Border Princes

Właściwie ślinotok model ma wyrzeźbiony chociaż nieadekwatny do obrzydliwości modelu:D
Fakt troszkę obróbki po klejeniu by mu się przydało..

Dzięki za miłe słowa;p

Jeszcze co do Nurglowych klimatów , tym razem wersja z poprawioną bardziej kontrastującą górą. Malowanie wzorowane na 'pudełkowym'.
Co sądzicie? Osobiście nie przepadam za tym odcieniem wybielonej zieleni jednakże wydaje mi się że całość nie jest tragiczna

Góra wygląda zdecydowanie lepiej, na poprzednich zdjęciach zlewało się to nieco z całością. Można by jeszcze powyciągać skórę tego dużego stwora. Chociaż patrząc na to jaki jest wielki, to chyba też by mi się nie chciało

Wygląda świetnie! Szczególnie przebarwienia skóry przy kolcach mi się podobają. I Ostrza broni jeźdźca.

dzięki szczerze mówiąc po kilku godzinach zmagania z tym modelem już padałam więc niedoróbki są, ale naprawdę jestem zadowolona i wiem że na stole będzie się nim świetnie grało klientowi, bo sama bym sobie chętnie pograła takim robaczkiem

Model wygląda naprawdę fajnie, szkoda tylko, że masz zdjęcie z jednego profilu. Chciałbym zobaczyć go też z innej strony .
btw nie uważasz, że jeździec zlewa się trochę z bestyjką ?

Sam model jest koszmarny. Malowanie wyszło fajnie, szczególnie broń przypadła mi bardzo do gustu ...

Świetnie wyszło!! (ale nadal brakuje mi ślinotoku i jakiegoś gluta dyndającego u pyska )

Myślę że jeździec się odcina od potworka z dołu;)
Super że broń się podoba;) zawsze fajnie jak coś trudniejszego(metalik) dobrze wyjdzie
Następnym razem muszę zadbać o wielkiego gluta;)

Zapomniałam ostatnio wspomnieć, że poza Magottkiem równolegle robiłam jeszcze jedno małe zamówienie na Infinity.
Co sądzicie o efekcie końcowym? Jak zawsze czekam na rady I dzięki za pomoc

świetne podstawki a zdjęcie jest takie, że o modelach można powiedzieć, że są do Infinity i są trochę niebieskie

Kacpi 1998 pisze:świetne podstawki a zdjęcie jest takie, że o modelach można powiedzieć, że są do Infinity i są trochę niebieskie

+1 niestety pojedyńczych modeli nie widać ;(

Kolorystycznie wygląda to dobrze. I tyle tylko można powiedzieć.

Podstawki mega a co do figurek to tak z daleka wygląda jak by było za dużo niebieskiego:D

Sorki za słabą fotkę, wyglądało to nieźle na pierwszy rzut oka z aparatu. Mam nadzieję że klientowi taka ilość niebieskiego jednak pasuje

Teraz w końcu z namiotem robione zdjęcia (chyba trochę lepsze fotki wyszły).

Nareszcie coś do mojej kolekcji ! Ulga bo ostatnio nie miałam kiedy coś dla siebie zrobić.









pierwszy z 9

Brakuje mu jeszcze tarczy reszta raczej jest już ok.

Co sądzicie?

Wygląda nieźle, ale cieniowanie sztandaru nader dziwne.

Czy kolory są takie w rzeczywistości, czy nie za dużo żółtego na fotkach?

według mnie paskudne, technicznie dobre ale te tęczowe kolory, jakieś dziwne przejścia, pseudo osl na wszystkim-to powoduje, że nie mam pojęcia o co chodzi

tak ;p wszyscy mówią że paskudne (wszyscy faceci) ale mi się poprostu podoba taka kolorystyka 'tęczowa' Chcę żeby moja armia pasowała do mnie, dlatego wychodzi dziwnie
Są malowane techniką laserunkową (studiuję malarstwo i wpadł mi do głowy pomysł użycia tej techniki w malarstwie figurkowym) dlatego barwy są bardzo nasycone i zależnie od kąta padania światła zmieniają lekko barwę. Technika jest trudna i dużo kłopotu sprawia przemyślenie tego jaką barwę chcemy 'prześwitującą', ale poza tym mnóstwo zabawy

A mi się bardzo podoba