Border Princes

Od dawna nie tykałem figurek GW ale nowa edycja Dark Elfów i odejście do historii metalowych Cold One Knightów sprawiły, że pojechałem do Fabsów i sięgnąłem po pudełko.
Podobnie jak w wypadku moich Dark Raiderów, zależało mi na oddaniu jednostki na długim, głębokim rajdzie, a więc zdanej na siebie i własną aprowizację, stąd dużo zdobycznej broni i ekwipunku - VI-to edycyjne Cold One'y powinny to wszystko bez problemu udźwignąć. To, co najmniej przekonywało mnie w VI-to edycyjnych CO, to niska sylwetka, dlatego umieściłem wsztystkie na skalnych podstawkach, dzięki czemu mroczni paladyni mogą naprawdę spoglądać na wszystko z góry...

Mnie sie podobaja tacy zaprawieni w boju ten jakby nosorożec powinien miec nieco krutszy róg. Czy nie maja problemu zmieszczenia sie w formacji ?

No z tym rogiem to przegiąłeś

Trzymają się w formacji - uważałem na to ale podstawki są na magnesach neodymowych, bo nie wyobrażam sobie innego transportu. Myśłałem, że przegiąłem z "husarią" ale rogi?! "It's a fantasy creature not an anatomically correct dinosaur" - WD 344 To są specjalne triceraptorki, wychodowane w tajnych fermach na północnych rubieżach, gdzie wpływ Chaosu silny, a mutagenów w powietrzu jak wszów pośród krasnoludzkich kudłów

Poniżej nieco bliższe rzuty z przodu:

Jak na moj gust to troche przesadziles z akcesoriami

Efekt zamierzony , nowe CO są już smuklejsze podobnie jak poprzednie, a te krowisie zawsze wyglądały mi na lekko pociągowe, takie co potrafią niejedno podźwignąć... (w HE podpinam je do taczanek od bolthrowerów ). Jednostka na głębokim rajdzie, czyli pozbawiona taborów w zasadzie powinna mieć tego jeszcze więcej - jakieś koce, namioty... a tak mamy mniej więcej jak u towarzyszy husarskich: w ręku kopia, a za plecami sajdak, pod siodłem koncerz, przy boku czarna szabla, w olstrach pistolety itd. te wszystkie czaszki, łańcuchy i buńczuki to w końcu sztukateria tylko..
Wrzuciłem kolory bazowe

Rogi przegiete reszta fajna:).

NO odbra wszyto fajne ładnie. Udana konwersja m isie podoba jak taki preferujesz styl. Na pewno wyglądają tak właśnie jak zakładałeś na takich podróżniku tylko jest jedne mankament a mianowicie tak i, że na tych zdjęciach "słabo" widać.

Z daleka prezentują sie bardzo ładnie.

A i jeszcze te mutacje :D

Faktycznie rogi za duże, jakby były połowę mniejsze byłyby super, jeszcze może jakieś skóry ludzkie z gs-u dodać jako siodła i byłoby super

Troche smiesznie wyglądają tacy na maksa kolczaści i napakowani kolcami/dzidami i czym popadnie ale to też fajne jest, ma swoj urok

Sa swietni. Naprawde robia wrazenie.

świetny pomysł, fajne wykonanie, tylko jak przedmowcy stwierdzili - te rogi troche za duże

Skromna aktualizacja po ciężkim tygodniu, w którym niewiele było czasu na musztrę chłopaki są już doprowadzeni do poziomu pierwszego i nawet zaliczyli swój pierwszy wpierd*! szarżując przez fanatikos goblinos. Pozostały mi bliki, trochę cieniowania, śnieg na podstawkach i jakieś glify tu i ówdzie dla podrasowania oddziału
O rogach nie chcę już słuchać, ponoć "size dosen't matter"





Ma ktoś pomysł jak ich wcisnąć do PMOTM 15? Może zrobię z nimi teledysk do "Woda, woda, woda..." Sexbomby

sorry, że wylecę z takim niefachowym pytaniem, ale czy możnaby prosić o zdjęcie od przodu???

z Mrocznymi Elfami wszystko jest możliwe...

malowaniemnie zachwycają szczególnie ta sorcka ale podoba mi sie złoty za to na podstawkach by sie coś przydało jakaż wypalona trawa cokolwiek. Ale wykonanie i tak great

Chłopaki są na stół nie na konkurs - mają rzezać nie zachwycać i poziom TT jak najbardziej mnie zadowala, a złoty to jedyne co mi w miarę wychodzi. Cizia wymaga jeszcze trochę pracy ale ma przypominać królową kiczu z lasu przy autostradzie, więc pełny luz i tanie perfumy

a na podstawkach będzie jeszcze woda w stanie sypkim, czyli śnieg

A jak malujesz ten złoty?

O samym poziomie malowania się nie będę wypowiadał, ale dobór kolorów jest według mnie co najmniej nieciekawy. Te rogi? Według mnie wyglądają po prostu śmiesznie, są zdecydowanie za długi i raczej nie potrzebne. Tak poza tym po co stare cold one'y skoro są już śliczne nowe jaszczurki? A tak poza tym to ten cały śmietnik, który został im doklejony też nie jest dodatkiem pozytywnym. CoK to nie jakaś hołota zbierająca wszystkie resztki z pobojowiska, a elitarna jednostka DE. Bez jaj, ale to nie ma sensu ogólnie. Coś co mi się podoba to próba zrobienia czegoś wyjątkowego...szkoda tylko, że nie za bardzo udana. Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.

Kajthek pisze:A jak malujesz ten złoty?

Chaos Black -> Tin Bitz -> Brazen Brass -> Shining Gold -> Burnished Gold -> Mithrill Silver