Nocne gobliny cóś kombinują

Orcs and Goblins

Moderator: Kołata

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Re: Nocne gobliny cóś kombinują

Post autor: likaon »

Mają zasadę:
Groźna banda- czyli budzą strach jak modeli w jednostce jest 2+
Dwa wierzchowce dla bohaterów są zawsze trochę droższe od swych "jednostkowych odpowiedników".
Przykład:
Wilk dla goblińskiego bohatera kosztuje 12p
Podczas gdy gobliński jeździec na wilku kosztuje 12p
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Ostatnio bizim zaproponował żeby dać goblinom maksymalną premię za szeregi +5 oraz pozbawić pokraki(obniżyć koszt o 2p) i duże pająki determinacji(obniżyć im koszt 10p). Co o tym myślicie? Bless szczególnie zależy mi na twojej opinii jako jeźdca hardcoru. Przy okazji ludzie może pomóc wyłapywać przegięcia? Ostatnio w starym świecie ludzie ludzie mi mówią że jest przegięty, a ilekroć kogoś pytam czy go czytał to odpowiada że nie, jestem ciekaw skąd to się bierze.
Oto średnia ilość dużych punktów(20 max, zaokrąglam w górę) goblinów podczas wszystkich starć NG jakie zostały na razie mi przesłane(te z udokumentowanymi punktami):
Starcia z (liczba starć)
-Demonami(5)- 2,5p(ludziom pewnie się wydawało że jak nowa armia to pewnie silna i da sobie radę z demonami a tu psikus)
-Wampiry(7)- 6,5(odporność na psychę u squigów robi dużo)
-Lizakami(7)- 9p(z tego co napisano to najwięcej zrobiła Kometa Cassandory)
-Wood elf(5)- 11,5p(brak podplaczy i to że pająki nie wpadają w szał podczas walki z drewnem ,jeden mój remis)
-Dark elfs(6)- 12(nie wiem jakim cudem dostają w dupę od leśniaków i wysokich, a tu sukesy bitewne)
-Mumiami(3)-6,5( jedno słowo Kaszkiet oraz liderka bazowa 5, tylko remis z Amdorem mocno zawyża średnią)
-Ogry(1)-13,5(Ogry miały dużego farta)
-Bretonia(3)- 18,5(bretończycy to partacze)
-Dogs of war(1)- 16,5
-Krasnoludy(5)- 10,5(tylko jeden remis, reszta to duże zwycięstwa i masakary, krasie nie lubią dzielić się zwycięstwem)
-Chaos(3)-14,5(W dwóch walkach chaos miał naprawdę pecha)
-O&G(4)- 12,5(machiny oblężnicze i orcza magia bledną przy przerzutami animozji.)
-HE(6)-9,5
-Imperium(6)- 7,5(w tym wszystkie moje remisy i porażki z Bizimem)

Na razie nie walczyły tylko ze skavenami i bestiami chaosu(a przynajmniej nikt mnie o tym nie poinformował)
Dziękuje wszystkim którzy przesyłali mi wyniki walk. Proszę wszystkich o dalsze testowanie i jeśli można opisywanie najbardziej przypadłowych sytuacji na polu walki. Dla tych któzy jeszcze nie znają mego maila oto on
Kijcipysk@interia.pl
Lub przesyłanie wyników na pw.
Ostatnio zmieniony 8 wrz 2009, o 09:56 przez likaon, łącznie zmieniany 1 raz.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Zapraszam wszystkich na preelekcję na Polconie poświęconą NG na którą zostałem zaproszony. Będzie to okazja do nabycia najnowszej wersji NG, pozbawionej tak dużej liczby udziwnień(teraz jest już tylko kilka udziwnień :twisted: ). A także rozmowy z twórcami booka, będzie mogli osobiście przedstawić swoje zdanie o tym projekcie i dać swoje pomysły.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Po wielu wakacyjnych testach(dzięki wszystkim którzy wysyłali wyniki i opisy walk), wyłoniła się ostateczna wersja. Jest ona właśnie sprawdzana i niedługo będzie dostępna(oczywiście zależy jak szybko eiko się uwinie).
Zaszły gruntowne zmiany
-brak kulomiotów
-paskudy to zwykłe gobliny z szałem(jak go stracą to mają głupotę) i S+1
-Duży squig i sargota sqiug(te staniały, mają 2 ataki i ochronę pancerza 6+ od jeźdźca) porusza się na 4k6, ale nie mogą poruszyć się więcej niż 18cali.
-pokraki osłabione ,ale tańsze oraz można wsadzić w nie jednego fanatyka za +35p
-Duże pająki są w rare(wielkość jednostki 1-6), budzą terror a nie strach
-małe pająki zastąpiły pajęcze swarmy(zatrute ataki i murołazy)
-4 rasy sqiugów za +20p (kolczasty(+1 ranienie), "gazowy"(zatrute ataki), rogaty(przebijanie pancerza 2) i bitewny(+1 trafianie)) wzięte z gry Warhammer AoR, tylko jeden oddział na armie może zostać tak ulepszony
-Orcze jednostki wystawione w tej armii na zasadzie Hordy Łaa! Dają karę dla -1 do Zp dla bohaterów nocarzy.
-Nocny łowca tylko jako wierzchowiec dla lorda(lub poskramiacza)
-Starożytny squig tylko jako wierzchowiec(acz tysiącletniego można wystawić jako jednostkę) dla lorda(lub poskramiacza)
-Poskramiacze mają tylko 3 czary(popychaczka, wywoływanie szału i jeden dający determinację oraz odporność na psychologię, działają tylko na potworne jednostki, wszystko na 7+) w swej domenie, mają 3 kości mocy oraz zero rozproszenia, na miskastach cel czaru ma głupotę na turę i mogą brać dowolnego wierzchowca dostępnego w tej armii
-ważniak staniał o 15p, ale nie można mu kupić żadnych przedmiotów, czyli za 20p możemy dla oddziału kupić magiczny sztandar i mamy przerzut animozji oraz jednego goblina z dwoma atakami ,WW3 i możliwością zakupienia lepszego rynsztunku(lekka zbroja, wielka broń, dwie bronie ręczne).
-trolle jaskiniowe w specach, a zwykłe w rarach
-cwaniak daje dwie pułapki, a wielka cwaniaka cztery
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

