w morionie sa 2 stoly 48x48.... do tego radze sprawdzic co to jest art-bem... tm sa porzadne stoly i mila miejscowka ograniczanie sie do golkowa.. mimo, ze wierze, ze jest samowystarczalny nie jest potrzebnaJedy Knight pisze: Nie wiem jak w Polsce - ale w Warszawie są tylko 3 stoliki 48x48 w malutkiej salce F&F. W Cytadeli gra się na zewnątrz. W Paradoxie podobne będą kiedyś jakieś stoły.
To wszystko żałosne.
Nie żeby mi Warszawa do szczęścia była potrzebna - Gołków jest samowystarczalny.
Ale to skandal. Też mi Stolica. Wiocha zabita deskami i tyle. Te możliwości grania - to wizytówka prężności organizacyjnej "Środowiska Warszawskiego".
Gdzie mozna pograc w Wawie
Moderatorzy: Heretic, Grolshek, Albo_Albo
Temat wydzielony Na przyszlosc jak 2 moderatorow prosi zeby offtop skonczyc to .........
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
To prawda - czerwone kredki są dla dzieci.zafael pisze:ja nic otym nie wiem - moje sa zielone, bo mniej agresji wzbudzajaszczurek pisze:Temat wydzielony Na przyszlosc jak 2 moderatorow prosi zeby offtop skonczyc to .........
mialem juz zasugrowac powrot do tematu
Jak już Jaśnie Wielmożny Pan Moderator przenosi posty - to niech przynajmniej nauczy sie ich nie gubić ponad połowy. Miło jest też nie wkurzać userów bez potrzeby.
No ale porządek musi być.
Proponuję przenieść ten post do działu moderacja, bo nie pasuje tematycznie do grania w Warszawie.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Możecie mi wyjaśnić kwestię "grania na zewnątrz w Cytadeli"? Dawno tam nie byłem, o co chodzi?
BTW, mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko zaproszenia Mortimera na forum, coby mógł opisać swoje spojrzenie na sprawę? Bo domyślam się, że chodzi o intensywną promocję systemów nie-warhammerowych.
Co do miejsca: jest jeszcze Gralnia Siostry Deotymy, czyli salka w domu kultury na ul. Deotymy, utrzymywana przez chłopaków z Gloria Victis. Mam cichą nadzieję, że Brat Tomasz poda tutaj trochę szczegółów
BTW, mam nadzieję, że nie będziecie mieli nic przeciwko zaproszenia Mortimera na forum, coby mógł opisać swoje spojrzenie na sprawę? Bo domyślam się, że chodzi o intensywną promocję systemów nie-warhammerowych.
Co do miejsca: jest jeszcze Gralnia Siostry Deotymy, czyli salka w domu kultury na ul. Deotymy, utrzymywana przez chłopaków z Gloria Victis. Mam cichą nadzieję, że Brat Tomasz poda tutaj trochę szczegółów
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Byłem tam żeby GPC obgadać (jesień) - w środku dwa stoliki do skirmishu (40k albo Lotr - nie wiem, z jakimiś strasznymi terenami).Tomash pisze:Możecie mi wyjaśnić kwestię "grania na zewnątrz w Cytadeli"? Dawno tam nie byłem, o co chodzi?
Strasznie lało i w kałużach pod gankiem dwa stoły fantyków battla rozstawione.
To żadne zastrzeżenie do Cytadeli - po prostu brak warunków do grania i tyle. (Głównie przez te stoły z wbudowanymi dziwnymi terenami )
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Chciałem zaprosić Mortimera do "ustosunkowania się", ale wortal Cytadela nie udostępnia żadnych adresów mailowych, jeno "formularz kontaktowy". Bardzo brzydka to praktyka - mimo to skorzystałem z formularza, zaprosiłem na BP i napisałem co sądzę o wyręczaniu się takimi formularzami.
Straszne tereny - cóż, w skirmishe nie gra się na stołach battlowych, bo armie strzelające robią z nich miazgę bez szans dla przeciwnika na dojście
Straszne tereny - cóż, w skirmishe nie gra się na stołach battlowych, bo armie strzelające robią z nich miazgę bez szans dla przeciwnika na dojście
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Tak ale te tereny były częścią stołu.Tomash pisze:Chciałem zaprosić Mortimera do "ustosunkowania się", ale wortal Cytadela nie udostępnia żadnych adresów mailowych, jeno "formularz kontaktowy". Bardzo brzydka to praktyka - mimo to skorzystałem z formularza, zaprosiłem na BP i napisałem co sądzę o wyręczaniu się takimi formularzami.
Straszne tereny - cóż, w skirmishe nie gra się na stołach battlowych, bo armie strzelające robią z nich miazgę bez szans dla przeciwnika na dojście
Dziwnym zdaje mi się by Mortimer miał się do czegoś co napisałem "ustosunkowywać".
Może też trzeba jeszcze zaprosić Faberów? Też narzekałem, że nie ma tam warunków do gry.
Trochę to dziwne, że nie mogę spokojnie rozmawiać z kolegami, bez zabawy w wymachiwanie czerwonymi kredkami. Zabawy tym bardziej niepotrzebnej, że wystaczyłoby zachować się trochę grzeczniej.
Ale w końcu mogę kolegów do Gołkowa zaprosić.
