Border Princes

Figurka właściwie gotowa, trwają jeszcze konsultacje społeczne, ale chyba wiele się nie zmieni.

Zaznaczam, że to moja pierwsza figurka zrobiona prawie całkowicie własnoręcznie (cholerne łańcuchy). No, właściwie druga, ale w poprzedniej było więcej plastikowych elementów.

Jasna masa - milliput, ciemna - Procreate. Różnica pomiędzy tymi masami? Kolosalna. Jeśli macie wybór - bierzcie procreate w ciemno. Myślałem, że milliput daje radę do rzeźbienia, ale jak to mówi przysłowie - po co zupę jeść widelcem.

Sama figurka przedstawia opętanego, docelowo do bandy w Mordheim. Wg fluffu jest to człowiek, w którego ciele zamieszkał demon. Jak na realia mordki nieco przepakowane statystyki, może mieć mutacje itd. Chciałem to oddać, jednocześnie nie przesadzając z rozmiarami figurki - w końcu to tylko człowiek (chociaż wzbudza strach). Kilka elementów oceniam lepiej, kilka gorzej (dość toporna twarz, lewa łapa, plecy nie do końca), ale jak na pierwszy raz jestem zadowolony. Na tyle, by już myśleć nad następnymi ulepcami

Koniec smęcenia, fotki:


Co sądzicie? Wszelkie rady i sugestie przyjmę z otwartymi ręcyma.

pzd

Ja p..........i sam to zrobiłeś? Wygląda zaj........
P.S. Jak zrobisz kiedyś hero WE to daj znać

gratuluje takich zdolnosci w lepieniu:) jak na drugi/pierszy ulepek trzyma wszystko bardzo dobry poziom(chociaz faktycznie twarz nieco toporna,ale to wszystko przychodzi przeciez z czasem;) )

No no! Ładnie, Marko, bardzo ładnie!

A naprawdę nie da się nic z tymi łańcuchami zrobić? Może spróbuj sam ulepić albo poszukaj lepszych, bo te gotowce są... bardzo "przeciętne"... I psują efekt, poważnie. Są kwadratowe i do niczego, ot co

Umarłem Drugi ulepek!? Zanim przeczytałem posta, jak tylko zobaczyłem zdjęcia to pomyślałem "jak to >ulepiec< w topicu jak on tylko dorobił parę części (te na biało) rasowej figsie." I to chyba najwymowniej oddaje to co myślę o Twoim opetanym. Brawo!

Spodziewałem się lipy po przeczytaniu tekstu, a tu cudowny ulepek.. Respect, oby więcej takich prac

Jacek_Azael pisze: P.S. Jak zrobisz kiedyś hero WE to daj znać

juz zrobił ;] nawet do bylego studia mojego i robaka.

a btw. co stało sie z tamtym typem?

figurka ok, ale jako mnie nie powala...

pozdrawiam

Bardzo udana figurka Gratuluje... jeżeli to twoja 2 figurka to ciekawe jak będą wyglądały inne...

No właśnie, jak pisał Siasiek - WE już był, ale porwałem się wówczas z motyką na słońce Tutaj błędy w proporcjach są jakby mniej widoczne Może kiedyś jakiegoś bardziej wymiarowego ludzika jeszcze spróbuję, w ramach rzucania sobie wyzwań (no i teraz mam masę bardziej odpowiednią).
A tamten stoi sobie gdzieś na półce i kurz łapie.