Border Princes

Witam. Zamieszcze tutaj zdjecia poczatku mojej armii brodaczy. Komentarze, porady, nagany i wszystko, co tylko przyjdzie Wam do glowy - mile widziane. Do rzeczy:

BSB (głowa goblina jest wip)






Ktoś pytal o wysokośc figurki - dla porownania z odziałem slayersów.


Obsluga machiny





Longbeard



Veteran (BoSP)



Warrior 7ed



Veteran i muzyk warriorow 7ed




Slayers



Slayer 01 (kolor brylancików na brodzie jest obrzydliwie wrecz zdarty z figurki Raksa )



Slayer 02



Slayer 03




Na koniec jeszcze pare wypaćkanych goblinów

Łucznik



Włócznik



I na sam koniec pierwsza figurka wymalowana przez moja dziewczynę:




To by bylo na tyle. Moze ktos pokusi sie o nazwanie poziomu na jakim sa pomalowane te figurki. Pozdrawiam.

ładny tt jedyne drobiazgi które mi nie pasują
- czarne obwódki oczu u slayerów
-zęby w kolorze oczu u goblina włócznika

ale to tylko 2 detaliki - poza tym nieźle

Taki komentarz do ostatniego zdjecia 2 paska , jezeli najpierw zobaczyles figurke a nie dziewczyne , mam pewne zle wiadomosci

A tak o figsach to sa malowane dokladnie z zachowaniem szczegolow,
Dobry poziom stołowy , Ork na koncu juz troche gorzej , ale widac ze wiesz o co chodzi . Wszystko przed toba , czytaj poradniki na internecie , probuj i przedewszystkim maluj maluj i maluj i duuzo warstw

A pozatym to widze ze jestes z rzeszowa A ja cie chyba nie znam ;> (Tak tez jestem z RZ )

EDIT: A co do fajnego efektu krwi zerknij tu :
http://warhammer.org.uk/PhP/viewtopic.php?t=23644

Uwagę przyciąga pani w tle:)
Co do samych krasnoludów ładnie i czysto, IMO wydaje mi się że sztandar jest za wysoki, nierealistycznie ,wręcz niemożliwie...;]
Jak na stół wyglądają bardzo gites, proponuje jeszcze jedna ,dwoma warstwami powyciągac kolorki na krawędziach itp. a efekt będzie świetny.
Pozdrawiam

naprawde spoko wyglądające krasnale. A te obwódki wokół oczu slayerów moim zdaniem wygladają nieźle, nadają im taki lekko obłąkańczy wyraz twarzy, przez co sa fajniejsi

Krasnoludy bardzo ladnie Ci wyszly.
Szczegolnie slayerzy.
Razi w oczy ta krew na broni orka

Kolejny krasnal, ktoremu laska maluje figurki

Prosimy o więcej zdjęć osoby w tle

a tak na serio to krasnoludki całkiem fane. Nawet niespecjalnie przeszkadzają mi obwódki w okół oczu(może dlatego, że sam nie raz takie robie). Oby tak dalej

@ Foalooke
Kolor oczu goblina byl wybrany znacznie pozniej, niz kolor zębów. Owszem, teraz zwrociles mi uwage na to i zaczelo mnie to razic

Oczy slayerow były robione w ten sposób, ze na czarny podkład dodałem po dwie kropki bialej farbki w ramach białka. Ewentualnie jeszcze raz poprawiona zrenica w razie jakiś zalań skull whitem. Moim zdaniem zdecydowanie lepiej niz sam bialy z czarna zrenica (tak malowalem do tej pory)

@ Lesthad

Właśnie mialem pytać, czy nie masz czegos wspólnego z rzeszowskim battlem Ja raczej bardziej kolekcjoner niz gracz.
Wypomniany przez Ciebie ork jest dziełem mojej dziewczyny (tak jak głosi komentarz nad zdjeciem )

ps. dzieki za zawracanie sobie glowy z szukaniem tego artykułu odnosnie krwi

@ maciek_89

Co do wysokosci sztandaru, to owszem jest duzy. Mimo to, figurki w grach bitewnych, a zwłaszcza bohaterowie maja tendencje do dzwigania orezy, ktorych tak naprawde nie maja prawa podniesc, a co dopiero walczyc nimi. Dlatego postanowilem dac sie poniesc fantazji a nie realizmowi

@Dolmir, co do krwi, to j/w - nie jest ona moim dzielem

@Raptaparat - jak wiadomo - kobiety maja lepszy gust od samcow

Edit: Dziekuje wszystkim, ktorzy poswiecili chwile i zasugerowali mi mozliwe rozwiazania, badz pochwalili prace. Jestem w dalszym ciagu otwarty na konstruktywna krytyke Pozdrawiam.

