytkownika
Kowal
Mudżahedin
Posty: 207
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: Kowal »

W tej lidze koniecznie chciałem pojechać na GT, jako że nie byłem na nim ani razu. Mimo wielu krytyk poprzednich turnamentów, jest to wszak turniej wyjątkowy i tu mało kto sie może nie zgodzić.

Jednak teraz jak widze jak to wygląda, podpisuje się w pełni pod wypowiedzią spota, z tym, że ja sie na GT raczej nie pojawie - turniej wychodzi za drogo w porównaniu do tego, co oferuje.. niestety :(

Nie mam tyle kasy, by lekką ręką wydać co najmniej 200 (tyle to wyniesie gracza z pomorza, i to liczyłem ekonomicznie, biorąc pod uwage bilet weekendowy i brak szału z jedzeniem). A jest wiele innych, tańszych turniejów, gdzie warto sie wybrać. Szkoda.. :(

spot
Wałkarz
Posty: 96

Post autor: spot »

Wyskoczę w koszulce z logo GT i wielkim napisem

"Leave Your Spec. Character at Home..."

Awatar użytkownika
Marios
Mudżahedin
Posty: 310
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marios »

Ludzie, przestańcie tak wjeżdżać na cenę wejściówki. Ci co narzekają, chyba nigdy turnieju nie robili. To są duże koszta, nikt niczego za darmo nie robi. Ktoś musi pokryć koszty drukowania wszystkiego, porządkowych, sędziów ich dojazdu itd. Koszty sali w Warszawie są makabryczne więc nie wymagajcie niewiadomo czego za wejściówkę 70 pln. Ludzie przyzwyczaili siedo tego, że GW dosponsorowywało tego typu imprezy i fundowało hotel. Teraz się to zmieni.
Jak już ktoś pisał, GT jest imprezą organizowaną przez GW, jak ktoś chce iść to niech idzie, jeśli ktoś nie chce to niech nie idzie. Żyjemy w wolnym kraju z wolnym rynkiem.
Szkoda tylko, że GT jest masterem i, że wogóle się liczy do ligi. Odnoszę wrażenie, że ludzie na liście ligowej battla coraz mniej myślą. Bo to plus dwudniowe czelędżery powoduje to, że jeśli chce się zaistnieć w lidze, to tzreba mieć bardzo duuuuużo czasu i pięniędzy by pojeździć po turniejach(tzn jeszcze wiecej niż w zeszłym roku).
Jeszcze tylko kończąc o GT. Zasady są jakie są, sa głupie, wszyscy o tym wiedzą, ale tak to zwykle bywa. Angole robią kiepskie regulaminy i wszyscy wiedzą, że ich imprezy nie dorastają do pięt naszym. A gdybyśmy mieli ich budżety na imprezy i warunki lokalowe to górki z kasy zostawałoby tyle, że na 2 stoły przypadałaby jedna hostessa z zimnymi drinkami i gorącymi ksztaltami :wink:

quas
Niszczyciel Światów
Posty: 4071

Post autor: quas »

tak naprawde w calej tej dyskusji rozwala mnie podejscie...
narzekanie ze specjale sa przegieci....i od razu niczym obrazone dziecko w przedszkolu-to ja tez wezme Thoreka/Morgura czy innego Khazraka
prawda jest taka ze jakby wszyscy ci krzykacze zostawili specjali w domciu to wyjdzie ze na calym turnieju bedzie ich niewiele...a dobrych graczy z takim kafarkiem jeszcze mniej

a ze ryzyko przegranej?no i?
wieksza radosc z wygranej za to

a teraz pytanie do Szamana-> od kiedy sa rezerwacje biletow? i kolejna powazna sprawa-100miejsc to i duzo i malo....
jezeli mam rezerwowac miejsce na 2-3 miechy wczesniej to nie wiem czy dam rade przyjechac (moge zostac postawionym przed faktem dokonanym ze dyzuruje i nici w wyjazdu)-czy ta miejscowke moge scedowac na kogos innego?