EOT.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
niektórzy i czerwonego niezauwazaja wiec .....To prawda - czerwone kredki są dla dzieci.
przeniosłem 2 ostatnie ktore pojawily sie po mojej prosbie o nieodbieganie od tematuJak już Jaśnie Wielmożny Pan Moderator przenosi posty - to niech przynajmniej nauczy sie ich nie gubić ponad połowy. Miło jest też nie wkurzać userów bez potrzeby.
WCM jest calkiem ok. 3-4 stoly bodajze ,duzo miejsca .....
Jacku, nie rozumiem co piszesz
Można prosić jaśniej?
Można prosić jaśniej?
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
Nie rozumiem, czego nie rozumiesz.Tomash pisze:Jacku, nie rozumiem co piszesz
Można prosić jaśniej?
Co mam napisać jaśniej?
Kwestię stołów i terenów Cytadeli chyba wyjaśniłem.
Nie rozumiem dlaczego Mortimer czy F&F mieliby się ustosunkowywać do uwagi którą luźno rzuciłem narzekając na Warszawę, że nie ma gdzie grać. No nie ma gdzie grać. Żadnej w tym winy Mortimera czy Faberów.
Jeśli mam jeszcze coś wyjaśniać - służę uprzejmie, acz niezbyt chętnie.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
OK, teraz rozumiem
No i tak jak koledzy piszą, jest jeszcze chociażby WCM czy Gralnia (na) Deotymy, której osoby odpowiedzialne coś nie promują w środowisku battlowym - może powinny zacząć? Aha, jeden-dwa stoły na pewno są też w Wilczej Jamie na Tarchominie, a czego można się w temacie konwertowania figurek nauczyć od Marcina, to materiał na osobną opowieść
No i tak jak koledzy piszą, jest jeszcze chociażby WCM czy Gralnia (na) Deotymy, której osoby odpowiedzialne coś nie promują w środowisku battlowym - może powinny zacząć? Aha, jeden-dwa stoły na pewno są też w Wilczej Jamie na Tarchominie, a czego można się w temacie konwertowania figurek nauczyć od Marcina, to materiał na osobną opowieść
Admin-cieć: póki forum działa, jestem niewidoczny
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
A tak serio: rzadko bywam na forum, rzadko sprawdzam PMki. W sprawach ogólnoforumowych lepiej kontaktować się z innymi administratorami. Najlepszy kontakt ze mną to mail: tomekrs@o2.pl
- Jedy Knight
- Forma Skrótowa
- Posty: 3439
To może Moderatorzy zrobią coś sensownego i w pierwszym poście (Shino) dadzą Listę Gralni Warszawskich z opisem (warunki gry, adresy, telefony, skrzynki kontaktowe.
Albo nowy taki temat wydzielić - Gralnie Polskie.
Albo nowy taki temat wydzielić - Gralnie Polskie.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.
Popieram Wszedzie dobrze ale w domu ......
Nie jest sie ograniczonym czasem ,dostep do napoju ewentualnie czegos do jedzenia
Nie jest sie ograniczonym czasem ,dostep do napoju ewentualnie czegos do jedzenia
-
- Pseudoklimaciarz
- Posty: 25
Nie bylem dosc dawno w cytadeli, ale jeszcze kilka miesiecy temu bylo tak, ze w srodku bylo miejsce na 3 stolow do grania. Rzeczywiscie dwa z nich zajete sa zwykle przez gry skirmiszowe, ale mozna je zamienic na zwykle stoly do batla.
Prawda jest tez ze czesto gra sie na zewnatrz. Gralem tak kilka razy - naprawde fajnie.
Prawda jest tez ze czesto gra sie na zewnatrz. Gralem tak kilka razy - naprawde fajnie.
- Brat Tomasz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 161
moim zdaniem miejsc do grania jest w tzw "pytę" gorzej z czasem.....
z tych gdzie grałem to wymienie tylko:
Faber & Faber (kiedys wydawało mi sie że nie da sie tam zagrac z powodu braku miejsca ale uważam że jest tam naprawde git) ,
Bellona w "domu bez kantów" (dawno tam nie byłem więc nie wiem co sie zmieniło ale kiedys było OK)
WCM (mieli tam ladne stoły i tereny),
Gralnia Gloria Victis (ale tu jest smutna wiadomośc - za intymność trzeba niestety symbolicznie zapłacić) tam robimy turnieje 40tkowe i biggame'y,
Wilcza Jama na Tarchominie - (bardzo ladne stoły i tereny w tym stół do Battlefleet Gothic - jedyny w Warszawie)
W Morionie i w Cytadeli nie grałem ale wiem że można - wystarczy zadzwonic i zarezerwowac stół.
to chyba tyle....
z tych gdzie grałem to wymienie tylko:
Faber & Faber (kiedys wydawało mi sie że nie da sie tam zagrac z powodu braku miejsca ale uważam że jest tam naprawde git) ,
Bellona w "domu bez kantów" (dawno tam nie byłem więc nie wiem co sie zmieniło ale kiedys było OK)
WCM (mieli tam ladne stoły i tereny),
Gralnia Gloria Victis (ale tu jest smutna wiadomośc - za intymność trzeba niestety symbolicznie zapłacić) tam robimy turnieje 40tkowe i biggame'y,
Wilcza Jama na Tarchominie - (bardzo ladne stoły i tereny w tym stół do Battlefleet Gothic - jedyny w Warszawie)
W Morionie i w Cytadeli nie grałem ale wiem że można - wystarczy zadzwonic i zarezerwowac stół.
to chyba tyle....
- Brat Tomasz
- "Nie jestem powergamerem"
- Posty: 161
czyli sporo sie zmieniło