Chaos vs Lizaki
Moderator: JarekK
Chaos vs Lizaki
Witam! Na początku chciałbym się przywitać, gdyż jest to mój pierwszy post na Border Princes.
A teraz do rzeczy: otóż battlowy chaos dopiero zaczynam zbierać (przeskoczyłem z czterdziestki) ,ale już teraz zaczynam się bać potencjalnych przeciwników.Mój kumpel zbiera battla (lizaki) już dość długo i codziennie męczy mnie opisami swoich taktyk na chaos ,a ja nie potrafię nic dobrego na jego jaszczurki wymyślić. I tu pojawia się moja prośba:
czy Wy jako starzy wyjadacze możecie się ze mną podzielić swoją wiedzą na temat ubijania jaszczurek?
A teraz do rzeczy: otóż battlowy chaos dopiero zaczynam zbierać (przeskoczyłem z czterdziestki) ,ale już teraz zaczynam się bać potencjalnych przeciwników.Mój kumpel zbiera battla (lizaki) już dość długo i codziennie męczy mnie opisami swoich taktyk na chaos ,a ja nie potrafię nic dobrego na jego jaszczurki wymyślić. I tu pojawia się moja prośba:
czy Wy jako starzy wyjadacze możecie się ze mną podzielić swoją wiedzą na temat ubijania jaszczurek?
"są róże typy obliczania dni: kalendarz gregoriański, kalendarz chiński i kalendarz Games Workshop :p"
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
To jak już jest taki kozak to możesz posłuchać co wystawia
Jak na 2k+ gracie i nie ma dużo skinków to możesz wziąć lorda na smoku.
Na stegadony dobry, trzeba uważac na carnosaura ale można go ubić w szarży a jest od nas wolniejszy.
i witam
Jak na 2k+ gracie i nie ma dużo skinków to możesz wziąć lorda na smoku.
Na stegadony dobry, trzeba uważac na carnosaura ale można go ubić w szarży a jest od nas wolniejszy.
i witam
Hordes of Chaos.... To było to....
lizaki nie są takie straszne, ja bym się nie chował tylko od razu do przodu.
poniżej 2000 lizardmenski gracz za duzo nie wystawi,
ja bym bral:
caddiego z 2DS i się magii nie boimy
dwóch klepaczy na dysku i na juggu
dyskowiec zanim ktokolwiek uzyje engina szarzuje na stedzia i w challengu ubija priesta, a potem sobie spokojnie klepie stedzia oczywiscie ubrany w armor of morslieb, z roarem i necrotic cos tam na poisona skinkow.
kawaleria nasza kochana na razordony/salamandry jugg z drugą kawaleria na coldy
do tego helka psy na screeny i dwa fasty i jestesmy w domu.
jak weźmie dwa enginy to tym lepiej dla nas, w drugie wbijemy sie samotnym jugg i tak samo challenge i spokoj
wszystko oczywiscie zalezy od kosci i umiejetnosci lizakow ale mysle że chaosiarze maja spore szanse
poniżej 2000 lizardmenski gracz za duzo nie wystawi,
ja bym bral:
caddiego z 2DS i się magii nie boimy
dwóch klepaczy na dysku i na juggu
dyskowiec zanim ktokolwiek uzyje engina szarzuje na stedzia i w challengu ubija priesta, a potem sobie spokojnie klepie stedzia oczywiscie ubrany w armor of morslieb, z roarem i necrotic cos tam na poisona skinkow.
kawaleria nasza kochana na razordony/salamandry jugg z drugą kawaleria na coldy
do tego helka psy na screeny i dwa fasty i jestesmy w domu.
jak weźmie dwa enginy to tym lepiej dla nas, w drugie wbijemy sie samotnym jugg i tak samo challenge i spokoj
wszystko oczywiscie zalezy od kosci i umiejetnosci lizakow ale mysle że chaosiarze maja spore szanse
Dzięki za odpowiedzi.
A jeśli chodzi o jego armię na 2k to chce wystawiać : od cholery skinek i jeszcze więcej,2 stedzie z enginem, parę salek, a na hq daje slanna.
A jeśli chodzi o jego armię na 2k to chce wystawiać : od cholery skinek i jeszcze więcej,2 stedzie z enginem, parę salek, a na hq daje slanna.
