Strona 5 z 9

Re: Monstroys

: 13 cze 2014, o 23:29
autor: Nokimam
:shock: =D> Jak zrobiłeś te czaszki?! #-o

Re: Monstroys

: 13 cze 2014, o 23:30
autor: Monstroys
mix Tamiya Clear Red + czarna farba + Vallejo water effect

Re: Monstroys

: 13 cze 2014, o 23:32
autor: Nokimam
Super!!!!

Re: Monstroys

: 14 cze 2014, o 07:41
autor: smiejagreg
Zajebiście to wygląda...

Re: Monstroys

: 17 cze 2014, o 16:27
autor: Kubaf16
Czaszki miażdżą system =D> =D>
Monstroys pisze:no nie wiem jak ją wybronić za bardzo :P
Możesz zawsze powiedzieć że jakiś demon tą machinę opętał :P

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 03:06
autor: Monstroys
Możesz zawsze powiedzieć że jakiś demon tą machinę opętał :P
Słusznie! :D

przeceniłem swoje możliwości niestety - zajął mi więcej czasu niż się spodziewałem, nie mniej model gotowy :)
za około tydzień zaczynam z Nurglowym.
Obrazek
Obrazek

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 08:18
autor: smiejagreg
Sam model pomalowany świetnie =D> =D> =D> , cała masa różnych smaczków, ekstra robota... Jedyna rzecz, której bym się przyczepił, to podstawka. I nie chodzi wcale o to, że jest słaba, bo nie jest. Po prostu w moim odczuciu zlewa się nieco z figsem kolorystycznie. Gdyby figs bardziej odcinał się od podstawki, odbiór całości byłby jeszcze lepszy. Ale i tak mogę tylko wybałuszyć oczy i podziwiać :wink: ...

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 08:42
autor: wind_sower
Figurka poprostu MEGA! te odbicia lakieru malowałeś czy zdrapywałeś farbę?

Podobne zdanie do smiejagreg'a odnośnie podstawki. Mi sie troche z toy story kojarzy ;)

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 09:17
autor: Monstroys
Dzięki serdeczne :)
z tą podstawką - myślałem, że będzie się odcinała figurka poprzez asfalt - poza tym jest troszkę jaśniejsza (podstawka) w realu.

gdyby ktoś chciał oddać głos na CMON to będę wdzięczny :)

fotki #1
fotki #2

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 09:40
autor: Cookie Monster
Super wyszło, podoba mi się to,że nie wciskałeś tu nigdzie na siłe jakiegoś OSL jak niektórzy to robia. A co do podstawki to co ta za podstawka do wh40k brez czaszek?:D

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 10:40
autor: Monstroys
A co do podstawki to co ta za podstawka do wh40k brez czaszek?:D
troszkę się uśmiałem, bo w studio każdego dnia jęczałem, że każdy element, który malowałem zawierał czaszki (każdy chaosowy). Do tego sam mu nakleiłem z 10 tu i tam, więc gdybym w fazie składania podstawki nakleił tam czaszkę, to po pomalowaniu tej figurki, ale przed rozpoczęciem podstawki - na pewno bym ją oderwał :P

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 13:12
autor: Naviedzony
Coś wspaniałego. :)

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 13:19
autor: Monstroys
Figurka poprostu MEGA! te odbicia lakieru malowałeś czy zdrapywałeś farbę?
najpierw zdrapywałem potem podciągałem zadrapania.
Coś wspaniałego. :)
Dzięki serdeczne!
Ale Nurglowy będzie lepszy! :D

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 13:32
autor: Naviedzony
Ale Nurglowy będzie lepszy! :D
Wszyscy tylko Nurgle i Nurgle. Pomaluj Slaaneshowego! :)

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 13:46
autor: Monstroys
Slaaneshowy będzie trzeci :)

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 14:07
autor: Kubaf16
Świetny =D> =D> Czekam na pozostałe!

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 15:11
autor: Naviedzony
Monstroys pisze:Slaaneshowy będzie trzeci :)
Yeah! 8)

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 16:44
autor: Kacpi 1998
wtłumaczyłbyś jak się konkretnie tą farbę zdrapuje ?