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Gdyby się na miejscu mieszkało to pal licho te 70 zł nawet. Co do speciali, to bardzo popsują grę. Nawet jadąc tam nie miałbym ochoty pożyczać armii z bardziej sensownym specjalem. Bo sorry, ale taki malekith kosztuje w cholerę punktów, a generalnie jest słabszy od zwykłego Lorda DE na smoku. No i przy zwykłym lordzie to jeszcze 2och herosow wcisniesz, a tu nic. A inni mają do wyboru, do koloru. Nie widzę tu sprawiedliwości i równych szans rywalizacji. Chyba równe szanse nie mają polegać na zmianie armii ?? Tego GW nie spostrzegło. Poparłbym Specjali, gdyby każda armia miała nowoedycyjne ABki. Niestety tak nie jest. To tak jakby urządzać wyścig samochodowy i części osób pozwolić ścigać się Porshakami czy Ferrari przeciw np. Dużym Fiatom i Polonezom.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Marios pisze:
Szkoda tylko, że GT jest masterem i, że wogóle się liczy do ligi. Odnoszę wrażenie, że ludzie na liście ligowej battla coraz mniej myślą. Bo to plus dwudniowe czelędżery powoduje to, że jeśli chce się zaistnieć w lidze, to tzreba mieć bardzo duuuuużo czasu i pięniędzy by pojeździć po turniejach(tzn jeszcze wiecej niż w zeszłym roku)

Dużo prawdy w tym co piszesz...

Ale pomyśleliśmy, na miarę swoich możliwości... :roll:

Poprzednie dwa GT to nie były jakieś strasznie złe turnieje. Wręcz przeciwnie.
Międzynarodowa obsada, Stoły, Hala, Hotel w cenie, ładne armie, dość zwyczajny regulamin, tabuny kręcących sie bez sensu sędziów i ich pomocników w trzech rodzajach koszulek...
Był obsuw z parowaniem i wynikami tego drugiego, ale to wyniki decyzji o utajnieniu wyników (co zlikwidowało możliwość korekty ad hoc). Sędziowie byli niekompetentni jak zawsze, ale na to też niewiele można poradzić.

Czemu więc nie włączyć dużego, międzynarodowego turnieju do ligi?
Turnieju o budżecie i potencjale przekraczającym wszystko co możemy własnymi siłami zrobić?

Chcieliśmy dobrze. Wyszło jak zawsze.

Awatar użytkownika
Marios
Mudżahedin
Posty: 310
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Marios »

Wiadomo od dawien dawna, żę GT jest mocno udziwniony. Przychodzi na niego mnóstwo osób, są harcorowe wymogi malowania, ludzie mają pretensje o punkty z malowania itd.
Misje, regulamin są też dziwne, bo sorry, ale niektóre scenariusze z GTków byly beznadziejne i nieprzemyślane.
Takie turnieje róbmy po to by oderwać się od ligi, a nie po to by się na nich ścigać bo wiadomo z założenia, że takie turniej są problematyczne.
Jeszcze nie jest za późno, nie bójcie się zrobić głosowania na ligówce o wywalenie GT z listy masterów.
Po kłopocie.

Tomash
Spaministrator
Posty: 7885
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Tomash »

quas pisze:tak naprawde w calej tej dyskusji rozwala mnie podejscie...
narzekanie ze specjale sa przegieci....i od razu niczym obrazone dziecko w przedszkolu-to ja tez wezme Thoreka/Morgura czy innego Khazraka
prawda jest taka ze jakby wszyscy ci krzykacze zostawili specjali w domciu to wyjdzie ze na calym turnieju bedzie ich niewiele...a dobrych graczy z takim kafarkiem jeszcze mniej
Scimitar pisze:narzekacie

a nie prosciej po prostu nie brac speciali? tak w duchu sportowej rywalizacji?
jezeli zaden z polskich graczy nie wezmie speciali to bedzie ich tyle chocby wcale
Wciąż to samo - nie chcecie specjali, to nie bierzcie. Nazwałbym to po imieniu, ale tym razem się postaram i uprzejmie napiszę co jest nie-teges w takim podejściu ;)

Jeśli ktoś krytykuje ten zapis, to znaczy, że ma ochotę właśnie pojechać czymś bez specjali. Ułożyć sobie mocną, sportową, przemyślaną rozpiskę, która będziem miała jak największe szanse nawiązać wyrównaną walkę z dowolnym przeciwnikiem.
Postawienie tych rozpisek naprzeciwko krasnali na Thoreku (o ile dobrze zrozumiałem jego zasady) dla wielu oznacza po prostu oglądanie wbijania kolejnych dużych run i ściąganie własnych figurek ze stołu. Ja wiem, że nie po to jechali 350, żeby sobie po prostu pograć, ale jest różnica pomiędzy przegraną pt. "mogłem wygrać, ale spaprałem taktycznie" a przegraną pt. "nie miałem żadnych szans".

"Nie chcecie specjali to nie bierzcie". Świetny pomysł - patrz wyżej. Polscy gracze solidarnie nie wezmą specjali, po czym solidarnie dostaną wtuby od Czechów, Węgrów czy Rosjan. Może mi ktoś wyjaśnić jaka jest różnica pomiędzy zebraniem masakry od rodaka, a zebraniem jej od sąsiada zza południowej czy wschodniej granicy? Bo ja nie widzę żadnej - może z wyjątkiem takiej, że zagraniczni goście uznają Polaków za frajerów, którzy na ważny turniej nie potrafili sobie nawet przygotować najmocniejszej dozwolonej przepisami rozpiski.