"są róże typy obliczania dni: kalendarz gregoriański, kalendarz chiński i kalendarz Games Workshop :p"
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
na morze skinkow polecam oddzialy nurgla z naszym savem na kawalerii i obnizaniem bs nie powinnismy sie ich bac. na 2k mozna jeszcze wziaść spawny, są tanie i świetnie ściągają na siebie ogień. ze Slannem trochę gorzej ale przy odrobinie szcześcia i jeszcze jednym caddym, powinnismy dac rade uniknąć najgroźniejszej magii. W klocek TG atwo trafić z helki a rozbić go mozna próbować szarżą kawalerii z frenzy, bsb i warbannerem, ale to akurat nietestowane
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
TG to naprawdę twardy orzech do zgryzienia. T4, save 2+ od przodu i 3+ na ostrzał, mogą mieć MR(3) od Slanna oraz warda 5+ na ostrzał z Engina. S5 Rycerzy nie jest zbyt rewelacyjne. Żeby Rycerz zabił TG to najpierw trafia na 3+, rani na 3+, a TG save'uje na 4+ - statystycznie za wielu ich nie padnie. Do tego TG są ItP i stubborn (dzięki sztandarowi armii na Slannie zdają break test w 98.9% przypadków - są praktycznie unbreakable). Generalnie trzeba ich wybić do nogi, co jest prawie niemożliwe.Jugger pisze:W klocek TG atwo trafić z helki a rozbić go mozna próbować szarżą kawalerii z frenzy, bsb i warbannerem, ale to akurat nietestowane
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
-
- Powergamer Rozpiskowy
- Posty: 48
troche przesadzasz, sam slann nie ma stubborna wiec jest test na ld 8, cuda sie czasami zdarzajaTG to naprawdę twardy orzech do zgryzienia. T4, save 2+ od przodu i 3+ na ostrzał, mogą mieć MR(3) od Slanna oraz warda 5+ na ostrzał z Engina. S5 Rycerzy nie jest zbyt rewelacyjne. Żeby Rycerz zabił TG to najpierw trafia na 3+, rani na 3+, a TG save'uje na 4+ - statystycznie za wielu ich nie padnie. Do tego TG są ItP i stubborn (dzięki sztandarowi armii na Slannie zdają break test w 98.9% przypadków - są praktycznie unbreakable). Generalnie trzeba ich wybić do nogi, co jest prawie niemożliwe.
ostatnio taki oddzial zaciukalem warriorami z halabardami/banner of rage w 3 fazy hth. oni moga byc prawie nielamalni ale nie niezniszczalni. jedyny problem moze siep ojawic jak nagle slann oslepi naszych chlopakow czarem.
najważniejsze by najważniejsze było najważniejsze
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Tak, cuda się zdarzają - dokładnie w 1.1% przypadkówKasztan de True pisze:troche przesadzasz, sam slann nie ma stubborna wiec jest test na ld 8, cuda sie czasami zdarzajaTG to naprawdę twardy orzech do zgryzienia. T4, save 2+ od przodu i 3+ na ostrzał, mogą mieć MR(3) od Slanna oraz warda 5+ na ostrzał z Engina. S5 Rycerzy nie jest zbyt rewelacyjne. Żeby Rycerz zabił TG to najpierw trafia na 3+, rani na 3+, a TG save'uje na 4+ - statystycznie za wielu ich nie padnie. Do tego TG są ItP i stubborn (dzięki sztandarowi armii na Slannie zdają break test w 98.9% przypadków - są praktycznie unbreakable). Generalnie trzeba ich wybić do nogi, co jest prawie niemożliwe.
ostatnio taki oddzial zaciukalem warriorami z halabardami/banner of rage w 3 fazy hth. oni moga byc prawie nielamalni ale nie niezniszczalni. jedyny problem moze siep ojawic jak nagle slann oslepi naszych chlopakow czarem.
Bardzo ciekawa walka Wojowników z TG - możesz o niej napisać coś więcej? Ilu było Wojowników i ilu TG? Chyba nieźle szły Ci rzuty skoro ich wybiłeś.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
- Shakin' Dudi
- Masakrator
- Posty: 2632
- Lokalizacja: Moria - Lublin
Temple Guard:
stac to oni moze i stoją...dopóki ich nie wybije za pomocą masy ataków. Zresztą jak się zdaje 3 tury z rzędu stubborna to pomimo re rolla z BSBka i tak można zwiać.
stac to oni moze i stoją...dopóki ich nie wybije za pomocą masy ataków. Zresztą jak się zdaje 3 tury z rzędu stubborna to pomimo re rolla z BSBka i tak można zwiać.
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
No zgadza się, tak jak pisałem jedyny pewny sposób na nich to ich wybić, ale to twardziele i łatwe to nie jest. Generalnie trzeba do nich podchodzić z takim nastawieniem, że trzeba ich wszystkich zabić (w walce wręcz, pomocny może też być celny strzał z Helki), a jeśli akurat nie zdadzą breaka to trzeba się cieszyć z własnego farta, bo zdarza się to baaardzo rzadko.Shakin' Dudi pisze:Temple Guard:
stac to oni moze i stoją...dopóki ich nie wybije za pomocą masy ataków. Zresztą jak się zdaje 3 tury z rzędu stubborna to pomimo re rolla z BSBka i tak można zwiać.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
A polecacie wystawiać więcej niż jeden oddział warriorów (1 oddział=15-20 warriorów), czy jechać na marudersach i knightach?
