Border Princes

Pomyślałem, że założe temat aby pochwalić sie (Powiedzmy ) Moimi rysunkami Poki co dam jeden, ale jak cos dorysuje to chetnie wam pokaze. zachecam do pokazania waszych prac, o ile takie posiadacie Jesli to zly dzial, to prosze o przeniesienie

O to Warrior Of Chaos mojego autorstwa Nie jest idealny, ale mnie osobiście sie podoba (niestety skan to kupa i troszkę go psuje, ale nie bede zwalal na skaner ;>) Prosze o oceny



Pozdrawiam!

PS: Jak sie komus nie podoba niech to zatrzyma dla Siebie Zartuje

Chudziutkie rączki jak na takiego koksa, hełm jest imo trochę dziwny - za duzy i w ogóle . Za to ma fajne buty. Kojarzy mi się z takimi starymi, oldschoolowymi figsami

No nogi wyszly w nim najlepiej, co do helmu to taka koncepcja a z rekami faktycznie jest cos nie tak..

Ogólnie to średnio na jeża. Niefajne: dwuwymiarowość postaci, dziwaczny hełmik, te rączki (za ściśle przylega pancerz do skóry). Przydałaby się bardziej swobodna kreska i odrobinka cieniowania.
Fajne: pozycja, proporcje.

A tu coś odemnie. Nie na temat, niestety, ale nie mam dostępu do skanera na bierząco i się pochwalę tym, co mam.

Malowałeś to tuszem? Czy farbami? Jak uzyskales taka mocna czern? Całkiem fajne.

Pozdrawiam!

Ołówek, mocno ciśnięty [na żywo starcza ciemność], a potem Auto levels w Photoshopie [bo po zeskanowaniu jest troszkę za jasno]

Co do rysunku Leoncoeur'a to dobrze, że sie nie wybiera na na ASP . Na przyszłość rysuj na czystej kartce( znaczy sie bez kratek). Jeśli lubisz rysować to do porządnego poziomu przed tobą dłuuuga droga. Rysunek jest płaski, nieproporcjonalny, o sylwetce, zbroi, chemie nie wspomnę bo za dużo epitetów.... Nie masz sie czym chwalić tak naprawde, pomimo wybijającej przed ciebie dumy z twojej twórczości.(troche jak ja kiedy pierwszy raz przyszedłem do profesora na korekte .)
Rysunki Szczurzej Juchy są o niebo lepsze. Najbardziej mi sie podoba tem koleś w kapeluszu. Ale:on płaszcz ma na ramieniu?- nie wygląda, kanciaste.Straszny obrys ale tu taki styl/ technika to sie nie będę czepiał.
Nekromanta ma płaską "togę" , wilkołak ma spie...one stopy i rękę, ale pozycja ciekawa.
Pomijam fakt, że po obróbce komputerowej to bardziej do grafiki można to zaliczyć...

(Żeby ktoś mi nie zarzucał: nie chodzi o to, że wyśmiewam sie z amatorstwa , prób etc. bo jeszcze daleko do mistrzostwa, aczkolwiek uczę się ( czytaj: przygotowania na studia))

Szczurza Jucha, ty jakoś bardziej sie rysunkiem zajmujesz czy ot tak?
Jak duża obróbka komputerem tu była, wrzuć zdjęcia bez niej dla porównania.

Pomijam fakt, że po obróbce komputerowej to bardziej do grafiki można to zaliczyć...

Praktycznie każdy rysunek na np. digarcie ulega takiej "obróbce". Po prostu są zmienianie levele żeby był obrazek bardziej wyrazisty. Ot - coś podobnego jak wykadrowanie.

Moj pierwszy post to tez sie pochwale beastmenem jako ze nie mam skanera robilem cyfrowka i troche kiepsko wyszlo http://www.badongo.com/pic/419370



Edit:
probowalem zeby obrazek sie otwieral na stronie ale sie nie udalo ...

Stachu daj mi szansę..

