8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) III

Wszystko to, co nie pasuje nigdzie indziej.

Moderatorzy: Fluffy, JarekK

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Blaesus
Kretozord
Posty: 1505
Lokalizacja: "Twierdza Wrocław"
Kontakt:

Re: 8 Edycja Warhammera (kontynuacja dyskusji) III

Post autor: Blaesus »

Przerobiona wersja 8ej, czy 7ej - dla turniejowiczów! Oni chcą jak najbardziej szachową wersję! I won z wszelkim biadoleniem o fluffie i klimatyczności... tutaj ludzie idą wygrywać i to nie w grę, która ma coś symulować(bitwy fantasy :P ), tylko wyłonić tych, którzy jej zasady najlepiej opanują i przystosują do swoich potrzeb. Osoba narzekająca, że miała klimatyczną rozpę i dlatego przegrała, najwyraźniej zabłądziła i trafiła na niewłaściwą salę. Power gaming? Oczywiście! Tutaj o to chodzi by być najlepszym i nie można zapomnieć o żadnym szczególe. Tutaj mamy po prostu sport!

8ed - dla homeplayerów, funplayerów, klimaciarzy i wszelkiej maści wrogów power gamingu. Więszka szansa na wystawienie tego, co wcześniej było niemożliwe (% rozdział jednostek), większa losowość = więcej emocji. Piękne hordy piechoty przewijające się przez pole walki jak w wymarzonej bitwie fantasy (I na dodoatek to działa!). Weselsza magia - łatwiej o destrukcję wroga i urwanie głowy naszego maga... Bardziej emocjonujące walki wręcz. Tutaj mamy rekreację!

Ja zdecydowanie zaliczam się do tych drugich, nie przepadam za klimatem turniejowym, wolę przy tej grze pośmiać się i zrelaksować. Nie zmienia to faktu, że moim zdaniem każdy ma prawo czerpać z tej gry co lubi najbardziej. Ciągłe wyzywanie się od power gamerów i jęczących "klimaciarzy" mnie męczy. Każdy powinien lgnąć do swego środowiska i szanować się nawzajem, być jednym, albo drugim, albo pomiędzy. Nic mnie tak nie irytuje jak brak dojrzałości i wyobraźni.

Właśnie listonosz wręczył mi paczkę i rzuciłem się na nią jak zwierzę. Znaczniki śliczne, karty większych rozmiarów niż przypuszczałem (nice!). A rule book...
Piękne wydanie! Pierwszy rysunek (strony iv - v) raduje wręcz moje imperialne serce :D

Radzę wszystkim ochłonąć i poczekać przynajmniej miesiąc aż trochę przetestujemy 8ed w praniu.

Awatar użytkownika
Aldean
Kretozord
Posty: 1996

Post autor: Aldean »

Wole grac 6ed Helfami niż tą zenadą jaką mi zaserwowano 10 lipca. podpisuje sie pod kazdą listą ktora chce powrotu 6/7ed.

pozdrawiam
"Our weapons cut through them like blade through air!"

"Double or nothing, aim for his cock"

Awatar użytkownika
Eltharion
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3684
Lokalizacja: Tychy

Post autor: Eltharion »

Ej ej !! jak na 7 to na 7 ed . :?
Jakos nie mam zamiaru powracać do mrocznych czasów 6 ed. booka do DE :(
Choc z drugiej strony... mój Eltharion znowu był by legalny :D
Mówi się trudno i idzie się dalej ...