DaBoss
Chuck Norris
Posty: 604
Lokalizacja: rezydent Zadu Trolla w Trójmieście

Post autor: DaBoss »

Bardzo mi się podoba podręcznik jak i inicjatywa armii autorskiej. Przeglądając na szybko w pracy mam takie dwa pytanka:
-czy w armii na 3000+ nie powinno być 6 bohaterów?
-jaki US (unit strength) mają bat gobliny? Jeśli 1 to zasada „to tylko Nietoperki” nie ma sensu


pozdrawiam

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Tak ta zasada nie ma sensu, kiedyś ich unit wynosił 2. Drugi błąd też jest ważny, zostniae on w najbliższym czasie poprawiony. Dzięki za wskazania błędów.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

http://www.scribd.com/doc/20729258/Ksi% ... -Army-book
Oto wersja z poprawionymi błędami i nowymi jednostkami
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Aktualizacja strać na najnowszych wersjach booka

Starcia z (liczba starć)
-Demonami(3)- 9p(Gobbosy w dwóch walkach mocno oberwały, ale w trzeciej morderczy samotny troll król z wielka topora i żelanymi butami po tym jak wybito większość goblinów UWAGA! wybił szarżujące na niego demony co do jednego(Dużego demona Khorna, hordę piesków, jeden oddział flamerów(ten ani razu nie trafiły), klocek horrorów i społowił molocha))
-Wampiry(1)- 9,5p(nic ciekawego dwa remisy)
-Lizakami(1)- 3p(dwa stegaony opaliły w jednej turze dwa BA na 12 cali, siła uderzeniowa gobbosów kompletnie zniknęła)
-Wood elf(1)- 17p(morał, granie na trzech małych magach gdy działa tipi źle wróży elfom)
-Dark elfs(2)- 15(zapeskowały tysiąclaki)
-Mumiami(3)-8( trzy rzeczy Kaszkiet, klopa oraz średnia liderka armii to 6,8)
-Ogry(1)-12,5(zasada się potwierdziła to jest jedyna armia z którą ogry mają szanse grać)
-Bretonia(1)- 11(bretończycy uciekli na widok squiga, a potem zakukali go z łuków)
-Dogs of war(-)- brak walk na nowym booku
-Krasnoludy(9)- 10,2(to co zwykle)
-Chaos(1)-4(Amdor rozniósł gobliny, wcale mu nie pomógł fakt że tipi wybuchło w pierwszej turze)
-O&G(6)- 10,3(machiny robią swoje, szczególnie jednak bolą UWAGA Ucznicy orków)
-HE(6)-9,5
-Imperium(1)- 10(Jedna walka z Gothem, squig zjadł czołg, squiga zjadł mag, maga zjadły nietoperze, koniec bajki)

Zapraszam do przesyłania mi dalszych opisów walk z małymi pokracznymi paskudami!
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Prawdopodobnie ostatnia edycja armii nocnych goblinów. Dziękuje wszystkim testerom za współpracę i przesyłanie mi wyników walk,swoich własnych pomysłów i przemyśleń.
http://www.scribd.com/doc/21440107/Ksi% ... ht-Goblins
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Znalezłem coraz więcej powód do stworzenia armii nocarzy. W grze Blood Blow(football + WBF) nocne gobliny mają własną armię nie zależną od orków :mrgreen: .
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Na razie eksperytmentujemy z fluffem oto ich efekty:
Wojna w wykonaniu nocnych goblinów

