Border Princes

Nie chodzi mi o skórę, tylko o sierść...

Aaa w tym sensie:D To teraz rozumiem;p Za bardzo by się chyba zlewał;/

Po takiej skórze spodziewałem się raczej całości w zimnych odcieniach. NIe jest zły ale nie tego się spodziewałem, jak dla mnie ogn trochę za żywy, no i futrerko, jak Greg wspominał, albinos byłby chyba ciekawszy. Szmatkę wtedy też bym machnął na jakiś zimniejszy odcień ale to już rozumiem, że ma do armii pasować (każdą armię masz na zielono ? )

Mam figurki z różnych armii(a żadnej nie zbieram:D), a szmatki są zielone wszystkie żeby miały one choć jeden element wspólny;p

Coś tam walcze z tymi dzwonkami. Uznałem,że bez sensu robić dwa dzwonki skavenskie wiec ten samoróbkowy koślawy będzie dla umarlaków. Kula zastapiona przez czaszke i jako obsługa crypt horrory. Roboty w ch... i jeszcze:D A planuje zabrać się też za contemptora z w40k:D

Drewno wygląda sycie i fajny pomysł z tą czachą

Ho ho ho. No to jest coś. Jako co można u umarłych używać tego?

Jako nic:D Ja nie gram więc dla mnie nie jest ważne czy mozna tego użyć w grze;p

Cookie Monster pisze:Jako nic:D Ja nie gram więc dla mnie nie jest ważne czy mozna tego użyć w grze;p

+1 Hahaha jak ja.

dzikki pisze:

Cookie Monster pisze:Jako nic:D Ja nie gram więc dla mnie nie jest ważne czy mozna tego użyć w grze;p

+1 Hahaha jak ja.

+1

Fajjjne

Mortis lekko bedzie

Jako,że smiejagreg pokazał dziś pokurcza zwanego krasnoludem ja dla równowagi pomalowałem uruk hai(cała mója twórczość swiąteczna polegała na tym,że podpaliłem wczoraj puszke po piwie wiec trzeba było to zmienić:D). Kolczuge jeszcze chyba troche poprawie a mistrzem zdjęć to nie będe:D A i w międzyczasie tak na próbe składałem contemptora który będzie wbijał człowieczka w ściane:D A dzwonek powoli się maluje:D
btw-zawsze będę już oszukista?:D Bo jak tak to był chciał dopisek łysy oszukista:D

Fajny orkas , tylko czemu jest czerwony Red storm rising

Właśnie teraz się nad tym zastanawiam:D Bo popatrzyłem na zdjęcie berserkerka uruk hai który był pomalowany na czerwono i tak sobie wbiłem do głowy a teraz patrze i widze,że oni nie są czerwoni:D Dobra taki już musi być:D

Czym robiłeś rdzę? Farba, czy wash? Bo nie sądzę, żeby Ci się chciało babrać z pigmentami...

Farba, na takie małe elementy nawet mi się nie chce pasteli ścierać:D ciapałem sobie mocno rozwodnionym bestial rownem, potem blazing oragne,fiery orange potem jakiś żółty. Szkoda,że nie ma on żadnej szmatki bo bym trdycyjnie zieloną zrobił:D

Dziwno kolorowych orków ciąg dalszy. Ten jak skończe skóre dostanie może jeszcze tatuaże. Zastamawiam się też czy mu nie zrobić czegoś maskopodobnego na buźke(może coś podobnego do maski juggernauta z doty). Żeby nie było to dziś pomalowałem jedno koło do dzwonka:D

świetnie i pracowicie położona baza pod skórę... tylko jak teraz zrobisz zeby była zielona