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Czy ciało ustawodawcze skoczy sobie do gardeł. Czy izba wyższa LS zdoła opanować różnicę zdań?
Na pewno nie zdoła, bo się ze sobą nie zgadzamy. Ja chcę grać w grę GW, a nie w jakieś garażowe półprodukty dla klimaciarzy :P
Ciekawe, jak wylądały dyskusje, gdy zmieniali 3 edycję (dla strategów) na 4 (dla półgłówków). Raczej się nie dowiemy, bo nie było wtedy internetu. Ale uproszczenie zasad było równie duże (a może nawet większe)
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Lasti
Falubaz
Posty: 1413
Lokalizacja: Kraków/Azyr

Post autor: Lasti »

Bawią mnie ludzie piszący coś w stylu "aaa gadacie bzdury, graliście tylko 3 gry, widzieliście 5 a już oceniacie". Wg mnie takie pieprzenie jest z dupy. Każdy bardziej rozgarnięty gracz, zwłaszcza turniejowy i z jakiegoś klubu prosto z czołówki od razu widzi jak na dłoni co jest be a co cacy. Jak widać wypowiedzi więcej jest na be.
Więc wyluzujcie z tym pisaniem, że "trzeba czekać" i "zobaczymy za pół roku" bo jak po pół roku nadal będzie szit to będziecie pewnie gadać "aa zagraliście 150 gier, 10 lokali i 2 mastery i już mówicie że jest syf, poczekajcie". A potem wyjdzie 9 edycja i wspominany przez kogoś program do toczenia bitew :lol2:

Dlatego uważam, jeśli chodzi o scenę turniejową (Sam w niej nie uczestniczyłem za bardzo, raczej wnikliwie śledziłem. W domu grałem na BP, zgodnie z zasadami etc. Grałem by wygrać i rozwijać umiejętności a nie żeby pośmiać się z otrzymanej masakry od ogrów na klockach gnoblarów i yeti.) to należy słuchać się wyjadaczy bo oni ją tworzą. Klimaciarzom 8 ed się spodoba i tego jestem pewny.
Polska grupa zrzeszająca sympatyków Age of Sigmar:

https://www.facebook.com/groups/438370546345173/

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

@Lasti
Za każdym razem kiedy wychodziły nowe AB ludzie jęczeli i chcieli przycięcia w BP. Ostatni tak dobrze wciąż znany i rozbrzmiewający przykład - Skaveńska Abomka. Ahh ileż to whine'u na forum było te 5-9 miesięcy temu, aż łezka w oku się kręci... W końcu wyszło, że nie trzeba było jej banować w jakikolwiek sposób.

I co wielcy gracze z górnych półek? Świetne oko mówicie? "To be, a to do dupy" jęczycie? A jednak częściej się zdarza, że to wasze pieprzenie jest z dupy. I rozgarniętymi was nazwać raczej wtedy nie można. A teraz marsz do apteki i zaopatrywać się w zapasy Valium na następne miesiące bo tego, że trzeba przetestować 8 edycje raczej nie wytrzymacie...

Przynajmniej nie będzie wtedy słychać jęków "ooouuu przegrałem z ogrami yhh na gnoblarach i yeti yhhh wtf! ogry?! Przecież zawsze siedziały w czarnej dupie i każdy z nimi wygrywał!" - takie bulwersy to możecie swoim odbiciom w lustrze wmawiać.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Fisch pisze:
JH czekają na polhammera;]
Bzdura. Narazie ok połowy, a w najgorszym wypadku 4/5, JH czeka na polhammera. Ja i Kaleson chcemy jeszcze potestowac i widzimy wiele pozytywnych zmian w nowej edycji. Owszem, kilka rzeczy trzeba bedzie doprecyzowac, by gra lepiej funkcjonowała na turniejach, ale to zadna nowosc, bo z 7ed. tez tak bylo.

A co do oslawionego skilla, to przy zasadach obecnej edycji to dopiero trzeba bedzie miec skilla ! Co tam mierzenia zasiegow w 7ed.! Wielki mi (i wielce mi potrzebny) skilll to deklarowanie zasiegow - kwestia kilku turniejow i w 90% przypadkow trafiasz z dokladnoscia do cala (zreszta nowe kladzenie templejtow w wybranym miejscu jest sensownie uzasadnione przez autorow gry) - tylko tracisz na to czas. Taktyka polegajaca na blokowaniu wypasionych oddziałów kolumnami wilkow z championem na froncie nigdy mi sie nie podobala i choc w nowej edycji dalej jest mozliwa, to znacznie mniej przydatna.

