Skaveńskie Q&A

Skaven

Moderator: Hoax

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3848
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Re: Skaveńskie Q&A

Post autor: KrzysiekW »

Occ pisze:Jeśli kogoś uraziłem, padam na kolana i o wybaczenie błagam. :)
<łaskawym tonem> Wybaczam.
;)
Occ pisze:W kwestii modeli...sądzę, iż nie ma żadnego problemu z wystawianiem starych figurek. To, iż czasem niepodobne...cóż....:)
Puryści albo hobbyści przekonani o własnej wszechwiedzy czasem się zdarzają. :)

Awatar użytkownika
M.T.
Kretozord
Posty: 1724
Lokalizacja: Brwinów

Post autor: M.T. »

Luciu pisze:Co do figsów z poprzednich edycji... jest gdzieś jakiś katalog on-line coby sobie pooglądać takie starsze wersje figurek:)? Jak macie jakąś fajną stronę to rzućcie linkiem, chętnie poobczajam:)
http://www.solegends.com/

Awatar użytkownika
Malcavian
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Malcavian »


Awatar użytkownika
KrzysiekW
Wielki Śląski Ninja
Posty: 3848
Lokalizacja: Pilchowice, Klub "Schwarze Pferd"

Post autor: KrzysiekW »

Archiwalny warlock z muszkietem.
Wcześniej opisywany jako "leader with warplock arqebuse" ;)
http://www.solegends.com/citcat89winter ... 11x-02.htm

Awatar użytkownika
Afro
Postownik Niepospolity
Posty: 5678

Post autor: Afro »

wpadłem na ciekawy pomysł, w momencie gdy ginie oddział pchający dzwonek, zostaje sam Grey Seer na dzwonie, mogę rzucać skitterleapa na siebie? w końcu dzwon to mount Grey Seera i uznawane są jako pojedynczy model , a zasada o opuszczeniu oddziału już nie ma znaczenia, bo oddziału nie ma :D Tym sposobem teoretycznie zakotwiczony dzwon może uciec w bezpieczne miejsce i dalej dzwonić/czarować zza węgła :D:D
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"

Xen
Chuck Norris
Posty: 411
Lokalizacja: Gryfino / Animosity Szczecin

Post autor: Xen »

Infantry character ;) Na dzwonku nie jest już traktowany jako piechota.
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all

Awatar użytkownika
Mac
Kretozord
Posty: 1842
Lokalizacja: Kazad Gnol Grumbaki z klanu Azgamod

Post autor: Mac »

Afro pisze:wpadłem na ciekawy pomysł, w momencie gdy ginie oddział pchający dzwonek, zostaje sam Grey Seer na dzwonie, mogę rzucać skitterleapa na siebie? w końcu dzwon to mount Grey Seera i uznawane są jako pojedynczy model , a zasada o opuszczeniu oddziału już nie ma znaczenia, bo oddziału nie ma :D Tym sposobem teoretycznie zakotwiczony dzwon może uciec w bezpieczne miejsce i dalej dzwonić/czarować zza węgła :D:D
No nie bardzo, bo w zasadach jest, że dopóki dzwon/furmanka ma chociaż jednego wounda, to ani oddział pchający ani jeździec tych maszyn nie może z własnej woli opuścić dzwonu/furmanki. Poza tym kwestia "mounted charactera", a "character on foot".
"Remember, a Dwarf's only as big as his beard."

Awatar użytkownika
Afro
Postownik Niepospolity
Posty: 5678

Post autor: Afro »

taka sytuacja wyszła dzisiaj w trakcie gry:

J-koles na jaggerze (stykający się z dzwonem)
K- chaos knights
S- sverminy
D- dzwon

JJKKKK
SSDDDS
SSDDDS
SSDDDS
SSSSSS

Chaośnik krzyknął challenge, grey seer uciekł na dzwon. Chaos knighci dobili i zniszczyli dzwon (miał już kilka ran), gdzie stawiam grey seera? Ja chciałem go postawić w miejscu jakie zajmowała podstawka dzwonu, ale tak, żeby nie stykał się już z kolesiami, którzy jeszcze nie bili (oczywiście w pierwszym szeregu). Kumpel mówi, że skoro podstawka dzwonu stykała się z knightami, a dzwon padł, to muszę dostawić grey seer'a tak, żeby mogli oni bić po nim. W końcu ustaliliśmy to rzutem kością, bo nie wiedzieliśmy jak powinno być. Może ktoś z was się wypowie?
"You either die a cyka or live long enough to become a blyat"

