Border Princes

Zachęcony miażdżącym sukcesem moich COKów (nikt nie próbował z nimi konkurować w PMOTM 15 ) rzuciłem się na kolejny oddział

Poniżej przymiarka do nowych Swordmasterów. Blachy już prawie gotowe, zostały szmaty, dłonie i rożny - podstawki jak zwykle śnieg. Konstruktywna krytyka widziana jak zwykle (czyli o tym czy powinni mieć tarcze darujcie...)

Palce na ostatnim zdjęciu wygladają jak kiełbasa xD
Ogółem naprawdę niezły oddział.

Bardzo udane figurki Nilgar!
Tylko zrobiłeś 2 razy ten sam temat.

już skasowałem te palce rzeczywiście wyszły jak postrach dziewic - idę sprawdzić czy na żywo też tak wyglądają

Jakiej firmy są te figsy ?

Bardzo fajny oddzial. Zloto wyszło dosyc przekonująco szatki jak do gry sa bardzo ok . jedynie ten gość bez hełmu jest smieszny raczej. Twarz jak małpa palce jak kiełbasa. Choć w sumie to jak na elfa to pasuje

Bardzo fajny odział, schludnie pomalowany, podobają mi się szczególnie metaliki. Jakiej firmy są te figurki?

Zajebisty oddział, peiękne figurki. Malowanie bardzo przyjemne dla oczu. Tylko ten jeden koles wyglada jak małpa z downem, ale do szczegół

Figurki są z Reapera. Oddział to Gwardia Królewska dworu w Amirithill, zaś champion to Daereth, sierżant Królewskiej Gwardii. Strzelę mu kilka fot solo, bo już sam nie wiem - na żywca tego pokrewieństwa z prymatami nie widać, palce również nie wydają się takie kiełbasiane. Dzięki za pozytywny odbiór w każdym razie zwłaszcza, że jeszcze nie skończyłem

PMOTM nadal nie ma, więc zapomniałem dodać, że skończyłem, tzn. widzę pewne braki ale do grania chyba już się nadają, a dalej babrać mi się nie chce...




jak ktoś chce to podkład muzyczny jest TUTAJ ale muzyki proszę nie komentować - miał być hard core to jest...

Slava slavanskomu rodu! Bardzo fajne (figurki oczywiście).

Slava! Poniżej trochę więcej fotek







Nazwa Horuus Guard pochodzi z mojego ulubionego serialu SF

w nawiązaniu do pierwszego posta.. co to za Swordmasterzy z tarczami.. no i te miecze.. a raczej maczety

a tak poza tym co bardzo przyzwoite malowanie.. do gry idealne

Też kiedyś natknąłem się na te modele - cały czas żałuję, że nie ma w HE oddziału, który lata z hand weaponem i tarczą [swoją drogą - przydałby się]

tu nie było wyboru: z tarczami lub bez ale te tarcze są zrobione tak niesamowicie, że wyglądają bardziej jak 2nd hand weapon, więc nawet fluffowo jest spoko, poza tym wyśmienicie komponują się z hełmami, a w końcu to najważniejsze w tych figurkach, aby wyglądały jak yoko tobi geri w 14-to dziurowych getta gripach.

figurki są jeszcze do wyrwania tutaj http://sindarion.istore.pl/sklep,3030,,,03,,pl-pln,592158,0.html

Uchylisz rabka tajemnicy jak robiles zloto? Szczegolnie podoba mi sie na tym ostatnim zdjeciu.

Gratulacje robi wrazenie wszystkie figurki pomalowane na tym samym poziomie(ach jedynie ta twarz ale to winna modelu )
No i zlotow niektorych miejscach jest troche gruba naozone, ale to praktycznie nie podpada. Gratulacje

Podaję przepis na złoto (again):

Pure Black > Tin Bitz > Brazen Brass (RIP) > Shining Gold > Burnished Gold > Mithrill Silver

dwie ostatnie farbki bardzo minimalne, na punktowe odbicia światła (bliki), jeszcze nie wiem czego używać zamiast Brazen Brass i tu niestety GW srzeliło mi gola, bo Tin Bitz/Brazen Brass/Shining Gold i Boltgun/Chainmall/Mithrill to ostatnie triady Citadel jakich używam (np. czerwień to już Red Brick/Deep Red/Blood Red MSP przy czym na szmatach nie starałem się wcale)