Jak wszyscy zielonoskórzy również nocne gobliny to rządna wojen i podbojów rasa. Jak każda odmiana zielonych również nocarze opierają swoją strategię na przewadzę liczebnej nad wrogiem, krasnoludy przegrały wiele bitew nie z powodu że zabrakło im amunicji to wystrzelania nieskończonej hordy goblinów. Ale mimo to taktyka(o ile taktyką można nazwać orkowe prowadzenie walki) prezentowana przez orki bardzo różni się od tej której używają gobliny. Orki są dużo bardziej bezpośrednie i starają się jak najszybciej dobiec wroga, nocarze natomiast zawsze stosują paskudne zasadzki i sztuczki by zdobyć przewagę nad wrogiem. Nocne gobliny nie budują maszyn i katapult ich machiny oblężnicze są wytworami ich chorej inwencji technicznej i nie przypominają tradycyjnych machin oblężniczych. Gobliny bardzo powszechnie używają do walki potworów żyjących w górach które udało im się złapać i ujarzmić, od wielkich nietoperzy i squigów wszelkiego rodzaju na wielkich gadach i olbrzymich pająkach kończąc. Takie potwory nie tylko stanowią doskonałe uzupełnienie sił bazującej na dość mizernej piechocie hordom goblinów ale i sieją grozę i strach pośród wrogich sił. Gobliny powszechni używają też bardziej paskudnych strategii, potrafią ukryć na całym polu zdradliwe pułapki oraz używają złośliwej magii. Najsławniejszą taktyką nocnych goblinów jest jednak wypuszczanie tak zwanych fanatyków, są to gobliny poddane działu trującego grzyba zwanego szalonym kapelusznikiem. Wprowadz on chwilowo gobliny w stan szaleńczego transu i daje im wręcz absurdalną co rozmiarów goblina siłę, walczą oni wielkimi metalowymi kulami na łańcuchu, po wypuszeniu fanatyk zaczyna wywjać kulą we wszystkie strony tworząc zabójczy młyniec który miażdży na miazgę wszystko znajdzie się w jego zasięgu.

Wojna z krasnoludami

Konflikt który toczą między sobą nocne gobliny i krasnoludy to coś więcej niż tylko wojna, to kampania dążąca do wzajemnego wyniszczenia opierająca się na bezgranicznej nienawiści obu walczących nacji. Wydaje się gobliny wygrywają tą wojnę, ale to tylko złudzenia i decydująca bitwa ma dopiero nadjeść, a krasnoludy mają jeszcze kilka asów w rękawie. Nienawiść jaką gobliny darzą krasnoludy jest pokrętna równie mocno jak one same, według nich nocarze mają „monopol” na zabijanie krasnoludów. Swego czasu gobliny sprzymierzały się chociażby ze skavenami przeciwko pokurczom, ale z czasem gobliny uznały że zwycięstwo nad pokurczami należy tylko do nich i do nikogo innego. Goblinom nie chodzi tylko o wybicie krasnoludów, gobliny zdobędą ich fortece i zmienią we własne, a zgodnie z przepowiednią gdy padnie ostatni krasnolud gobliny opuszczą góry i złupią świat.

Technologia nocnych goblinów

Pomimo że wielu uważa że nocne gobliny podobnie jak większość zielonoskórych jest tępa i prymitywna(w czym akurat błędu nie ma), gobliny posiadają własną dziwaczną technologię. Strażnikami tej dziwacznej wiedzy są gobliny określane mianem cwaniaków. Na pierwszy rzut oka nie różnią się od zwykłych nocarzy, nie są też bardziej sprytne, ale za to te nocne gobliny mają wprost nie wiarygodną smykałkę do maszyn. Takie gobliny są bardzo użyteczne dla plemienia, gdyż potrafią budować prymitywne mechaniczne pułapki broniące domenę przed obcymi. Oórcz nie słanych pułapek budują oni dziwaczne maszyny pokroju squigociągu czy zębaczolotu. Do najpowszechniejszych wynalazków tych goblinów należy tak zwany gobliński muszkiet, tak prymitywna broń palna powstała projekcie krasnoludzkich muszkietów. Goblin nie ważne jak inteligentny nie będzie w stanie pojąć kunsztu krasnoludów, przez co goblińskie muszkiety to broń zawodna która może równie dobrze zabić wroga jak i używającego. Dla samych goblinów największym osiągnieciem ich ras jest odkrycie jak wyrabiać kwaśne grzybkowe piwo które jest ulubionym napojem tych maszkar.