"są róże typy obliczania dni: kalendarz gregoriański, kalendarz chiński i kalendarz Games Workshop :p"
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Myślę, że 1 oddział wystarczy, chociaż ja mam czasem fazę na wystawienie aż 2 oddziałów Warriorów/Chosenów Ale to tylko ja - housegamer i klimaciarzTitus pisze:A polecacie wystawiać więcej niż jeden oddział warriorów (1 oddział=15-20 warriorów), czy jechać na marudersach i knightach?
Jak masz zamiar wyposażyć swoich Wojowników i jaki "mark" im dać? Czy będą to zwyklaki czy może myślisz o Chosenach? Jak będę wiedział to będę mógł Ci pomóc w ewentualnych zmianach ich złożenia (warto też rozważyc ich liczebność).
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
-
- Powergamer Rozpiskowy
- Posty: 48
TG bylo 20 plus slann, ja standardowo 15 wojownikow tzeentcha, zazwyczaj sa po 5-6 w szeregu w zaleznosci od terenu, w tej grze po 7 sie ustawili przed walka z gwardia, fakt mialem farta z jego save'ami, ale i tak hity na 3+ z ranieniem na 3+ predzej czy pozniej doprowadzaja kazdy oddzial do upadku, been there done thatBardzo ciekawa walka Wojowników z TG - możesz o niej napisać coś więcej? Ilu było Wojowników i ilu TG? Chyba nieźle szły Ci rzuty skoro ich wybiłeś.
nagrada bylo trofeum w postaci żabich udek, mniam
problemem w lizardmenach nie sa oddzialy tylko ich !@#%^ dinomounty.
jeden wariat ma s7 i k3 woundy a inne wala po wszystkim w zasiegu s4 z no armour save albo 2k6 impaktow grrr...
oni upadli na glowe ukladajac ab - na 1800 zazwyczaj trafiam oczywistka 2 stegusie pedalujace w tandemie, pozaslaniane ile wlezie skinkami zebym przez przypadek nie zdjal za szybko priestow. pozniej dochodzi duzamała jaszczurka... chociaz z drugiej strony mozna sie cieszyc, ze ludzie wala duzo punktow w enginy zamiast w wieksza ilosc zwyklych stegusiow i oddzialy.
Kasztan
najważniejsze by najważniejsze było najważniejsze
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Taaak, ja też bardzo lubię to złożenie Wojowników/Chosenów (halabardy, tarcze, Mark of Tzeentch, Banner of Rage). Skoro się Tobie spisują to znaczy, że nie myliłem się co do fajności takiego oddziałuKasztan de True pisze:TG bylo 20 plus slann, ja standardowo 15 wojownikow tzeentcha, zazwyczaj sa po 5-6 w szeregu w zaleznosci od terenu, w tej grze po 7 sie ustawili przed walka z gwardia, fakt mialem farta z jego save'ami, ale i tak hity na 3+ z ranieniem na 3+ predzej czy pozniej doprowadzaja kazdy oddzial do upadku, been there done that nagrada bylo trofeum w postaci żabich udek, mniam
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
Temple Guard pisze:Myślę, że 1 oddział wystarczy, chociaż ja mam czasem fazę na wystawienie aż 2 oddziałów Warriorów/Chosenów Ale to tylko ja - housegamer i klimaciarzTitus pisze:A polecacie wystawiać więcej niż jeden oddział warriorów (1 oddział=15-20 warriorów), czy jechać na marudersach i knightach?
Jak masz zamiar wyposażyć swoich Wojowników i jaki "mark" im dać? Czy będą to zwyklaki czy może myślisz o Chosenach? Jak będę wiedział to będę mógł Ci pomóc w ewentualnych zmianach ich złożenia (warto też rozważyc ich liczebność).
Ja chciałem wytawiać 2 squady po 12 puszek z markiem nurgla na skinki, nad opcjonalnym ich wyposażeniem się jeszcze nie zastanawiałem.Z tego co przeczytałem niżej to poolecacie dawać im marka tzeentcha,tarcze,halabardy i Banner of Rage?
"są róże typy obliczania dni: kalendarz gregoriański, kalendarz chiński i kalendarz Games Workshop :p"
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
Dark eldarzy dobrze o tym wiedzą...
