łojezu, dzięki wszystkim za opinię
grabz pisze:Chyba malowanie przerosło lepienie. Doskonała robota
![Applause =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
.
kurka, a bardziej lubię lepić, muszę w takim razie częściej siadać do gs'u
Niko pisze:ale przyczepie sie do patyczka za pośrednictwem ktorego hipogryf przymocowany jest do ruin, wydaje mi sie ze fajniej by bylo bez niego...
Tak dumam teraz nad ewentualnym krótszym patykiem, który by chował się bardziej po kropierzem bo faktycznie wizualnie może trochę może przeszkadzać.
Rasti pisze:Chwilunia, efektów malarskich podkręcanych w PhotoShopie nie tolerujemy
Jak ot mawiają mistrzowie marketingu, wszystko wygląda lepiej na tle wybuchów, ot spaczenie zawodowe
Andrut pisze:Mózg w poprzek staje. Dużo więcej z tego modelu się nie da wyciągnąć, a i jest to najzacniejsza konwersja tej figurki jaką widziałem. Można liczyć na jakieś close upy?:)
trochę ciemne zdjęcia ale coś tam widać
Klafuti pisze:
![Applause =D>](./images/smilies/eusa_clap.gif)
Doskonałe! Koniecznie daj to na CMoN'a! Publiczność Cię kocha! Rozumiem, że cała armia będzie na tym poziomie? Jeśli tak, to wspaniale.
uff puff...
![Smile :)](./images/smilies/icon_smile.gif)
część swojej armii zaczęłam malować hm... hu, hu... 4 lata temu? Teraz wróciłam po długiej przerwie, poziom więc jest już teraz dość nierówny. Teraz też trochę bardziej mi się chce włożyć serce w model, zwłaszcza po tym jak widze efekty pracy przy hipogryfie, ot zmotywował mnie by się bardziej przykładać. Napewno część starych figurek trochę odnowię, zwłaszcza pegazom przydadzą się nowe podstawki. Tylko by było więcej czasu na to wszystko..
A na CMoNa.. ehś, zobaczymy
Pozdrawiam!