Dominia nocnych goblinów


Wydaje się że nocne gobliny zasiedlają głównie góry krańca świata pozostawiając resztę w spokoju. Chciałbyś! Nocne gobliny już na dobre rozpleniły się na wszystkich lądach. Nawet ludzkie miasta nie są bezpieczne, nocne gobliny doskonale czują się w kanałach, jest tam ciemno, i wilgotno, a labirynty korytarzy przypominają jaskiniowe tunele(no tylko trochę tam śmierdzi). Co najważniejsze pod ziemią nigdy nie jest nudno, wrogami goblinów w tym środowisku są nie tylko skaveny, ale również ukrywający się przestępcy, mutanci i kultyści(szczególnie kultyści Nurgla upodobali sobie kanalizację miejską, a wyznawcy Slanesha z nieznanego powodu nie lubią przebywać w śmierdzących kanałach i rzadko się ich spotyka). Gobliny sprowadziły ze sobą również faune i florę jaskiń krańca świata, klimat kanałów sprzyja rozwojowi szalonych kapeluszników i innych grzybów hodowanych przez gobliny, a wielkie białe jaszczury grasujące w kanalizacji bynajmniej nie są tylko kolejną plotką. Największym takim skupiskiem nocnych goblinów jest „Zatopiona Katedra” pod Altorfem, nocne gobliny bardzie interesuje polowanie na skaveny i walki z kultystami niżeli wychodzenia na powierzchnię, więc tylko kanalarze i podróżni awanturnicy którzy tam zawędrowali wiedzą o ich obecności. Większość mieszkańców uważa gobliny żyjące w kanałach za taki sam wymysł jak skaveny, więc gobliny na razie nie muszą obawiać ludzi. Podczas Łaaa! Gorbada nocne gobliny poluzowały wrota miasta i sabotowały jego obrońców, natomiast gdy armie Archona najechały Altdorf gobliny dumnie broniły swych kanałów przed hordami skavenów chcących wydostać się na ulice miasta. Nie tylko imperium ma problemy z plagą goblinów, Bretonia i Kislev też ma problemu z powodu plagi tych zielonoskórych szkodników.
Podczas wielkiej wyprawy Groma Grubasa na ziemie wysokich elfów, barki wypełnione nocarzami ich maszkarami zostały rozrzucone na prawie wszystkie kontynenty. Na kontynencie mrocznych elfów nocne gobliny szybko się nauczyły że słudzy Khaina ma mordercze kusze i zabójcze ostrza, więc zrezygnowały z co większych potworów by łatwiej się ukryć na pustkowiach, a od czasu do czasu zaatakować ich karawanę. Można ich poznać po charakterystycznych długich czapach i zasłoniętych czarnym materiałem twarzach. Te które rozpiły się o zdradliwy brzeg Lustrii mało nie zostały wytrzebione przez jaszczuroludzi, jedynie fakt że byli bardziej zajęci wojną ze skavenami uratował ich od wytępienia. Kryją się w opuszczonych miastach jaszczuroludzie i eksplorują sieć tuneli pod powierzchnią dżungli. Lecz nigdzie tak się nie rozpleniły i nie są tak zuchwałe jak w odległym Nipponie, gdzie określa się je nazwą bakemono. Nippońscy nocarze zrezygnowali z szpiczastych czap na rzecz wielkich krągłych kapeluszy, podobnych do tych jakie noszą mieszkańcy tego kraju. Największe zbiorowisko nocnych goblinów poza krańcem świata znajduje się w Albionie, tam nocne gobliny żyją w dziwnej symbiozie z mieszkańcami wyspy. Znane są z budowania gigantycznych monolitów ku czci księżyca.

„Najpierw skaveny, potem mutanci a teraz gobliny, te parszywe lenie nie długo będą widzieć smoki i olbrzymy pod klapą ścieku tylko po to by wymigać się od naprawy kanału.”

„Przychodzą w nocy, są całkiem w porządku, mamy podobne poczucie humoru, całkiem zabawni kolesie. To oni ostatnio dokonali tej rzezi na farmie drobiu. Ale najlepiej załatwili tego gościa co je pilnował. Chcesz się dowiedzieć to mnie wypuść pokaże ci.”
Marcus Flare, pacjent zakładu dla obłąkanych, oskarżony o okrutne mordy.

„Spójż widzisz te znaki na ścianie kanału. Tak te, księżyc to symbol goblinów znaczą nim swoje korytarze, one zakładają pułapki, są proste kiepsko zamaskowane, ale chwila nieuwagi i nie masz nogi. W sumie wolę gobliny od skavenów, te pierwsze są trochę przytępe i łatwo im zwiać, a skaveny w ciasnym kanale są szybsze od człowieka i co pewien czas łapią naszych”
Klaus Verte, kanalarz-weteran

Trolle jaskiniowe

Ci odlegli krewniacy zwykłych trolli to od dawna sojusznicy nocnych goblinów. Są zancznie inteligentniejsi od


Król Goblinów

Jest jednym z mitów otaczającym nocne gobliny, ponoć żyje on w głębinach gór krańca świata szykując mroczne plany. Jest on różnie przedstawiany, według jednych to wielki opasły goblin z złotą koroną, smok z brzuchem zrobionym ze złota lub mroczny elf uciekający przed gniewem swych braci. Służy mu głębinowe pokraki, a przynajmniej one same tak uważają. Król goblinów jest najbardziej realny i dba by reszta świata miała go tylko za mit, pragnie on śmierci i niewoli wszystkich tych którzy nie poddają jego okrutnej woli(czyli prawie wszystkich poza goblinami). Kryje się on w karcerze chroniony przez zastępy swych sług, głębinowych pokrak, które z radością spełniają każde jego życzenie. Król goblinów pała szczególną nienawiścią do elfów i tą nienawiść wpoił również w swe sługi. Plany tego szalonego władcy pozostają niezrozumiałe nawet dla tych którzy wierzą w jego istnienie. Zwykłe nocne gobliny unikają mówienia o królu goblinów, gdyż ponoć to przynosi prędzej czy później nieszczęście.