W nowej edycji trzeba bedzie ogarniac znacznie wiecej rzeczy - trzeba bedzie umiec uwzglednic prawdopodobienstwo dojscia szarzy/zgarniecia ostrzalu lub magii i przewidziec konsekewncje co bedzie, kiedy ta szarza dojdzie na farcie. Trzeba bedzie umiec przewidziec znacznie wiecej rzeczy i trzeba bedzie miec wiecej planow awaryjnych. Wiec skill bedzie mial jeszcze wieksza role.

Co do przegietej magiii, to Krzysiu, chyba cos Ci se pomylilo, bo armie nie beda raczej duzo bardziej magiczne, bo te zasady generowania kosci, ktore beda obowiazywac daja akurat tyle mocy, ile jest w stanie wykorzystac jeden mag. We wszystkich 4 bitwach, ktore mialem okazje zagrac/obserwowac magia byla wykorzystywana w pelni a nie "miazdzyla" przeciwnika.

Jesli komus sie nie podoba nowa edycja, niech sprzeda figsy, bo po co sie meczyc? Kołata, jakby co, to kupie dwa kamienne trolle. ;)

Jesli chodzi o nowa edycje, to zgadzam sie z Jankielem - chce grac w produkt, ktory bedzie mial zapewniony support i bedzie sie dalej rozwijal, a nie zamykac sie we wlasnym grajdole nawet nie dajac szansy nowym propozycjom.

Jeszcze niedawno wszycy mowili, ze skirmisz został "znerfiony" i jest do bani. Po ostatnich bitwach zgadzam sie z Kalesonem, ze Skirmisz tylko i wylacznie zyskal na nowych zasadach i jest jeszcze lepszy niz w 7ed. Uswiadomilo nam to dopiero rozegranie kilku bitew. Zarowno Kaleson jak i ja jestesmy doswiadczonymi graczami turniejowymi a jednak musielismy to zobaczyc w praktyce by zdac sobie sprawe z faktycznego znaczenia zmiany. Tyle jesli chodzi u zdolnosc oceniania nowej edycji przez specjalistow po samym tylko rzuceniu okiem na okladkę RB.... chyba troszke wiecej pokory by sie przydalo, koledzy.
Jedyne sensowne rozwiazanie, moim zdaniem, to pograc z kilka miesiecy w czysta 8ed a potem poprawić babole. Dokladnie tak, jak to bylo w 7ed. Powinno byc git. :)
Ostatnio zmieniony 12 lip 2010, o 18:09 przez bless, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

katerek
Masakrator
Posty: 2986
Lokalizacja: Salamandra Włocławek

Post autor: katerek »

Kal_Torak pisze:Jesli jakas osoba albo zespol osob pofatyguja sie o kompilacje zasad z 6 i 7 edycji (byc moze tez kilka tych ciekawszych z 8) to napewno sporo osob z nich skorzysta a i jakies turnieje moga na nich byc organizowane. Przy dobrze opracowanych zasadach z 6,7 i 8 edycji sam bym na nie calkowicie sie przerzucil jesli chodzi o gry towarzyskie.

Problem w tym, ze wielu by chcialo ale ostatecznie nikt nawet nie zacznie chociazby od jakiegos topicu poswieconego tej sprawie.

Ale i tak narazie bedzie trzeba poczekac kilka miechow i praktycznie zweryfikowac 8 edycje.
Nie bardzo rozumiem ton takich wypowiedzi...Jak była 7 edycja połowa graczy narzekała że to jest do dupy tamto do bani. Skoro takie zasady były już wtedy liche to czemu wtedy nie było pospolitego ruszenia na 6ed+7ed? Co się zmienio w 6 i 7 edycji że stały się tak genialne?
Ludzie marudzicie normalnie jak komuna, która na progu widzi kapitalizm i kalkuluje ile straci a nie ile zyska...
Poczekamy zobaczymy i już to widzę północ polski turnieje Polhammera, centrum 8 edycja południe 6+7 itd. =D>
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek

