Border Princes

Jest to moja najnowsza praca -> jeszcze jest pare elmentow ktore poprawie przed wysylka ale generalnie prezentuje sie tak (mowa o pazurach i takich tam drobiazgach ktorych wieczorem nie bylem w stanie zauwazyc):





Jest to praca w duzym % stworzona na ostatnim GD i wykonczona w domu. Po poprawkach i lepszych zdjeciach mam nadzieje ze bedzie bardziej zjadliwa jak teraz.

pozdro

Mnie się bardzo podoba, świetna podstawka, jakich barw użyłeś do topora?

Bardzo fajna praca, szczegolnie podoba mi sie ostrze i zbroja na lwie.
Imho jedyne co do poprawki to te nieszczesne pazury i moglbys pokminic cos ze zlotym na szarfie, bo nienaturalnie wyszla ( chyba ze to kwestia fotki). I nie przemawiaja do mnie te kropki na pysku lwa, co prawda nigdy nie mialem takiego zwierzaka w domu i nie wiem jak to wyglada w rzeczywistosci, ale tu to jakby mu ktos atramentem prysnal w twarz

fajny model i bardzo fajne malowanie czyste i schludne jedyne do czego bym sie przyczepil to pozycja elfa jakis tak "lewituje" nad tym lwem

największym jej mankamentem jest wylatujący z siodła jeździec:) pazurki lwa jeszcze średnio pomalowane, za mocne przejścia. najmocniejszą stroną malowania jest złoty, choć naramiennik już słabszy od zbroi lwa. gem na siekierze niezły, inne niestety nie dorastają mu poziomem. kamień na podstawce zbyt zlewa się z grzywą lwa i jaiś za jasny. może inny odcień byłby ciekawszy.

Debatowalismy z Ania i Michalem z CofC nad upozowaniem i doszlismy do wniosku ze jest to moment jak lew skacze opada a kolo po prostu sie odrywa od siodla -> przeciez nei ma lejcow strzemion i innych takich wiec jak ma sie przytrzymac . A wlasnie - te elementy ktore wymieniliscie bede dzis poprawial - co do kropek to coz wasy musza sie gdzies trzymac - taka jest moja interpretacja

kolory na nmm standard -> czarny szary bialy (tez sie ucze i nie wiem czy to wychodzi) na zloto to reaper MSP chestnut palomino i bialy oraz czarny. Nastepne foty beda juz ze stajni CofC.

Chciałbym zobaczyć kiedyś pracę, której nie robiłbyś na szybko/ na tt/ w złym świetle etc. Masz pewien charakterystyczny styl, przez co od razu wiem, że to Twoja praca. Chodzi mi o bardzo mocne przejścia, które niestety nie są płynne. Wyraźnie widać nałożone warstwy i nie przekonuje mnie tłumaczenie, że z odległości stołu i tak tego nie widać. Na zdjęciach widać i muszę przyznać, że cały czas mam wrażenie, jakby malował to kompletny początkujący, a tak przecież nie jest.
Pozwoliłem sobie zaznaczyć na Twoim zdjęciu o co mi chodzi - grube kreski, momentami niestaranne (ręce), cieniowanie białego od czarnego (włosy lwa), złe krycie (włosy elfa)... Poza tym nie jest to Twój pierwszy nmm, a ciągle wygląda tak samo (powiem wprost - źle).

Najbardziej w tej figurce podoba mi się skóra lwa - ładne przejścia, stonowane, ale widoczne, chociaż na przednich łapach już moim zdaniem przesadzone.
Nie odczytuj mojej wypowiedzi jako ataku, po prostu piszę o tym, co widzę. Właściwie za każdym razem część Twojej figurki jest bardzo ok, natomiast większość sprawia wrażenie, jakby była robiona na kolanie w autobusie.

pzd

nikt nie bedzie cie bił . Jeszcze ci podziekuja ... spoko plynnosc jest rownoznaczna z masa przezroczystych warstw i niestety jako wielki len chyba nie jestem podolac takiemu trudnemu zadaniu -> ale i tak jest postep bo zaczynam malymi kroczkami dazyc do tego. Moze to nie jest pierwszy nmm ale wg mnie corazbardziej go przypomina - lepiej rozkladam swiatla robie wieksze kontrasty (teraz musze lepiej wypelniac przestrzenie pomiedzy kontrastami)...powolutku a kiedys dojde do tego mi sie nie spieszy. Maluje swoje - staram sie poprawiac zawsze rozne niedorobki... - a kazda rada czy jak to niektorzy nazywaja wytyk jest dobra... pozwala to zwrocic uwage na rzeczy ktore sie przeoczylo.

