battle chronicler
Moderator: RedScorpion
- Arbiter Elegancji
- Niszczyciel Światów
- Posty: 4807
- Lokalizacja: Warszawa
Nie ściągnąłem jeszcze ale wydaje się fajny. Choć IMO nie zastąpi to raportów z własnoręcznie pisanymi opisami i fotkami pola bitwy 

Barbarossa pisze:Piszesz o pozytywnych wypowiedziach ludzi z Heelenhammera, którzy "zjedli zęby na WFB" - sorry, ale zęby na WFB to zjadłem ja, a to są angielscy gracze, których wiele razy bez problemów rozjeżdżaliśmy bo nigdy nie ogarniali na takim poziomie, jak top w Polsce. Ci ludzie nie są dla mnie ekspertami, to leszcze z podcastem..
Pomysł ciekawy, ale jak wszystkie pomysły próbujące ująć szeroki temat w wąskie ramy nie podoba mi się. Dążymy teraz strasznie do zabijania inwencji w ludziach. A ja chcę, żeby mnie zaskoczyć, chcę oglądać różnorodne raporty, tworzone z pasją i własnym pomysłem. Nie chcę schematów, ramek i bezmyślnego wklepywania danych, to to mam w pracy 

Lepszy opis niż grafiki z schematycznym zobrazowaniem walki.
Ja z miłą chęcią ściągne na pewno się przyda w pisaniu raportów 

kangur022 pisze: Ze niby czarodziejki są szpetne ?
dzikki pisze:Wypadki z kotłem się zdarzają ;] , nożem rytualnym można się skaleczyć jak się ofiara poruszy. Tudzież jakieś obmierzłe praktyki seksualne.
Kacpi 1998 pisze:te praktyki to chyba z użyciem cegły...