Piechota na skinki to zło
Dobry gracz mając skinki z 6MV bedzie nami manewrowal jak bedzie chciał i piechotą nie dojdziemy po prostu do niego,
bedzie odbiegał i strzelał i tak w kółko. Poza tym dwunastki puszek są za drogie w stosunku do skinkow po 50 pkt
Dobry gracz mając skinki z 6MV bedzie nami manewrowal jak bedzie chciał i piechotą nie dojdziemy po prostu do niego,
bedzie odbiegał i strzelał i tak w kółko. Poza tym dwunastki puszek są za drogie w stosunku do skinkow po 50 pkt
- Temple Guard
- Falubaz
- Posty: 1225
- Lokalizacja: Warszawa Bemowo
Akurat na Lizaki Nurgle jest dobry, -1 to hit przyda się bardzo na tę armię, a poza tym dużo rzeczy ma w Lizakach WS3, a dzięki Nurglowi atakując mają WS2, czyli trafiają elity WoCh na 5+. Ale ogółem, turniejowo, nie nastawiajac się na konkretne armie uważam, że Tzeentch jest lepszy - chroni przed wszystkim i kumuluje się z innymi wardami.
Faktem jest, że skinki to problem szczególnie jak ma się frenzy, trzeba pilnować zfrenzowane oddziały, by nie były wodzone za nos.
Faktem jest, że skinki to problem szczególnie jak ma się frenzy, trzeba pilnować zfrenzowane oddziały, by nie były wodzone za nos.
Gwardia umiera, ale się nie poddaje
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
www.robinofsherwood.fora.pl - forum o wspaniałym, klimatycznym serialu "Robin z Sherwood" - zapraszam serdecznie!
-
- Masakrator
- Posty: 2297
Noooo cuż.Lizaki mają wiele dobrych jednostek,niemal tak dobrych w walce wręcz,jak wochowskie.
Mają mocną magię,strzelanie i te cudowne enginy.....
Chyba najwiekszym zagrożeniem dla Wochu to wlaśnie stegusie.
Miast Knightów,proponuję trolle,ogry czy dogry( w szczególności,iż wiekszośc magów lizaków posluguje się lore of heavens,który dogrom nie straszny).Magia nurgla może zadziałać(w szczególności Bagno,co 1ynki,to nie przesadzajmy,skink priesta na stedziu tym nie zdejmniemy...),Slaanesh tez tu nie podziala.Solidnym kombem jest 2 magów (Nurgla i Tzeentcha).
CO najważniejsze,nigdy,przenigdy nie brać szarży stegadona na klatę,chyba,że jakimś mięchem armatnim.Odpowiednio podprowadzony steguś może być łątwo zniszczony,a brak strzelania tak naprawdę nie jest aż tak dużym utrudnieniem.
Ps.Lizaki mają sporo jednostek fearujących,a MoS chyba nie warto brac,zważywszy,iż MoN pasuje idealnie na lizaki.
Możemy też zrobić inaczej.
Czynimy 2 oddziały wojowników Nurgla,Halabardy etc.(Saurusy trafiają nas na ...5+?),troszkę zasłaniających śmieci.Ładujemy punkty w 2 oddziały trolli(serio, na enginy dzialają,a w cc zarzygają skinka na śmierć).Marasów konnych łączymy z Mosem i dajemy flaile,szarżujemy na priesta na stedziu i tadam.....?.Potem mogą zdechnąć .
Mają mocną magię,strzelanie i te cudowne enginy.....
Chyba najwiekszym zagrożeniem dla Wochu to wlaśnie stegusie.
Miast Knightów,proponuję trolle,ogry czy dogry( w szczególności,iż wiekszośc magów lizaków posluguje się lore of heavens,który dogrom nie straszny).Magia nurgla może zadziałać(w szczególności Bagno,co 1ynki,to nie przesadzajmy,skink priesta na stedziu tym nie zdejmniemy...),Slaanesh tez tu nie podziala.Solidnym kombem jest 2 magów (Nurgla i Tzeentcha).
CO najważniejsze,nigdy,przenigdy nie brać szarży stegadona na klatę,chyba,że jakimś mięchem armatnim.Odpowiednio podprowadzony steguś może być łątwo zniszczony,a brak strzelania tak naprawdę nie jest aż tak dużym utrudnieniem.
Ps.Lizaki mają sporo jednostek fearujących,a MoS chyba nie warto brac,zważywszy,iż MoN pasuje idealnie na lizaki.
Możemy też zrobić inaczej.
Czynimy 2 oddziały wojowników Nurgla,Halabardy etc.(Saurusy trafiają nas na ...5+?),troszkę zasłaniających śmieci.Ładujemy punkty w 2 oddziały trolli(serio, na enginy dzialają,a w cc zarzygają skinka na śmierć).Marasów konnych łączymy z Mosem i dajemy flaile,szarżujemy na priesta na stedziu i tadam.....?.Potem mogą zdechnąć .