Banda nieumarłych (Mordheim)
: 30 wrz 2008, o 08:51
Nareszcie! Walcząc z choróbskiem, dokończyłem kilka figurek, które pozostały mi z bandy i otóż i cała banda, w całej krasie swej.
Zdjęcie rodzinne (I link do coolmini):

Ghoule: modele firmy Heresy - genialne figurki.

Dire wolves: nieco przerobione psy chaosu - ucięte rogi, dorobione futro i uszy. Niestety figurki do bandy kupowałem przed pojawieniem sie nowych psów z GZ:) coolmini

Pierwszego najemnika - zabójcę już pokazywałem, dawno dawno temu: tutaj
Drugi najemnik - ogr. Nieco przerobiony ze zwykłego plastikowego ogra, pomalowany tak, żeby sprawiał wrażenie martwego. Że nie tylko jest najemnikiem w bandzie nieumarłych, ale sam nim jest. coolmini

Bohatery.
Pierwsze - dregi. Proste posklejanie flagellantów, zombi i chyba jeszcze kilku części + trochę modelowania. W malowaniu skóry chodziło mi o to, żeby pokazać, że całe życie siedzieli gdzieś w lochach. Stąd niezdrowy wygląd.

Nekromantę już pokazywałem, dla przypomnienia: link
Na koniec wampir. Również model Heresy, spodobał mi się od razu, ale potem okazało się, że figurka jest nieco mniej poważna niż reszta bandy (chociażby znak batmana przy pasie:D), w związku z czym wymyśliłem, że chłopaczyna nigdy w życiu mordowaniem się nie parał, siedział w zamczysku, a w Mordheim jest od niedawna i jeszcze nie zdążył się zaaklimatyzować. Nie wiem, czy to działa, ale z całą bandą jakoś sie komponuje.

No i to tyle. Póki co:) W przyszłości planuję zakup jeszcze kilku ghouli, dorobienie kilku zombi (najlepiej po jednym dla każdej rasy) i być może wymianę wampira na jakąś fajną laskę z Freebootera.
pzd
Zdjęcie rodzinne (I link do coolmini):

Ghoule: modele firmy Heresy - genialne figurki.


Dire wolves: nieco przerobione psy chaosu - ucięte rogi, dorobione futro i uszy. Niestety figurki do bandy kupowałem przed pojawieniem sie nowych psów z GZ:) coolmini


Pierwszego najemnika - zabójcę już pokazywałem, dawno dawno temu: tutaj
Drugi najemnik - ogr. Nieco przerobiony ze zwykłego plastikowego ogra, pomalowany tak, żeby sprawiał wrażenie martwego. Że nie tylko jest najemnikiem w bandzie nieumarłych, ale sam nim jest. coolmini




Bohatery.
Pierwsze - dregi. Proste posklejanie flagellantów, zombi i chyba jeszcze kilku części + trochę modelowania. W malowaniu skóry chodziło mi o to, żeby pokazać, że całe życie siedzieli gdzieś w lochach. Stąd niezdrowy wygląd.


Nekromantę już pokazywałem, dla przypomnienia: link
Na koniec wampir. Również model Heresy, spodobał mi się od razu, ale potem okazało się, że figurka jest nieco mniej poważna niż reszta bandy (chociażby znak batmana przy pasie:D), w związku z czym wymyśliłem, że chłopaczyna nigdy w życiu mordowaniem się nie parał, siedział w zamczysku, a w Mordheim jest od niedawna i jeszcze nie zdążył się zaaklimatyzować. Nie wiem, czy to działa, ale z całą bandą jakoś sie komponuje.


No i to tyle. Póki co:) W przyszłości planuję zakup jeszcze kilku ghouli, dorobienie kilku zombi (najlepiej po jednym dla każdej rasy) i być może wymianę wampira na jakąś fajną laskę z Freebootera.
pzd