Border Princes

świetni są

Klasa malowanie, co tu dużo mówić

simple the best
Ignis - widzę że s pracy na pracę robisz wielkie postępy.
Niektórzy po prostu rodzą się z talentem.

To ja się wypowiem krytycznie dla odmiany.
Nie będę mówił na temat techniki i staranności gdyż tu chyba nie mam nic do dodania poza tym co napisali inni.

Jednak ten płaszcz mi się strasznie nie podoba.
I to z zupełnie innego powodu niż technika.
Ten smoczek na płaszczu jest tam wciśnięty na siłę do tego stopnia, że zaprzecza jakimkolwiek logicznym zasadom umieszczania tego typu obrazów na odzieży - jest wciśnięty gdzieś z dołu w rogu ... co więcej ucięty (gdyż tak faluje płaszcz i tak było zapewne artystce wygodnie go namalować). Wyobraź sobie taki wizerunek np na koszulce

Smok ten powinien być umieszczony w centralnej części płaszcza - tak zrobił by koleś szyjący i przygotowujący płótno. Jednak umieszczenie go tam było by wyjątkowo pracochłonne i trudne dla malarza (gdyż trzeba by było uwzględniać to w jaki sposób płaszcz jest pogięty)

Uważam więc, że albo na płaszczu powinien byc umieszczony inny wzór (prostszy jak np jakieś zawijaski itp od dolnej - łatwej do malowania strony) albo cóż masa wysiłku i smok w centrum z uwzględnieniem zagięć.

Tak jak jest teraz wygląda IMO wciśnięty na siłę ... trochę śmiesznie

Ogólnie to dzięki wszystkim za miłe słowa

Gogol pisze: Ten smoczek na płaszczu jest tam wciśnięty na siłę do tego stopnia, że zaprzecza jakimkolwiek logicznym zasadom umieszczania tego typu obrazów na odzieży - jest wciśnięty gdzieś z dołu w rogu ... co więcej ucięty (gdyż tak faluje płaszcz i tak było zapewne artystce wygodnie go namalować). Wyobraź sobie taki wizerunek np na koszulce

taa... tylko że to nie miał byc smoczek...



Wiesz ja widziałam mnóstwo koszulek z nadrukiem z boku,na dole,z ukosa, więc wszystko zależy od fantazji autora.
Taki był zamysł z umiejscowieniem tej panienki i tak też go zrealizowałam. Podobać się nie musi, choć faktycznie na kartce zdecydowanie łatwiej się rysuje, maluje,więc wyszło jak wyszło.

przyznac musze iz jestem ukontentowany rozwaze szybszy powrot na lono ojczyzny

hmm... jak na "panienke" to niezbyt wyszlo ale jak na smoczka wyglada rewelacyjnie

Ja się w ogóle zastanawiam, co ona ma z głową O_o

SexRocket pisze:hmm... jak na "panienke" to niezbyt wyszlo ale jak na smoczka wyglada rewelacyjnie

+1

Bem - No bo to jest tył tej pani,czyli plecy, czupryna i skrzydła, miał być tyłek no ale nie ma Jak ktoś stoi tyłem to raczej mu twarzy nie widać

Nie wnikam. Slepy jestem

dla mnie to harpia plecami do nas

zielonatrawa pisze:dla mnie to harpia plecami do nas

bingo

pierwsze harpie dla Jerzyna, mam nadzieję, że niedługo będzie cały oddział

Generalnie jak zwykle super, ale bardzo nie lubie dodawania tych blikow tym mega jasnym odcieniem osatniego highlighta - skrzydla sa wycieniowane bardzo ladnie i imho naprawde nie sa potrzebne na nich te kreski...

Rewelacyjna robota. Mi się te paski podobają.

Cudne, fiolet pierwsza klasa

Takie bliki pasowałyby na szkło, albo jakiś płynny materiał, a nie na skórę :< Mimo wszystko b. ładne choć może trochę monotonne. I jeszcze zastanawiam się, czemu ta harpia po lewej ma na lewej ręce ten niebieski?

No i przydały by się większe zdjęcia, bo na tych mało widać.

fantastico!
kolejne powalające prace
czekam na jakieś zdjęcie całej armii

Lepsze fotki dam jak skończę cały oddział, a to może nie nastąpić za szybko ponieważ czeka mnie sesja...
Ogólnie mam do zrobienia 3 oddziały harpii, wedle zaleceń Jerzyna każdy oddział ma być w innej kolorystyce.