„Gobliński król? A tak słyszałem o tym jeden z złych bohaterów bajek dla małych dzieci, według nich włada goblinami dzięki grze na fujarce”
Frans Schoulder, kupiec z imperium

„Tchórz i zdrajca, podzieli los fałszywego króla feniksa i jego sług”
Terim Alivirans, czarny gwardzista

„On być straszny „
Rasiar, goblin łamaga

Święta nocnych goblinów

Rok nocnych goblinów jest wpisany w kalendarz lunarny, lunatycy potrafią określić fazę księżyca nawet jeżeli są głęboko pod ziemię. Są dwa najważniejsze święta: zębaczowi skakuny i strasznonoc. Zębaczowi skakuny to czas gdy gobliny łapią dzikie squgi i próbują je ujeżdżać, większości goblinów nie udaje się poskromić stwora, a część łamie karki podczas upadku z grzbietu bestii(im więcej goblinów połamie karki tym lepsze były skakuny). Jest to okazja to wypicia zielonego piwa i wszczynania burd, oczywiście paszczaki można poskramiać cały rok, ale te gobliny które zrobiły w zębaczowe skakuny mają ponoć przynosić najwięcej łupów i przetrwać najwięcej bitew(co jest nader trudne dla goblina). Strasznonoc jest świętem księżyca, nocne gobliny wtedy zapalają dużą ilość ognisk i pochodni które mają dać księżycu siłę by ten świecił przez następny rok. Gobliny mają zwyczaj wtedy się przebierać za różne maszkary(z punktu widzenia nocnego goblina człowiek, krasnolud czy też elf jest przerażającą maszkarą, szczególnie ten ostatni), tłumaczą to tym że podczas strasznonocy(u ludzi ten dzień to wiedźmonoc) upiory i diabły pojawiają się na ziemi by polować na śmiertelników, gobliny nakładają stroje by się do nich upodobnić i gdy te zaczną zabijać śmiertelnych gobliny będą mogły przyłączyć się do polowania(choć nie zawsze w roli oprawców). Nocarze z Albionu wycinają złowieszcze miny w dynia i wsadzają do nich świeczki, takie lampy mają przyciągać złe duchy a odganiać te dobre, ludzie podpatrzyli ten zwyczaj ale przeinaczyli znaczenie(tylko dlaczego tak zachęcający zły uśmiech miałby odganiać złe duchy, ludzie to dziwaczne stworzenia, a zamiast kraść smakołyki to je rozdają).


Pokraki a nocne gobliny

To tak jakby porównać człowieka do mrocznego elfa, ten drugi jest groźniejszy, okrutniejszy, inteligentniejszy i znacznie bardziej zabójczy. Pokraki są goblinami acz znaczne się różnią od innych goblinów. Podążają własnych pokrętnym i szalonym kodeksem postępowania oraz oddają część zamiast księżycowi tajemniczej istocie zwanej królem goblinów. Zamieszkują karcer, najgłębszy rewir jaskiń krańca świata, nawet krasnoludy nie zdołały spenetrować tych tuneli i nie bez powodu je omijają. Karcer jest wylęgarnią wszelakich potworów polujących w górach. Tam właśnie śpią smoki, a potwory są ich strażnikami ich snu. Gobliny podziwają pokraki tak jak ludzie podziwiają elfy, każdy goblin chciałby być pokraką, nosić czapę przez którą nie widać twarzy, walczyć jak i być tak „mrocznym”. Pokraki pomiatają zwykłymi goblinami(tak jak wszystkimi innymi stworzeniami). Kązda pokraka dąży do statusu horrora, ci wojownicy są najgroźniejszymi przedstawicielami swej okropnej rasy, największą sławą, znaczny nie sławą(czy też w przypadku że gobliny bardziej cenią nie sławę) owiane są arcyhorrory, te przerażające istoty stawią gwardię samego króla goblinów.

Parszywa trzynastka

Jest to grupa trzynastu najsilniejszych, najsławniejszych i najstraszliwszych wodzów nocnych goblinów w górach krańca swiata. Nie jest to rzadna oficjalna organizacja ani grupa, wręcz przeciwnie jej członkowie często zwalczają się nawzajem. Nie ma oficjalne sposobu by do niej dołączyć, po prostu w pewnym momencie społeczność goblińską pod wpływem twoich czynów i aktów anty-heroizmu włącza danego zielonoskórego(acz tu nie koniecznie, swego czasu do parszywej trzynastki wlicza się bardzo równe istoty). Najsłabszy z jej członków budzi podziw i strach by przejąć władzę nad dowolnym plemieniem jakie chce. Skład trzynastki bez przerwy się zmienia, jedni giną z ręki nie-goblinów, inni są zabijani przez innych członków parszywej trzynastki lub gobliny które pragną zdobyć sławę zabijając jednego z jej członków.