Xen
Chuck Norris
Posty: 411
Lokalizacja: Gryfino / Animosity Szczecin

Post autor: Xen »

Imo w tylnym szeregu skoro odmówił Challenga
Only the strongest will survive
Lead me to heaven, when we die
I am the shadow on the wall
I'll be the one to save us all

Awatar użytkownika
Siwek
Falubaz
Posty: 1276
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Siwek »

Nie mogą po nim bić ponieważ nie znajdują się w kontakcie z seerem w chwili ataku. Chaos knights uderzają wszyscy w tym samym momencie. Nie mógł Twój kumpel najpierw rozwalić dzwonka dwoma chaośnikami a kolejnymi dwoma bić po proroku.
Po rozpieprzeniu dzwonka chyba seer idzie do pierwszego szeregu. Dopiero odmawiając challenge ponownie ląduje z tyłu ale tutaj pewności nie mam.
Naturalnym wrogiem skavenów są ludzie... i orki... i elfy... a także chaos... i oczywiście najgorszy wróg czyli inni skaveni.

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

po odmówieniu challengu bohater po prostu nie może stykać się z wrogiem.

Awatar użytkownika
Jab
Kradziej
Posty: 924
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Jab »

Gnatozuj ma rację, po rozwaleniu dzwona, greey seer idzie do pierwszego szeregu. A rycerze nie mogli w niego atakować bo ataki się deklaruje raz, a nie kilka razy.... #-o
Ewentualnie potem, jeżeli na challange go wyzwie to idzie na koniec, tak przynajmniej wydaje się to logiczne, nie mniej zasady logiczne nie są :wink: (np. stubborn :shock: )
Paskudny uśmiech power gamera

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

poczytaj zasady challengu ;)
akurat zasady są co do tego jasne

Awatar użytkownika
Malcavian
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 198
Lokalizacja: Gdynia

Post autor: Malcavian »


Awatar użytkownika
Siwek
Falubaz
Posty: 1276
Lokalizacja: Włocławek

Post autor: Siwek »

Podobnież. Jeszcze zanim book wyszedł to już tak fotka krążyła :D
Naturalnym wrogiem skavenów są ludzie... i orki... i elfy... a także chaos... i oczywiście najgorszy wróg czyli inni skaveni.

Awatar użytkownika
Hobbit
Falubaz
Posty: 1207
Lokalizacja: O(j)pole

Post autor: Hobbit »

To jest mityczny kretozord :)
O największy z wielkich! Co będziemy robić w tej edycji? To samo co w każdej głupcze... Opanowywać świat!
Opolski klub gier bitewnych "WarAcademy"

Awatar użytkownika
Pistolet
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 170
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Pistolet »

Czy po skitterleap użytym na assasinie mogę rzucić gwiazdkami jeszcze w tej samej turze? Oczywiście assasin ląduje bliżej niż 6 cali od przeciwnika.

kanister
Chuck Norris
Posty: 362

Post autor: kanister »

może, może, chyba ze w fazie ruchu maszerowal
kanister pisze:Fajnie jest cytować siebie.
jawora pisze:Ja tam w lidze online nie startuję, bo za daleko od mojego miasta.

Awatar użytkownika
Goglem
Wodzirej
Posty: 773
Lokalizacja: Koszali, Klub Zad Trola

Post autor: Goglem »

napewno nie mozesz bo najpierw jest faza ruchu potem strzelanie a potem magi wiec przeteleportowanie sie w tej samej turze i strzelanie jest niemozliwe

Awatar użytkownika
Pistolet
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 170
Lokalizacja: Legionowo

Post autor: Pistolet »

wg rb magia jest przed strzelaniem

ODPOWIEDZ