Border Princes

Rasti pisze:Co za pytanie Slayer

Świetna skóra, nadal nie mogę się nadziwić, jak świetnie operujesz światłem.

+1

Cookie Monster pisze:Dobry ten kolor wyszedł;) Co to za figurka?

Krankod, przecież jest napisane na ostatnim zdjęciu.

Zarąbisty stuff jak zawsze. Nie ma to jak turbokoza z laserową ręką. Powinna jeszcze siedzieć na valociraptorze na latającym rekinie z dzidą laserową zamiast oczu. Model co najmniej chory, żeby nie powiedzieć popieprzony. Niesamowicie operujesz światłem C'tanie. Aż miło patrzeć na takie cuda.

Koziołek wymiata

Inne zwierzątko teraz, szczuro-koza....

Mało nie wrzuciłem twojej prac do dżedzi stuff.
Absolutnie fantastyczne monstrum , rogaty musi aż podgryzać ogon z radości

No i w końcu się doczekałem
Jednak jakoś tak przyzwyczaiłeś mnie do takiego łał... a tutaj mi go zabrakło
Zabrakło mi czegoś przykuwającego uwagę.

Rasti pisze:No i w końcu się doczekałem
Jednak jakoś tak przyzwyczaiłeś mnie do takiego łał... a tutaj mi go zabrakło
Zabrakło mi czegoś przykuwającego uwagę.

Wiem, strasznie wymęczyłem ten model, fatalna jakość z FW znów dała o sobie znać. Chropowate to jak pumeksowa myjka do nóg, źle się to malowało, oj źle. Sam na pewno nie kupię takiego figsa.

Jak zwykle pocisnąłeś!

oglądam lewą strone - no, ładnie jak zawsze, łoł itp...
prawa strona - o.0 kurwele miazga....

Oktanie - twoje prace miażdzą system.

W ogóle ten wątek można by zintegrować z Dżezi stuff i tylko Dżezi by na tym zyskał.

Rzygam tęczą... znaczy warpstonami. Mega. Jak maziasz kamyczki? Prosiłbym o jakiś tutek, gdyż sam nie mogę na szczurach pożądanego efektu uzyskać ;/

Jedyne , co mi nie pasuje w tym figsie, to imho zbyt wyraźna linia podziału między światłem a cieniem na lewej łapie trzymającej broń. Wygląda to wręcz, jakbyś spód ramienia i łokcia zapomniał pomaziać. Zbyt drastyczne to przejście i zbyt ostra linia jego jest (kurna, wyszło jak Yodzie ).

Znaczy, na tym szczurze z rogami z tektury falistej źródłami światła są wbite w skórę kawałki spaczenia? Czyli dlatego jedna strona jest ledwo rozjaśniona, a druga świeci jak choinka... Uff, już myślałem, że oszalałem, bo nie pasuje mi światło na modelu c'tana, a to tylko niezrozumienie WFB

Ja tam już dawno przestałem lubić tego szczura, podobał mi się tylko jak go zobaczyłem pierwszy raz w worku w częściach. Pomyślałem "O zajebiście, będzie sporo fajnej zabawy ze zwierzakiem", później okazało się to drogą przez mękę.. Ble. Nigdy więcej takich modeli nie wezmę do ręki. Chyba, że za kilka lat jak zapomnę o jego wątpliwej "jakości".

A tutaj jakby ktoś się chciał dowiedzieć jak zrobić całkiem fajne podstawki lawowe (takie same jak do Skyrar's Dark Wolves)

lawa super, może troszeczkę za jasna, ale niestety ten plastik jest paskudny, lepszy byłby według mnie drut pomalowany na czarno

Znowu rogacz? Twoje zainteresowanie kozami mnie przeraża hehe

Super... jak zawsze, a co do jakości figurek z FG to wszyscy moją opinię znają.
Droga przez mękę.

Śledzę ten temat od dłuższego czasu i za każdym razem gdy coś wrzucasz zbieram szczenę z podłogi. I nie chodzi tylko o malowanie, najbardziej zadziwiające jest to jak często pojawia się tu coś nowego !

Bo mamy tu do czynienie z profesjonalistą Jakby malował w takim tempie, jak większość z nas - musiałby zmienić zawód .

To się nazywa praca... Ale ja też ostatnio cisnę (ze względu na PMOTM ;p )


A, zapomniałem wspomnieć o kozie- super ten pomarańcz wyszedł. Ja bym jednak zaryzykował niebieski. sam nie wiem czemu, to takie... nienaturalne Dlatego właśnie bym spróbował