Magia księżyca

Ta niszczycielska i zdradliwa magiczna sztuka to efekt eksperymentów nocnych goblinów nad wiatrami magii i energią zielonoskórych. Lunatycy jak siebie określają magowie nocnych goblinów, są mistrzami tej dziwnej sztuki. Lunatyzm jest magią symboli, każda ozdoba lunatyka, od wielkiego złotego amuletu w kształcie księżyca po mały brązowy łańcuch ma wpływ na moc lunatyka(wygląda to absolutnie chaotycznie ale to elementy odwróconego Feng-shui zwiększającego złowieszcze moce lunatyków). Im potężniejszy lunatyk tym więcej elementów ma jego strój a jego czapka ma bardziej niezwykły kształt. Moc lunatyka nie pochodzi jednak tylko z magicznych i też nie przedmiotów, znaczną cześć swej mocy biorą od otaczających ich goblinów, każdy goblin który czuje strach i szacunek przed lunatykiem zwiększa siłę jego magii. Lunatycy często eksperymentują w poszukiwaniu zwiększenia swej mocy, takie badania nie raz się kończą rozerwaniem goblina na strzępy, w tym celu lunatycy decydują się skorzystać z ucznia. Uczniowie lunatyków to gobliny które opanowały podstawy magicznego rzemiosła i pomagają mu jego codziennych eksperymentach. Prawie każdy lunatyk potrafi przekierować niszczycielskie moce eteru ze swojej osoby na swego ucznia, z tego powodu lunatycy ciągle poszukują nowych uczniów. Lecz ci którzy przetrwają szkolenie pod złowieszczym okiem lunatyka będzie mógł stać się prawdziwym magiem nocnych goblinów. Nawet najsłabszy lunatyk jest traktowany z dużą dozą ostrożności i szacunku, wystarczy że raz na pewien czas rozsadzisz jakiegoś goblina w powietrze by przypomnieć innym o swoim statusie. Lunatycy mają sporą władzę w plemieniu, żaden szef nie rusza na wojnę bez konsultacji z plemiennymi lunatykami(nawet takiej symbolicznej).

Dziecię Nocy

Nazwane również dziekiem księżyca jest wymienia w prastarej goblińskiej przepowiedni która mówi że ludzkie dziecię poprowadzi nocne gobliny od ostatecznego zwycięstwa na krasnoludami i wyprowadzi je z gór by podbić świat. Dlatego właśnie raz na pewien czas nocne gobliny porywają ludzkie niemowlęta by odchować jak własne i przyśpieszyć spełnienie się tej mrocznej przepowiedni. Dzieci wychowane przez nocne gobliny wyrastają na chore potwory po wieloma względami bardziej szalone i nieprzewidywalne do swych przybranych rodziców. Prawie każde większe plemię ma swoje dziecię księżyca które traktuje w charakterze „maskotki” i doradcy wodza. Dziecięcia nocy służą do kontraktowania się z innymi rasami, pomimo że ich umysły opanowało szaleństwo nie można zaprzeczyć że są bardzo charyzmatyczni i w przeciwieństwie do większości goblinów dysponują wysoką inteligencją.

Goblińskie czapy

Wszystkie nocne gobliny noszą szpiczaste czapy dla nie wprawionego oka nie da się ich rozróżnić, ale ten kto trochę powalczy z armiami nocarzy szybko zaważy że kształt i wielkość goblińckiego kaptura wiele mówi o goblinie. Im większa i bardziej ozdobiona czapa tym ważniejszy goblin, czapy pomniejszych wodzów są nie wiele wyższe od tych co ma przeciętny nocny goblin, ci ważniejsi szefowie władający wielkim plemionom lub wieloma mniejszymi mają wielgachne czapy przyozdobione kośćmi, zębami zęczaczy, czaszkami, zasuszonymi nietoperzami oraz podobnymi „ozdobami”. Arcyszef Skarsnika członek parszywej trzynastki, od dziesięcioleci nie nosi wodzowej czapy odpowiedniej do swego stanu, gdyż ta była większa od niego i uniemożliwiała mu normalne chodzenia. Czapki lunatyków mają wplecione magiczne amulety i specyficzne dla nich ozdoby. Pokraki mają łatwo poznać po wizerunkach złowieszczego uśmiechu oraz tym że nie widać twarzy goblina który ją nosi. Skarbokrady wplatają w swoje czapy zrabowane krasnoludzkie złoto a wiedźmołapy mają czapki o szerokim rondlu, a na końcu kilkukrotnie się zwijają, często są pokryte wizerunkami gwiazd i księżyca. Cwaniacy w swoje czapki wpinaja swoje narzędzia, kółka zębate, naboje i równe małe mechanizmy. Poskramiacze w swoje czapy maja wplecione kły i pazury swoich pupilów, według nich dzięki temu ich bestia ma ich nigdy nie zaatakować i traktować jak swojego. Dzięki takiej organizacji nocne gobliny potrafią dość szybko przegrupować swoje szyki i przygotować się do walki, oraz wiadomo kto jest szefem a kto gobbosem.

