Border Princes

Kapitan Hak pisze:ale na widok mechagodzilli spadłem z krzesła - jest tak bluźniercza, że nawet nie będę pytał, z czego to zrobiłeś (może z drutu?)! Innymi słowy: świetne.

Nie, to tylko skullpassowy kucyk, balsa, plasticard, łeb imperialnego konia i trochę green stuffu.

Z każdym wystawionym oddziałem w tym temacie rośnie mój podziw dla twoich umiejętności i przede wszystkim dla twojej cierpliwości!!(po raz kolejny o niej )
Armia baaaardzo fajna, czekam na kolejne oddziały

Już tego niewiele zostało, do końca ferii (czyli w przeciągu 2 tygodni) mam zamiar skończyć całość. Tj. oddział krasi hw&shield i tych z dwurakami, do tego magusa piechotnego i na latajce. No a jak dorwę Ogry, to jeszcze dwa oddziały Irongutsów.

necro ta "mechagodzilla" w porownaniu dotaurusa ktory byl wczesneij jest beznadziejna. sorka ale wczesniej byl lepszy

Taurus jest taki sam, jaki był przedtem, tylko w innych kolorach.

no wiem ale mi o kolory chodzi

świetne konwersje, trochę szkoda że bejca a nie malowanie dla takich fajnych konwersji... chyba najfajniejsze- dwarfy z dwuręcznymi mieczami i kolo na czymś latającym (lamasu??). earthshakerom przydałoby sie coś na lufach jeszcze bo bidnie tam wyglądają. no i nad rzeźbieniem brody popracować chyba warto, szczególnie że chyba wszystkie figurku włącznie z earthshakerem je mają;)
świetna armia!
pozdro!

Dobra, przyznaję się, niektóre brody były robione na odwal się. Ale ich zmieniał nie będę, są jakie są i niech takie zostaną, zwłaszcza, że większość z nich już pomalowałem. A co do tego, czemu bejca - już wcześniej o tym wspominałem... Wygląda moim zdaniem nieźle, a po prostu czułem, że do malowania pędzlem bym się zraził po dwóch, trzech regimentach, olał cały projekt i go sprzedał. Ale zdecydowałem się na bejcę i nie żałuję, bo wreszcie mam pomalowaną armię.
A co do latajki - tak, ta niepomalowana jeszcze to jest Lammasu.

wiem, ze troche spóźnione pytanie, ale jakich kolorów farb używałeś do malowania goblinów, a potem jakiej bejcy użyłeś?? skały na podstawkach są robione z korka?

Czemu niby spóźnione? Farbki to Khador Base Red z palety P3 na ubranka, Scorpion Green na ciałka no i reszta to Bleached Bone, (sznurki i czapki), Chainmail (metal), Sneakebite Leather (drewno), Bestial Brown (butki i sakwy). A bejca to mocno rozcieńczony tik Altaxinu.

Fotki Lammasu po operacji zanurzenie.

Fajnie, zwłaszcza podstawka. Jednak tego maga praktycznie nie widać zza tej księgi.

Nie no, nie widać go, bo nie umiałem zrobić nieporuszonej fotki z góry.

szczerze mowiac to jest to pierwszy Twoj ChDek ktory mi nie lezy... malowanie bardzo slabe..nawet bejca niewiele dała szczegolnie mi nie lezy futro tej bestii jest takie jednolite..

Noo fajny, ładny duży ale księga trochę za duża.

fajne... tylko ta bejca... świeci się jak psu jajca jeśli nie gorzej... zrób coś z tym...

No ja p**********, o******** w dechę. Naprawdę bardzo ładnie jak pomalowałeś to dużo lepiej wygląda. Nawet bejca dobrze wyszła , tylko to świecenie mi nie pasuje. NA pewno odbijające sie światło
psuje efekt ale pewno na żwawo wygląda genialnie

...and he will matowić bejcę przed pokazaniem to his people...

Tako rzeczy świnto księga trzepaczy.

Ta bejca to masakra... rozumiem bejcować jakieś duże oddziały ale nie takei pojedyncze znaczące w armii modele. Po drugie ta figurka wogóle mi nie leży.... Księga z przodu za duża, a krasnala prawie nie widać... No i świeci się jak psu jajca...
ale to tylko moje zdanie
respect za wykonaną pracę

Szczerze mówiąc - moim zdaniem o wiele gorzej wygląda jak cała armia jest zdippowana, a tylko bohater jest pomalowany "normalnie" wiem, miałem tak z Taurusem... I po przemalowaniu go jestem zadowolony z efektu i tego, że cała armia wygląda tak samo.
Kerim - będzie na nich mat, będzie... Sam nie wiem, kiedy, ale będzie.