Awatar użytkownika
Rasti
Wielki Nieczysty Spamer
Posty: 6022
Lokalizacja: Włoszczowa

Post autor: Rasti »

katerek pisze: Poczekamy zobaczymy i już to widzę północ polski turnieje Polhammera, centrum 8 edycja południe 6+7 itd. =D>
A no i proszę bardzo. Niech każdy gra tak, jak mu się to podoba. :)

Awatar użytkownika
amadeus
Mudżahedin
Posty: 287
Lokalizacja: Sucha Beskidzka/Andrychów

Post autor: amadeus »

Mac pisze:@Lasti
Za każdym razem kiedy wychodziły nowe AB ludzie jęczeli i chcieli przycięcia w BP. Ostatni tak dobrze wciąż znany i rozbrzmiewający przykład - Skaveńska Abomka. Ahh ileż to whine'u na forum było te 5-9 miesięcy temu, aż łezka w oku się kręci... W końcu wyszło, że nie trzeba było jej banować w jakikolwiek sposób.

I co wielcy gracze z górnych półek? Świetne oko mówicie? "To be, a to do dupy" jęczycie? A jednak częściej się zdarza, że to wasze pieprzenie jest z dupy. I rozgarniętymi was nazwać raczej wtedy nie można. A teraz marsz do apteki i zaopatrywać się w zapasy Valium na następne miesiące bo tego, że trzeba przetestować 8 edycje raczej nie wytrzymacie...

Przynajmniej nie będzie wtedy słychać jęków "ooouuu przegrałem z ogrami yhh na gnoblarach i yeti yhhh wtf! ogry?! Przecież zawsze siedziały w czarnej dupie i każdy z nimi wygrywał!" - takie bulwersy to możecie swoim odbiciom w lustrze wmawiać.
+1 Mac

pozatym jak bedzie wygladala procentowa opinia po 5 przeprowadzonych bitwach a jak po 100? Lasti statystyka jest bardzo ważna w tej grze bo na niej się chyba po części opiera a na przykładzie tego co Jankiel napisał że LS jest podzielona masz też przykłady graczy którzy twierdzą jedno i graczy którzy uważają inaczej
Ja dopóki ni zagrałem także jakoś sceptycznie spoglądałem na nową edycję. Teraz nawet mi się podoba (choć te zadające hity tereny itd to trochę lipa czasem ale urozmaica grę)
Nie ma głupich pytań są tylko głupi ludzie...

Awatar użytkownika
Korhil
Chuck Norris
Posty: 580

Post autor: Korhil »

Jankiel pisze: Na pewno nie zdoła, bo się ze sobą nie zgadzamy. Ja chcę grać w grę GW, a nie w jakieś garażowe półprodukty dla klimaciarzy :P
Ciekawe, jak wylądały dyskusje, gdy zmieniali 3 edycję (dla strategów) na 4 (dla półgłówków). Raczej się nie dowiemy, bo nie było wtedy internetu. Ale uproszczenie zasad było równie duże (a może nawet większe)
+1

Gramy w taką, a nie inną grę, a różne błędy i wypaczenia są jej integralną częścią, ja również nie chcę grać w jakąś absurdalnie zmodyfikowaną wersję i twory pokroju polhammera. chcecie mieć zbalansowaną rozgrywkę i zero losowości? zagrajcie w szachy - jak do tego chcecie mieć klimat wfb to proponuję kupić parę figurek i zrobić z nich figury, dorobić historię armii i możecie grać... ale wfb to wfb i nie powinniśmy w niego aż tak ignorować jak niektórzy proponują... ja też często krytykuje panów z gw, ale nie oszukujmy się mimo, że na pewno mają wiele wad to jednak robią tą grę nie od dziś i jakoś cały czas ludzie w to grają, większości sprawia to niezłą frajdę - więc może warto im zaufać i wstrzymać się z osądem chociaż do pierwszego mastera...
Imperial stormtroopers can never die. They can only go to hell and regroup.

