Moderatorzy: Ziemko, wind_sower
Krew to zwyczajny Technical Blood for the blood god bardzo bardzo lubię te farbę. Chyba najlepsza krew z jaką miałem do czynienia a na ręce wygląda jak prawdziwa ;]z czego krew ?
a tym razem: 
Też lubie strasznie - długo się szykowałem żeby się tego podjąć bo detal wymagał okropnej precyzji... Tak jak napisałem pod linkiem u siebie na stronie to obrazek, który wciągnął mnie w świat WH. Exalted nosi z dumąBardzo lubię tą grafike
Ilustracja zobaczona na polskiej okładce do rulebooka WFRP1, orginalnie z kampanii "Death on the Reik" - Ian Miller.To chyba z 1ed podręcznika do WH.
Kłaniam się niskoNiesamowite są Twoje obrazy w wersji mini
i zapraszam na nasze imprezy. Zawsze jedna wylosowana osoba spośród kameralnego grania wychodzi z freehandem. tutaj masz spis raportów i zdjęć jak to wygląda: w ostatni weekend kwietnia.
Zapraszamy... też cholernie wolno maluje ale.. na pocieszenie dodam, że jak się wziąłem w lutym... to na Konstancin kończę całą małą armię mortalów a ten Exalted będzie prowadziłChętnie wpadne choć z moim tempem malowania to nie mam pojecia kiedy prawdziwą bitwe zagram
do listopada jest jeszcze czas tylko trzeba już teraz zaczynać... bo 1999 niestety samo się nie chce malować 
i jak zwykle nie zwracam na to dużej uwagi to podstawki i treye mega pasuja Długo się nad tym zastanawiałem... ale jak już zlepiłem sam szkielet przed greenstuffem to już byłem pewien że będzie git. Na początku nie pasowało mi że chodzą tylko na dwóch tylnych łapkach bo przecież i te stare i nowe Dragon Ogry śmigają na czterech, ale dzięki temu bliżej im do Shaggotha który jest ich upgardowana wersjaCo do samej konwersji to nie jestem pewny czy tłowia od coldone-ów nie sa za drobne na takie wielkie cielsko.
i to mnie przekonało jak już im wydziergałem nową broń to efekt mnie w pełni zadowolił a to chodziło bo zostają w mojej kolekcji 
Siła jednostek to kwestia edycji... umiejętności... scenariuszy itd itd itd.....Raczej rycki chaosu przejadą się po nich nawet nie zauważając, ze po czymś przejechali
Może w listopadzie...thorash pisze:Siła jednostek to kwestia edycji... umiejętności... scenariuszy itd itd itd.....Raczej rycki chaosu przejadą się po nich nawet nie zauważając, ze po czymś przejechali
... a oglądając galerię twojego malowania (szacunek za freehand to moja ulubiona część malowania, na którą zwracam szczególną uwagę) z wielką przyjemnością zrobiłbym raport starcia mojego chaosu z Twoimi Elfami.. (bardzo fajna galeria)