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 17:25
autor: Monstroys
wtłumaczyłbyś jak się konkretnie tą farbę zdrapuje ?
są dwie metody - bardziej i mniej wyrafinowana.
Generalnie założeniem jest pokazanie tego co jest pod warstwą lakieru - czyli podkład zależy od Ciebie - czy srebro w przypadku metalu, czy brąz w przypadku rdzy, czy tak naprawdę jakikolwiek kolor.

- Także zaczynam od położenia podkładu, który ma wystawać spod lakieru - w przypadku tego modelu - brązu. Można użyć albo farby olejnej - podkład będzie modniejszy, ale trzeba się przygotować do poczekania 2-3 dni do pełnego wyschnięcia farby.
- Obecnie nakładam farbę aerografem - jest szybciej, ale należy położyć więcej warstw, żeby podkład się nie zdarł pod wpływem szorowania.
- Można również nałożyć pigmenty na podkład jeżeli chcesz zrobić rdzę - ja tego nie robiłem w przypadku tego modelu i nie mam zdjęć modelu, który był wykonany tą techniką. Daje to również bardzo fajny efekt, bo pigment pod wpływem tarcia, zaczyna się rozpuszczać i tym samym już na samym początku pojawia się efekt zacieków, brudu (bardzo fajnie barwi kolor "lakieru", czyli warstwy zewnętrznej). Jeżeli decydujesz się na nałożenie pigmentów to nie trzeba specjalnie się głowić nad przejściami kolorów, albo nakładaniem ich w realny sposób i tak się przemieszczą.

Teraz są 2 opcje: albo lakier do włosów, albo specjalne specyfiki do robienia zadrapań, które rozpuszczają farbę - po czym daje się ją zdrapać.

Lakier do włosów powinien być naturalny - nie truskawkowy, bananowy itp. Można go nanieść bezpośrednio na model, lub wypsikać troszkę do pojemnika i nanieść aerografem (nie zapominamy o umyciu go po tym). Na mokry lakier można posypać troszkę soli - po zdarciu również zostawi efekt zadrapań. Po tym jak lakier wyschnie - nanosimy warstwę farby o docelowym kolorze zewnętrznym (farbę akrylową). Jak i ona podeschnie to nanosimy zwykłą kranóweczkę - może być ciepła i czekamy jak wsiąknie - im więcej wody wsiąknie - tym łatwiej się zdrapuje.

Druga opcja to roztwór do robienia zadrapań. Ja używam produktu Absolute Chipping firmy MIG.
Zasada jest podobna:
- warstwa spodnia farby -> czekamy jak wyschnie
- warstwa roztworu -> czekamy jak wyschnie - nic się nie stanie jak przetrzymasz ją na modelu dłużej (tj. zostawisz to na noc, a nie zaczniesz pracować po 30-40 minutach).
- warstwa górna farby (tutaj polecam już robić poszczególne segmenty osobno nie cały czołg (na przykład) na raz. Owszem farba się zedrze, ale jak wierzchnia warstwa farby mocno wyschnie to efekt zdarcia nie będzie taki sam jak w przypadku farby świerzej. Ja zazwyczaj czekam koło 15tu minut. Poza tym im więcej pracujesz na jednej powierzchni, tym większa szansa na to, że spodnia farba też zejdzie - trzeba wyczuć. Nie zejdzie ofc wszystko na raz - najpierw z krawędzi).
- po 15-20 minutach nakładamy znowu roztwór do zdzierania farby i zaczynamy trzeć. Tutaj już należy poszukać zdjęć na necie jakiegoś starego czegoś i próbować osiągnąć podobny efekt, używając różnych narzędzi - pędzelek miękki, sztywny, wykałaczka czy też igła itp.

Zdzieranie farby ma oczywiście taki minus, że efekt będzie bardziej brudny i raczej nie uzyskasz cukierkowego efektu. Ja wyciągałem krawędzie i dodawałem highlighty i cienie na pancerzu, ale trzeba bardzo uważać, żeby nie zamalować tego brudu i zadrapań, bo będzie to wtedy wyglądało bardzo nienaturalnie.

Re: Monstroys

: 18 cze 2014, o 23:53
autor: Kacpi 1998
wielkie dzięki, pewnie nawet w połowie mi tak nie wyjdzie ale kiedyś spróbuję :)
efekt zaśniedziałej miedzi to ta nowa farbka gw ?