Awatar użytkownika
thurion
Postownik Niepospolity
Posty: 5391
Lokalizacja: Gdańsk-SNOT

Post autor: thurion »

jakby mnie ktos opatrznie zrozumial xD to tez jestem za graniem na zasady GW, po prostu tesknota do Hordes of Chaos jest bardzo duza i zrobilbym wszystko zeby wrocic to tamtego booka 8)

Awatar użytkownika
Lasti
Falubaz
Posty: 1413
Lokalizacja: Kraków/Azyr

Post autor: Lasti »

Korhil pisze:więc może warto im zaufać
Ty chcesz ufać GW? :lol2:
Polska grupa zrzeszająca sympatyków Age of Sigmar:

https://www.facebook.com/groups/438370546345173/

katerek
Masakrator
Posty: 2986
Lokalizacja: Salamandra Włocławek

Post autor: katerek »

thurion pisze:jakby mnie ktos opatrznie zrozumial xD to tez jestem za graniem na zasady GW, po prostu tesknota do Hordes of Chaos jest bardzo duza i zrobilbym wszystko zeby wrocic to tamtego booka 8)
I do czasów kiedy np. Demon Slayer z odpowiednimi runami mógł na klatę przyjąć kilka strzałów z działa i wyciąć/zbrejkować pół armii...Poprzednie edycje miały też swoje chore zasady.
Mniej dramatyzmu więcej faktów.
Klub Gier Bitewnych SALAMANDRA - Włocławek

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Lasti pisze:Ty chcesz ufać GW? :lol2:
Tak.
Sorry moda, że "GW się nie lubi i jest be" już nie jest trendi i to nie ten sam szpan co kiedyś. Trzeba umieć płynąć z duchem styyylu.
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
MAĆKO
Kradziej
Posty: 932

Post autor: MAĆKO »

Moim zdaniem trzeba umiec sie podporządkować jeśli Ci coś nie odpowiada to nie rób tego proste... Jeśli My jako środowisko zajmujące się WH nie podporządkujemy sie do zasad które narzuca GW to niestety nigdy ta gra nie bedzie wyglądała tak jak to autor miał to na myśli... Autor wręcz apeluje żeby używać dużej ilości zróżnicowanego terenu i korzystać ze scenariuszy... Zachowujecie sie jak krowy(z całym szacunkiem do krów) które przez całe życie nie zmieniają swoich poglądów..."Bo po co...?! Przecież jest zajebiście.... Trzeba sie dostosować bo gramy w ICH grę a nie ONI grają w naszą... i to ONI narzucają sposób w jaki to sie ma odbywać... . Jeśli w u nas są turnieje to OK ale bedzie trzeba pokombinować tak żeby one odpowiadały realiom 8ed.stworzonej przez GW a nie kombinować co zrobić żeby jak najmniej sie zmieniło... .
Ps. A śmiejecie się z moherowych babć którym od dziecinstwa wpojono jedną mądrość i trzymają sie swoich poglądów do konca życia....

POZDRO "KROWY"!!

Awatar użytkownika
JaceK
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3672
Lokalizacja: Wrocław

Post autor: JaceK »

bless pisze:
Bzdura.

...

Jeszcze niedawno wszycy mowili, ze skirmisz został "znerfiony" i jest do bani. Po ostatnich bitwach zgadzam sie z Kalesonem, ze Skirmisz tylko i wylacznie zyskal na nowych zasadach i jest jeszcze lepszy niz w 7ed. Uswiadomilo nam to dopiero rozegranie kilku bitew. Zarowno Kaleson jak i ja jestesmy doswiadczonymi graczami turniejowymi a jednak musielismy to zobaczyc w praktyce by zdac sobie sprawe z faktycznego znaczenia zmiany. Tyle jesli chodzi u zdolnosc oceniania nowej edycji przez specjalistow po samym tylko rzuceniu okiem na okladkę RB.... chyba troszke wiecej pokory by sie przydalo, koledzy.
Jedyne sensowne rozwiazanie, moim zdaniem, to pograc z kilka miesiecy w czysta 8ed a potem poprawić babole. Dokladnie tak, jak to bylo w 7ed. Powinno byc git. :)
Soczyste +1.
I najlepszy jest wytłuszczony fragment.