Trochę go poprawiłem (kierując sie waszymi licznymi uwagami )
http://img409.imageshack.us/my.php?imag ... 002ie6.png



Lepiej choć troche?

Dużo lepiej. Naprawdę. Ale ciągle widać, że nie jest to rysunek na takim poziomie, że każdemu szczęka opada. Oczywiście nikt od ciebie tego nie wymaga. Zaprezentowałeś co potrafisz, chociaż następne rób w np: bloku rysunkowym w wolnej chwili, a nie jak ci sie nudzi na lekcjach czy tam wykładach . Po prostu rysować nie jest tak łatwo jak by mogło się wydawać....

Dalej jest troche chudziutki poprawiles helm na troche mniejszyi chyba troche polozenie broni dodalbym jakies elementy plyty na rekach i nogach byle by "wystawaly" poza krawedz konczyny a nie konczyly sie rowno z noga dodaj troche 3d ;P

Rysunkiem się zajmuję totalnie amatorsko, wszystko co mi się dotąd udało osiągnąć to samouctwo I tak troszkę jestem zawiedziony jak na jakieś 10 lat paćkania ołówkiem po kartce, ale cośtam potrafię

Płaszcz domyslnie miał być na ramieniu. I mnie on się najbardziej widzi z moich dotychczasowych prac Kanciastość i grube linie miały być.
Sukienkę licza spieprzyłem strasznie, wszystko co udało mi się z nią zrobić
Stopy wilkołaka iście, kwasiaste, zabrakło koncepcji i chęci jakoś

Obróbka sprowadziła się do auto contrast/ auto levels, potem blur, ewentualnie diffuse glow i angeled strokes (mówiąc nazwami filtrów photoshopa)
Tu są przed ingerencjami (tylko wilkołak ma już auto contrast)

Patryk pisze:

Pomijam fakt, że po obróbce komputerowej to bardziej do grafiki można to zaliczyć...

Praktycznie każdy rysunek na np. digarcie ulega takiej "obróbce". Po prostu są zmienianie levele żeby był obrazek bardziej wyrazisty. Ot - coś podobnego jak wykadrowanie.

I co? Widzisz różnicę Paryku?
I tak fajnie wyszło.
Chciałem zobaczyć jak to w realu wygląda, bo po prostu aż widać, że auto kontrast jest użyty i to w dość dużym stopniu. Pomimo, że sam nie jestem autorytetem to moim zdaniem masz dobra kreskę i nie ma potrzeby tuszowania jej różnymi programami...

P.S. Czemu ten koleś w kapeluszu ma szczękę w stylu rysunkowej wersjai wokalisty Gorillaz? Przpadek czy zamierzone?

Szczurza jucha zawaliste rysunki , musialbym jeszcze troche pociwczyc i moze tez bym tak rysowal

P.S. Czemu ten koleś w kapeluszu ma szczękę w stylu rysunkowej wersjai wokalisty Gorillaz? Przpadek czy zamierzone?

Raczej przypadek. Albo co bardziej prawdopodobne nieświadoma inspiracja Często tak mam, że coś bazgrzę i potem dostrzegam, że gdzieś już to coś widziałem... To wogóle jest pół ork barbarzyńca-zaklinacz, dlatego wygląda tak, a nie inaczej.

Fajne rtysunki, też kiedyś coś rysowałem ale już się wszystko potraciło. Mnie ten kolo przypomina Misiaela Dżeksona, niestety...

Przerażacie mnie...

Więcej w nim z Elfa niż z orka.Może i lepiej.
Byłaby z tego niezła postać do karty postaci w WFRP D&D, albo innego systemy fantasy. tylko pomniejszyć, zeskanować karte. obie rzeczy nałorzyć jakoś składnie i wydrukować...

Troyan pisze:. Mnie ten kolo przypomina Misiaela Dżeksona, niestety...

Ten nekromanta? Rzeczywiście. Coś jest w tej twarzy...