Border Princes

Witam
Maluje od ok. poltora roku. Wiec rewelacji nie ma ale cóż ..
Na pierwszy ogień idzie Katapa do mojej własnej armii którą chyba i tak bede niedlugo sprzedawał ,bez obsługi narazie :


Wrajty do armii brata (konwersja nie moja)






Ghoul'e- Na szybko




I konik którego skonczyłem wczoraj, też do VC tylko ze modele Chaośnickie



Licze na rady i konstruktywną krytyke

Generalnie to tak:

Trupek fajny, jego płaszcz kozacki.
Konika bym swashował. Wszystko czarnym, a ten róg to brązowym.
Ghoule średnie, ale mogą być.
Katapulta spoko.

calosc bardzo srednia ale katapulta sie dosc powaznie wyruznia na plus

katapulta malowana nowymi washami?
wrajt wygląda jakby zaliczał glebe

Katapka...fajna naprawde fajna...ciekawa kolorystyk i dosć ładnie pomalaowana...
Gule...hmmmm...cholernie zajebisty kolor maja...naprawde...kolorek maja wypas...musza sie fajnie na blacie prezentować...bardzo mi sie podobaja...
Reszte przemilczę...

Dzieki za komentarze.
Moim zdaniem figsy o niebo lepiej prezentują sie na zywo.
Tak,katapa jest malowana nowymy washami

faktycznie katapulta i reszta figurek to dwa różne poziomy - oczywiście na plus dla katapulty;) jeśli chodzi o resztę fajny kolor ghuli - jedynike konik mi się tak średnio podoba - za duży kontrast kolorystyczny IMO

hmm nie pasuje mi symbol Sigmara przy kosie, odetnij tą kometę i będzie cacy

WIP Licha który sie szykuje na pmotm (mam nadzieje, że takowy sie odbędzie...) Początkowe zamierzenie było takie, ze liche zapada się w ruchomych piaskach.Duuzo rzeczy jeszcze do poprawki, licha chce sprzedaz bo pozbywam sie powoli armii. Licze na konstruktywne porady, co dalej począć.

Kurcze, jak wy robicie te przejścia między kolorami

świetne figsy.

Fajna klopa !.

Rasti pisze:Kurcze, jak wy robicie te przejścia między kolorami

świetne figsy.

Cienkie warstwy i mieszanie kolorami (tworzenie palety tzw. pośredniej) lub mieszanie farb na ludku to klucz do mało lub niewidocznych przejść .

Rasti pisze:Kurcze, jak wy robicie te przejścia między kolorami

świetne figsy.

Mocno rozwodniona farba, baaardzo duzo rozjasnien i jest dobrze ale to chyba przychodzi z czasem jednak

Ciesze sie, ze modele sie podobają

Tak trzeba przyznać że na katapie dobrze washe siadły

wrajt ma fajną sukienkę, a na katapie można by podrasować ogień i zrobić coś z 'oczami'. takie po całości błękitne dziury do mnie nie przemawiają.

Oto mój WIP lord of change'a wykonany z poxyliny i gs'u . Nie mam jeszcze pomyslu na skrzydelka, prosze o jakiekolwiek porady .






pozdrawiam Pączek

o kurcze! świetny jeśli mnie wzrok nie myli , chciało Ci się.. ?

Poxilina RlZ! Jak widać nie jestem sam, który lepi z poxiliny coś większego
Zapowiada się ciekawie.

bardzo fajnie zrobiony , z czego robiłeś sam szkielet ?

ze starego, drucianego wieszaka

Paczek pisze:ze starego, drucianego wieszaka

Standardowa procedura pozyskiwania drutu