To dla wszystkich teoretyków, których śmieszy żądanie od nich najpierw sprawdzenia, a potem gadania.
Widać teoretycy, nawet najlepsi, nie zawsze mają rację.

Cheer up.
Pograjcie sobie w pacynki i ulżyjcie skołatanym nerwom.
To wciąż jest fajna gra.
Bearded Unclean 'Un pisze:Fuck, będe miał na pieńku z Drobnymi Wałeczkami :)
Obrazek

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

Mac pisze: Skaveńska Abomka. Ahh ileż to whine'u na forum było te 5-9 miesięcy temu, aż łezka w oku się kręci... W końcu wyszło, że nie trzeba było jej banować w jakikolwiek sposób.
chyba gramy w różne gry... :wink: jeśli nie zastrzelisz exterminacji to umierasz (rozumiem ze dwarfami to nie problem 8) ) ale sytuacje, których byłem naocznym świadkiem, gdzie składa ona od przodu klocek gwardii z królem, pełne psy + findy od tyłu czy dwa klocki żuli po 30 sztuk coś niecoś mówią o jej "balansie"

@ Bless może z Kalesonem jesteście graczami gorszej kategorii niż ja :wink: ("żarcik") ale ja tam bardzo cieszyłem się z "nerfa" dla skirmiszerów bo zamierzam wstawiać jeszcze więcej szade :mrgreen:

a tak na serio to w 8 ed po prostu trzeba pograć, zobaczyć metagame itd. - niestety takie kwiatki jak TLOS, możliwość mierzenia zasięgów, losowość szarż, mega magia, brak slotowej kompozycji,nowe zasady terenów z losowaniem typu lasku po wejściu do niego, mega erraty z 10T dla czołgu i wszechogarniająca ilość rzutów na wszystko nieco tłumi mój wrodzony optymizm - aczkolwiek zalecam ostrożność wszystko wyjdzie w praniu... 8)

żółw,
Ż.

Awatar użytkownika
bless
Pan Spamu
Posty: 8444
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: bless »

Żaba pisze: @ Bless może z Kalesonem jesteście graczami gorszej kategorii niż ja :wink: ("żarcik") ale ja tam bardzo cieszyłem się z "nerfa" dla skirmiszerów bo zamierzam wstawiać jeszcze więcej szade :mrgreen: .

No ba, ze jestesmy gorszej kategorii! Nie kazdy, tak jak Ty, potrafi zlozyc na miedzynarodowy turniej rozpe z 23 BG przy limicie oddziału 20 sztuk...... :mrgreen:
Jesli chodzi o scilosc, to o nerfie skirmiszerow huczalo "srodowisko" wrecz miedzynarodowe a nie ja czy Kaleson. Chcesz to przelec sie kilkadziesiat stron wstecz tego tematu a poczytasz, jak to granie na skirmiszu nagle przestalo sie oplacac (WE ida na polke, itp.) i w ogole apokalipsa.

A z szade to sie nie rozpedzaj za bardzo, bo za pol roku siekniemy Ci BP, ze znow bedziesz mogl miec max dwa oddzialy i bedzie Ci przykro, ze kasę wtopiłeś. :twisted:
Obrazek

Awatar użytkownika
Żaba
Masakrator
Posty: 2957

Post autor: Żaba »

spox na forum We tylko Pasiak wciąż w nie wierzy :lol2:
w każdym razie ja tam od początku wiedziałem że Driady i szade ROKS :wink: - nie ma to jak wrodzony geniusz :lol2:
Bless jesteś wielkim zwolennikiem nowej edycji (w końcu klocki coś mogą) i jak widzisz kwestie o których wspomniałem ?

pozdro,
Ż.

ODPOWIEDZ