pozdro

nie martw sie mnie też sie czepiaja że wyglądają jeżdżcy jak by spadali z tych lwów. Ale moim zdaniem tak wygladają bardzo dynamicznie bo ciekawi mnie jak ktoś bedzie sie wiernie trzymał lwa kiedy to jak jazda na byku.

Do malowania sie nie czepaiam bo nie maluje lepiej za to do konwersji już tak niestety morda szkaradna chyba najgorsza jaka mogłes dobrać do tego modelu. Podstawka ochyda i ułożenie lwa jeśli ma skakać to niech wygląda jakby skakał a nie jak by lądował trzymajac sie tylnimi łapami jak kotwicą dna trochę powinieneś go podnieść bo panowie z GW przewidzieli ten model do rydwanu a nie do szarpiacego sie lwa.

Głowa lwa (tego od płaszcza) okropna aż sie żle robi jak sie na nią patrzy teraz to uż dupa blada ale powinieneś zrobić jak ja tzn dopchać ją GSem bardziej pokudłować większa grzywę itp bo ta wyglada jakby ja ktoś grzebieniem ulizał i wytargał połowe włosów( nie mam co sie czepiać do malutkiej mordki bo to już ie twoja wina jakieś nie porozumienie ze strony GW bo WL chyba poluja na dachowce z tego tak to wynika a na lwach leżdza)

jeżdziec powinien być odchylony nieco do tyłu(wkońcu lew skacze) i bardziej nasadzony na lwa (twój już naprawde za bardzo lewituje) jest takie miejsce gdize idealnie jeżdizec pasuje do lwa. Co do odchylenia powinien być nieco dalej posuniety i odchylony do tyłu twój jest pokurczony i jeszcze wyprowadza cios ja wiem ze to fantasy itp ale w takiej pozycji upierdala łęp lwu. Ja moich panów posadzałęm bardziej bokiemtzn tak że topór szedł prawie równolegle do lwa a nie prostopadle wystarczy że przekręcisz tłów gostka w lewo i morde przekrecisz mu w prawo (oczywiście po uprzedniej wymianie)

i bedzie git majones mucias kocias elegencja firma pro100 madafaka Golden Deamon pół składaka

jak coś to wal do meni to pokaże ci jak ja to rozwiazałem

podmalowalem pewne elementy -moze ta wersja bedzie bardziej zjadliwa dzieki za uwagi daly mi one wiele.







A tu taki maly eksperymencik co daja male fotki



ICE - to jest jednorazowy eksperyment (po prostu nie chcialo mi sie malowac rydwanu i stwierdzilem ze zrealizuje marzenia o kolesiu na lwie - od poczatku jak tylko pojawil sie fotek rydwanu zamarzylem sobie cos takiego) wiecej ich nie bedzie

pozdro 4 all -> teraz figse spakuje i wysle do pyrlandii

Ja cię tylko oceniłem pod okiem konwersji(mam niestety niedosyt bo można z tego naprawde niezłe cacko wykrzesać) bo jeśli chodzi o malowanie to nie mam co fikać i bede miał nawet kilka pytań ale to bardziej na gg

świetne kolory na złotym - jakich użyłeś?

dead pisze:kolory na nmm standard -> czarny szary bialy (tez sie ucze i nie wiem czy to wychodzi) na zloto to reaper MSP chestnut palomino i bialy oraz czarny.

pisalem

o dokładnie to chciałem zapytać twój złoty jest bardoz miły dla oka nie taki walący po oczach ale ciemny dodaje uroku naprawdę

A i tak wielu sie to nie podoba bo taki jest wlasnie malo nasycony - ja lubie takie odcienie a wg mnie coraz bardziej moje zlote nmm przypominaja zloto - jeszcze troche pracy przedemna ale coz za rok moze to opanuje wreszcie w znosny sposob