Marchon pisze: @Raptaparat - jak wiadomo - kobiety maja lepszy gust od samcow

No freakin' way

Z drugiej strony to ciekawe ilu facetow zaraza swoje kobity tym hobby. Jestem zazdrosny, bo zadnej z moich dziewczyn to nie interesowalo . Malo tego - mialy nawet problem ze sluchaniem na ten temat

Jako miłośnikowi O&G najbardziej podoba mi się nocny goblin z łukiem (i cięciwą mocowaną goblińską metodą na ślinę i sznurek)

Raptaparat pisze:Z drugiej strony to ciekawe ilu facetow zaraza swoje kobity tym hobby. Jestem zazdrosny, bo zadnej z moich dziewczyn to nie interesowalo . Malo tego - mialy nawet problem ze sluchaniem na ten temat

Ja nad swoją pracuję, i powoli osiągam sukcesy. Ostatnio skompletowała nawet bandę do Mordheim, Opętanych (Slaanesha ).

No tak doczytalem Ale jak na pierwsza figurke to nie ma co , jest fajnie . Z rzeszowskim batlem mam tyle wspolnego ze kiedys gralem teraz gram w 40k .Jakbys chcial jeszcze jakies tutoriale albo pomoc to napisz na PW

Raptaparat mam ten sam problem

A co do figs, kawał dobrej krasnoludzkiej roboty:) BSB całkiem fajny dodaj głowę gobasa dobrze z nią wygląda.

Oczy na zabójcach wyglądają lepiej z obwódką mym skromnym zdaniem

A co do gobasów zdecydowanie łucznik najlepszy.

Ładne dokladne malowanie, jednak popracowałbym nad cieniowaniem czasem za ostro, a czasem wogole nie ma:P no i najgorzej zloty wychodzi sprobuj washowac jakims brazowym kolorem bedzie owiele lepiej

Gościu zarombiście pomalowałeś Krasnale zwłaszcza slayerow.Wysyłaj więcej zdjęć.

Hehehe mam baardzo podobnego Bsbka Inny sztandar trochę, łeb orka i kamień a poza tym bardzo podobnego
Ale przejdźmy do konkretów Krasnoludy ładne, dokładnie pomalowane ( podoba mi się veteran ze skull passa mimo rzeźby - uratowałeś go malowaniem ) a i cała reszta też fajne. Co do krytyki to rzeczywiście te czarne obwódki oczu trochę ujmują (ale to moja wykręcona opinia )i przydałoby się jeszcze trochę brody slayerów wyciągnąć imho. Gobliny takie normalne tt, a ork jak na pierwszą figsę świetny
Czekamy na ciąg dalszy, szykuje się ładna armia.
Pzdr

Dzieki za odkopanie tego tematu bo myslalem, ze umarl juz smiercia naturalna. Co do packania, to zrobilem sobie przerwe mala zwiazanych ze studiami. Wymalowalem sobie jeszcze dwoch slayerow - wiec pierwsze rzadek juz skonczony [zastosuje sie do rad i podciagne im jeszcze brody. Osobiscie tez mi sie wydawaly takie troszke niedopieszczony]. Jak skombinuje aparat to sie pojawia.
Co do tych obwodek, to chyba jednak przy slayerach zostana - niech caly oddzial bedzie jednolity. Moze pozmieniam u innych.
Dzieki za mile slowa uznania co do veterana z bosp

Heheheh nie ma sprawy - pisze co widzę
A co do obwódek oczu - nie powiedziałem że nie są fajne bo są i jak wspomniał Rakso - rzeczywiście dodają takiego...obłędu, ale ja jestem zbyt bardzo do swoich przywiązany i czarne mi poprostu nie leżą ale to tylko moja opinia więc nie ma sprawy. I w niektórych miejscach skóra Slayerów aż prosi się o jakiś tatuażyk imho
Czekamy na dalsze figsy
Pzdr

Przyznam sie, ze jako poczatkujacy malarz, troche boje sie tatuazy i wszelkiego rodzaju free handow.. Tak, tak - wiem, ze trzeba cwiczyc, ale popackam sobie tatuazami na razie jakies niepotrzebne figurki Moze kiedys i slayerzy sie doczekaja.

Hehehe w sumie to Cię rozumiem, sam mam podobne problemy jak próbowałem moich slayerów potatuować to skończyło się ich kąpielą w Docie ale co tu dużo gadać - nabierzesz doświadczenia
Czekamy na dalsze figsy bo świetnie się zapowiada armia