Goblińskie przysłowia

„Lepiej mieć sraczkę niż krzywą jadaczkę”(z uwagi że goblinscy kucharze zwykle posiadają nie małą krzepę większość goblinów unika obrażania ich kuchni)
„Częste bicie kraca życie”(dlatego gobliny nie lubią orków)


Handel nocnych goblinów

Nocne gobliny za walutę używają dukatów, nie to bynajmniej monety dukat to goblińskie określenie na bzdety walające się po kieszeniach. Jest to specyficzny handel wymienny, a każda rzecz ma swoją wartość w „dukatach”. Na przykład porcja grzybkowego piwa to dwa dukaty, a squig wierzchowy sto dukatów. Oczywiście tylko lunatycy i cwaniacy potrafią liczyć do więcej niż dziesięciu, więc większość goblinów określa wartość towarów na oko. Gobliny nie mają gildii handlowych więc w różnych plemionach(ba nawet u każdego kupca) cena danej rzeczy może być różna, od śmiesznie taniej po absurdalnie drogiej. Oprócz tego każdą cenę da się wynegocjować(gobliny łatwo zastraszyć i ogólnie nie potrafią się targować).

Największe plemiona nocnych goblinów

Złowieszczy księżyc
Symbol: złowieszczy księżyc
Barwy: czerń, żółć
Najsilniejsze plemię nocnych goblinów które kiedykolwiek istniało. Pod wodzą Skarsnika to plemię rośnie w siłę z dnia na dzień. Symbolem tego plemienia jest sierp księżyca wykrzywiony w wściekłości, wszystkie gobliny należące do tego plemiona noszą go z nieukrywaną dumą.

Krwawe czapy
Symbol: zębaty uśmiech zrobiony z kropli krwi
Barwy: czerń, krwawy, umiarkowany krwawy, krwisto krwawy, ciemno krwawy, jasno krwawy oraz jeszcze krwawy

Jest ot najbardziej krwawe i poważane(przynajmniej przez inne gobliny) plemię nocnych goblinów. Gobliny tego plemienia mają swoje czapki w krwi zabitych przez siebie przeciwników. Goblińska krew jest prawie czarna więc nie barwi czarnego materiału, acz krasnoludzka ma soczysty czerwony odcień który chwalą sobie gobliny. Są to najbardziej okrutne ze wszystkich goblinów i są znane poza górami krańca świata, matki straszą nimi swoje dzieci by wracały do domu przed zmierzchem. Krwawe czapy są grupą nocnych goblinów która najcześciej opuszcza swoje tereny by wyruszyć poza góry, tam atakują ludzkie miasta gdyż kolor ludzkiej krwi według nich bardzo przyjemny(acz nikt poza nimi nie widzi różnicy). Dowódców tej grupy nie psosósb poznać, gdyż tych można odróżnić tylko dzięki temu że maczają swe czapy w krwi elfów i innych dziwny stworów(same gobliny bez trudu poznają swego dowódcę).

Dyniogłowi
Symbol: dyniowa lampa
Barwy: czerń, pomarańcz, zieleń
Ta nazwa pochodzi od zwyczaju że wszyscy szefowie tego plemienia noszą na głowach dorodne dynie w których wycięto twarz w straszliwym grymasie(patrz święta nocnych goblinów). To plemię pochodzi z wyspy Albion, dla tego plemienia strasznonoc trwała cały rok. Tereny tego plemienia wyznaczone są przez dyniowe lampy które dzięki zaklęciu lunatyka palą się nie tylko cały rok ale i widać je nawet przez mgły które zawsze otaczają Albion. Oprócz tego hodują oni dziwaczne squigi które wyglądają niemal jak dyniowe lampy.

Złote kły
Symbol: złota moneta z księżycem
Barwy: złoty, złoty i jeszcze raz złoty
To plemię znane jest z niepochamej chciwości, nazwę zadzieczaja temu że przetapiają krasnoludzkie złoto na brakujące zęby. Złote kły są najbogatszym ze wszystkich plemion, zdobywają oni złoto nie tylko drogą napadów, oni również handlują z ludzikami. Co ludzie mogliby chcieć kupować od nocnych goblinów, odpowiedź prosta, squigi. Mięso squigów jest bardzo delikatne, aromatyczne i soczyste przez co ludzcy handlarze sprzedają je z dużym zyskiem(ci oczywiście nie mówią skąd biorą tak wyborne mięso i pilnują by nikt się dowiedział). Oprócz tego gobliny ludziom płacą krasnoludzkim złotem, sprytny handlarz więc na handlu z goblinami może się nieźle obłowić, tylko że to ryzykowana robota(nigdy nie wiadomo co goblinom odbije). Złote kły są zarazem nazwą najbardziej zuchwałej i znienawidzonej przez krasnoludy grupy skrabokradów przynależącej do tego plemienia.

Osmalone pyski
Symbol: zębaty uśmiech z oczami z kół zębatych
Barwy: czerń, szary, czerwień, pomarańcz, żółć
Osmalone pyski to banda stworzona i władana przez cwaniaków. Twarze członków tego plemienia są wiecznie pokryte sadzą, powodem tego jest raz fakt że gobliny się myją, dwa ich wynalazki ciągle eksplodują, nie rzadko prosto w twarz goblina. Członkowei tego pleminia stanowią źródło uzbrojenia większości plemion, gdyż oprócz budowania cudanych wynalazków osmalone pyski produkują gobliński oręż na wielką skalę.