Dlatego nie wolno krzywo patrzeć na tych, którzy piszą "rulepack jest do dupy, przyjadę z Thorekiem". Nikt nie lubi przegrywać, a zwłaszcza 20:0 "nie miałem żadnych szans", a taki już turniejów urok, że przyjeżdża się z mocną rozpiską.

Jednocześnie proszę wszystkich o zejście z Szamana. Nie raz już pisał, że rulepack narzuciła "góra", a jego rozmowy nie dały żadnego wyniku. Można się zżymać na siłę przebicia rozmów prowadzonych przez Szamana, ale nie wmawiajcie mu urodzenia tego koślawego dziecka.

A koszty? Dwa małe blisty albo jeden duży, względnie pół boksa. Do wiosny zdąży każdy zaoszczędzić.

Jeszcze a'propos solidarnych zachowań. Jestem zdania, że jeśli ktoś chce nawoływać do solidarności polskich graczy, powinien nawoływać do... umożliwienia naszym zagranicznym sąsiadom zagrania na polskiej ziemi bez polskich graczy ;)
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny :mrgreen:
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl

Awatar użytkownika
szafa@poznan
Rulzdaemon
Posty: 2099

Post autor: szafa@poznan »

jedy knight pisze:Sędziowie byli niekompetentni jak zawsze, ale na to też niewiele można poradzić
łeż! łeż! żądam satysfakcji!

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

szafa@poznan pisze:
jedy knight pisze:Sędziowie byli niekompetentni jak zawsze, ale na to też niewiele można poradzić
łeż! łeż! żądam satysfakcji!
Śpiewaj;

I can get no satistaction...
I can get no early action...
But I try, yes I try, and I try, and I try....



Tak naprawdę, to głównie "Dream-Team" wpisał się w Annały Sędziowania. To słynne podejście; "Nie wiem, ale powien", "Zawsze mam rację".
O Tobie nic mi nie pisali.

Varden
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 190

Post autor: Varden »

Stuart Theobald pisze:Hello Adam,



Thanks for your email and your thoughts on this.



I am currently thinking through if they should be used or not.



Stu
Ciekawe czy to standardowy "reply mail"?

Awatar użytkownika
Scimitar
Postownik Niepospolity
Posty: 5516
Lokalizacja: Draconis - Wejherowo

Post autor: Scimitar »

Tomash pisze:
Scimitar pisze:narzekacie

a nie prosciej po prostu nie brac speciali? tak w duchu sportowej rywalizacji?
jezeli zaden z polskich graczy nie wezmie speciali to bedzie ich tyle chocby wcale
To quas tak napisał na poprzedniej stronie ;) Gwoli sprostowania :D

Co do reply mail - zabawny, nie powiem. Mam nadzieję, że rzeczywiście myśli nad sprawą, a nie że chciał grzecznie odpisać "spadaj, wiem lepiej czego graczom trzeba! ". :)

Generalnie co do odbierania rangi mastera GT - jeśli nie ma jakiś sprzeczności z regulaminem, to raczej brak podstaw. Nie można robić precedensów, bo potem ktoś rzuci pomysł - odbierzmy Mastera Koziej Wólce, bo mi się nie podoba, że tam muszę jechać 12 godzin.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Polscy gracze solidarnie nie wezmą specjali, po czym solidarnie dostaną wtuby od Czechów, Węgrów czy Rosjan.
Dobra, już nie przesadzajmy. Akurat wziecie specjali przez przyjezdnych pozwoliłoby im nawiązać w miarę równą walkę z Polakami.

Awatar użytkownika
Reyki
Masakrator
Posty: 2427
Lokalizacja: ReyCast Event Team

Post autor: Reyki »

A ja podchodze do tego bradzo na luzie.Nie jestem z Warszawy ale mam gdzie spać,więc hotel mi odpada z kosztów.
Jedzonko....hmm na kilku kajzerkach i herbacie tez mozna wyżyć przez 2 dni.

Specjale.....Chyab zabawie się i wezmę Gormana.Fajny mag.Zero przegiętości.A i tak bym brał maga jakiegoś.

Wjazd na impreze....około 60 zetek i dostaje sie parę "pamiątek".Do przełknięcia.
DMP miało kosztować 40 i byłem gotowy zapłacić a nic oprócz podłogi mi nie gwarantowali.

Poza tym nie miałem jeszcze przyjemności grania z obcokrajowcami.

Strasznie marudzicie.

ODPOWIEDZ