Border Princes

Jak już napisałem w temacie jest to ST mojego kumpla, który od niedługiego czasu gra w WFB, jest to więc jedna z jego pierwszych konwersji i w ogóle prac samodzielnych. Komentarze i konstruktywna krytyka są mile widziane Jest to WIP oczywiście, a kotwica tak że niby wygląda jak łódź podwodna

wow , ma zaparcie koleś . mi by się nie chciało

prezentuje się orajt ,ale poczekam na malowanie z oceną

Jak mu się to nie rozwali przy jakimś upadku to będzie cud. Poza tym gdyby czas poświęcony na zrobienie tego poświęcił na zarabianie kasy to ze 2 by kupił

Telchar pisze:Poza tym gdyby czas poświęcony na zrobienie tego poświęcił na zarabianie kasy to ze 2 by kupił

Absolutna racja

to ja chce taką robotę co można zarobić w parę godzin prawie 400 zł

Bardzo fajny:)

Supeł pisze:to ja chce taką robotę co można zarobić w parę godzin prawie 400 zł

Prosze bardzo - mycie trupow w warszawie powyzej 200 zl za skore
u mnie okolo 150 a w lublinie sie nie orientuje xD

A czołg bardzo fajny , jest z balsy robiony ? to moze sie troche na trwalosci odbic

Ja bym tylko kółeczka z czegoś innego zrobił (zakosić z jakieś zabawki czy modelu ...)

Nawet niezly ale mi by sie nie chcialo ;d ;p

Respekt za prace i chęci.
No ale w porównaniu z oryginałem to słabo wygląda...

zawsze jest ten pierwszy prototyp . Następne (mam nadzieje ,że będą) z pewnością będą lepiej wyglądały. Ja robiłem rydwany do HE . Moje kółka obracały się. Miały szprychy , i były zrobione z poksyliny .


Najpierw zrobiłem szablon przy użyciu cyrkla . Następnie nałożyłem poksylinę i formowałem do stwardnienie (Mniej więcej tka jak się lepi garnki ). Jak miałem taki pierścień gotowy . Wziołem zapałkę i rozściołem na 4 części i potem wkleiłem do wnętrza koła. potem przykleił pół-oś i oblepiłem GS Dla lepszego chwytu. Dodałem detale w postaci nitów i obić z blachy na koło

Lesthad pisze:

Supeł pisze:to ja chce taką robotę co można zarobić w parę godzin prawie 400 zł

Prosze bardzo - mycie trupow w warszawie powyzej 200 zl za skore
u mnie okolo 150 a w lublinie sie nie orientuje xD

A czołg bardzo fajny , jest z balsy robiony ? to moze sie troche na trwalosci odbic

To ja bym chyba też sobie skonwertował. Po za tym chyba widomo, że dosyć często chodzi o samo tworzenie i czerpanie tego przyjemności, a nie idealne odwzorowanie modelu. Gdyby chodziło tylko o samo posiadanie pięknie pomalowanych figsów to bym nawet nie dotykał swoich. Naprawdę nie są szczególnie ładne, ale są MOJE. Na pewno nie dał bym nikomu do pomalowania swoich figsów, pomimo że w tym czasie mógłbym pracować, a pieniądze przeznaczyć na malarza.

P.S. Oczywiście jestem pełen podziwu dla twórcy za poświecony czas i całkiem niezły wynik. Z końcową oceną poczekam na malowanie.

Lesthad pisze:

Supeł pisze:to ja chce taką robotę co można zarobić w parę godzin prawie 400 zł

Prosze bardzo - mycie trupow w warszawie powyzej 200 zl za skore
u mnie okolo 150 a w lublinie sie nie orientuje xD

A czołg bardzo fajny , jest z balsy robiony ? to moze sie troche na trwalosci odbic

to co jadymy myc ]:-> bedzie kaska na pol ale lepsza zabawa ];->

a apropo steam tanka to naprawde fajoski tylko balsa to kruchy material i wystarczy pstrykniecie by misterne modele roz...rdolic ]:->

i dzieki za tego posta po przypomnialem sobie o 2 steamach w szawce, ktore robilem i zabraklo checi
musze dokonczyc i na allegro ]:->

Czołg fajny, mi się bardzo podoba. Jedni lubią robić własne modele inni myć trupy. Albo jak Max, lubią to i to

lith pisze:Czołg fajny, mi się bardzo podoba. Jedni lubią robić własne modele inni myć trupy. Albo jak Max, lubią to i to

kazdy ma jakies hobby ]:-> wazne zeby nie mieszac ich miedzy soba ];-> niestety mi sie zdarzylo pare razy

tylko, ze balse sie beznadziejnie maluje...

No niezłe niezłe