Skoczkowie
Symbol: skaczący squig
Barwy: dowolny ale musi się komponować z barwą squigów
Skoczkowie to plemię bez swojego rewiru, cały swój dobytek przenosi na grzbietach wytresowanych w tym celu squigów. Na każdego goblina z tego plemienia przypada przynajmniej dziesieć squigów wszelkich rozmiarów. Skoczkowie są agresywnym plemieniem które najedźdza każdego kto jest jest w ich pobliżu, powód jest prosty podróżując z tak dużą liczbą squigów muszą im dostarczyć pożywienie inaczej zaczną się pożerać nawzajem lub zeżrą nich samych, a bitwa dostarcza nie tylko pożywienia(zwłoki) ale również łupy.

Ślepaki
Symbol: nietoperz
Barwy: ślepi kolorów nie widzą, nie mają swoich barw
To plemię założyło swą domenę w krzyczącej jaskini, a konkretnej na jej sklepieniu. Krzycząca jaskinia jest największą kolonią nietoperzy w górach krańca świata, żyją tam prawie wszystkie występujące w starym świecie gatunki nietoperzy., ba ponoć według legendy goblinów pośród niezliczonych nietoperzy żyje(czy też raczej nie-żyje)wampir. Gobliny z tego plemienia to utalentowani wspinacze, nic dziwnego skoro większość życia spędzają na sklepieniu jaskini. Są oni najlepszymi jeźdźcami nietoperzy ze wszystkich goblinów zamieszkujących góry. Squigi pochodzące z tego plemienia mają małe nietoperze skrzydła i doskonale się wspinają po skalnych ścianach. Nazwę te gobliny zawdzięczają faktowi że w większości niedowidzą lub są ślepe, cały czas żyją w ciemnościach gdyż zapalenie nawet małej pochodni w jaskini wrzasku spowałoby panikę i napad furii nietoperzy, co było by przynajmniej nieprzyjemnym doświadczeniem.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Yahoo82
Kradziej
Posty: 970
Lokalizacja: XIII Kohorta Bydgoszcz

Post autor: Yahoo82 »

Mała uwaga co do zaznaczenia slotów dla punktacji. Poniżej 2000pts zaznaczamy <2000
:)
Obrazek

I może następnym razem ktoś łaskawie napisze co jest nieregulaminowe w podpisie zanim go wypierdzieli?

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Dobra poprawię
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

1.Przeczytałem dziś zasady apominacji, pogdałem z paroma dobrymi wyjadaczami o hydrach i podobnych i doszliśmy do wniosku że tysiąletni squig jest dupny. Niby świetne zasady i staty a jednak losowy ruch i brak jakiejkoliwek ochrony czyni go bardzo delikatną jednostką w nowej edycji, nie zmieni się on ale ulepszenie na starożytnego będzie tańsze i będzie można go użyć jako wierzchowca dla poskramiacza.
2. Po prośbach wielu ludzi(i prawie ludzi) zdecydowałem się poszerzyć listę przedmiotów o przedmioty specjalnie dla poskramiaczy i cwaniaków, kosztem kilku szczerze mówiąc dziwnych i trudnych do użycia przedmiotów. Dodatkowo zmienione zasady kombinowania tej armii z Orkami i Goblinami.
3. żeby wszystko dopracować i dać jak najwyższą jakość booka, podręcznik w najnowszej edycji będzie dostępny dopiero w następnym tygodniu.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

Awatar użytkownika
Tral
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 168
Lokalizacja: Piaseczno koło Wa-wy

Post autor: Tral »

hmmm żałuje że tak mało dzisiaj pograłem przeciwko Nocnym ale armia wydaję się bardzo dobrze zrobiona ........ z tego co czytałem ..... A tak po za tym Andrzej świetne robota z 1000 letnim sqigiem ...

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Dzięki! Z cięciom bym z tobą zagrał, może podasz termin gry na pw i się jakoś zgadamy.
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

smigol
Wałkarz
Posty: 99
Lokalizacja: Piaseczno k. Wa-wy

Post autor: smigol »

Armia fajowa!!!
Tuitio Fidei et Obsequium Pauperum - Dewiza Joannitów.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

GreatJester
Chuck Norris
Posty: 487

Post autor: GreatJester »

Czy będzie mozliwe wystawianie dziecka nocy?

Awatar użytkownika
likaon
Kretozord
Posty: 1862
Lokalizacja: Warszawa, Białystok

Post autor: likaon »

Na razie nie :twisted: , nikt nie stworzył statyk ani zasad, miałem nadzieje na bohater specjalnego, ale stołki w parszywej trzynastce już są obsadzone. Nie mam na razie na to czasu(piszę kampanię), jeżeli ty lub ktoś z twoich znajomych stworzył statytyki i zasady takiego bohatera z przyjemnością je przeczytam, jeśli nie byłby zbytnio słaby czy przepakowany pewnie trafiłby do podręcznika. :mrgreen:
"Księga Armii Nocnych Goblinów"( 09.11.2011
http://www.docstoc.com/docs/94525591/No ... 99ga-Armii

ODPOWIEDZ