Border Princes

Temat organizacyjny armii dostępny w forum przeznaczonym bretce.

Przedstawiam Wam, pierwsze ulepy do mojej armii Bretonnii. Commandy, bohów i ważniejsze jednostki będę wklejał osobno, a reszta regimentów będzie zbiorowa.

Dla jasności. Te mutanty nie są świadome, kto obdarzył je takimi "nagrodami" dlatego w armii będą dominować normalne barwy, herby bretonni, a tylko na nielicznych panach będą wymalowane/modelowane "trzy kule".



Prawa dłoń wbrew pozorom ma wyrzeźbioną pięść.
Nadlewy z laski zniknęły.
Laska robi za broń 2h - ale to info raczej dotyczące Mordheimowego znaczenia tego modelu. Mianowicie będzie on robił za Brutala z Carnival of Chaos

jeśli ma być to broń dwuręczna to najlepiej obróć lewą dłoń o 90 stopni, tak żeby ta druga dłoń tez ją trzymała
a tak to fajna, przyjemna dla oka konwersja
naprawdę pasuje do carnival of chaos

szykuje się ciekawa armia ale jeszcze za mało pokazałeś żeby coś więcej powiedziec. Ten ulepek całkiem fajny. Czekam na rozwój prac bo pomysł mi się podoba

Pomysł ciekawy. Chcemy więcej

No i tak o to patrzajcie! Póki wam oczta nie wykapią....
najpierw muzyk:



A tu macie standard bearera do regimentu i lorda:



PS. Nie mam już siły do tego Imageshack...

IS jest spoczko! jak całą armię zrobisz w takim klimacie i jeszce to pomalujesz ładnie to będzie bardzo fajna armia!

Super, nie zapomnij tylko o usunięciu nadlewów.

Bluźnierczo Dawaj więcej

Fajne konwersje. Tylko co ten sztandarowy na przy ustach? On pizze je?

wertyg pisze:Tylko co ten sztandarowy na przy ustach? On pizze je?

To miało być coś w rodzaju "trąbko-macki" wyrastające z polika . Ale jak widać nie do końca mi to wyszło.

#edit:

Na razie bez foty (ale już kolejny pan do MaA - Carnival Master, gotowy).
Doradźcie coś na mutacje szeregowym chłopom, bo nie mam pojęcia ani głowy co dać im za mutacje. Przepyrałem Księgę Spaczenia do WFRP2 i inne podręczniki ale nic sensownego i subtelnego nie znalazłem. Jak ktoś byłby na tyle pomocny to niech zarzuci jakimiś pomysłami/opisami/fotami czy czymś

Część może nie mieć rączek a mackę owijającą broń. Za miast nóżki też jakąś mackę. Podziurawione tarcze. Porwane szmatki.

Subtelny jeden róg, albo jakaś rana/wrzody są całkiem wymowne

EDIT: dobrym pomysłem jest śluz i 3 wrzody ^^

Albo kup zombich i pomieszaj części. Możesz dorzucić parę szczurów, sztandar i instrumenty od skavenów, są dość obrzydliwe. O, albo możesz dać niektórym kołatki, będą wyglądać jak trędowaci.

I co to ma być? Bretonnia w czasach dżumy? Pomysł tak czy inaczej niezły.
PS. Jak zamierzasz rozwiązać kwestię damselki? Jakieś zgrzybiałe babsko-wiedźmę ?

Klafuti pisze:I co to ma być? Bretonnia w czasach dżumy? Pomysł tak czy inaczej niezły.
PS. Jak zamierzasz rozwiązać kwestię damselki? Jakieś zgrzybiałe babsko-wiedźmę ?

To ma być moja chora wizja Bretonnii
A tak poważnie: wygrałem te figurki, a że lubię Nurgla to zawiązałem takie połączenie jakie staram się osiągnąć
Co do damselki: będę się martwił jak ją kupię a na to puki co się nie zapowiada.

A propos bitsów od zombich i skavenów to chyba czas wybiorać się do kumpli

#edit: Carnival Master do Mordki (w battlu szeregowy albo szefo regimentu), co mu jeszcze dodać?
Wybaczcie za zdjęcia, jak będzie lepsze światło to pstrykne jeszcze raz
Co do pistoletu: ten pan zawinął go z transportu Imperialnych broni prochowych wiezionych do Tilei

tak trzymaj pracuj szybko zamieszczaj zdjęcia potem to jeszcze pomaluj i będzie cacy

Na wstępie zaznaczę, że zdjęć NIE MA

Krótki spis progresu:
16-sto osobowy skład boxu MaA sklejony i "ponurgleowany". Pozostało niektórym zrobić czapki błazeńskie (aby bardzo nie wyróżniali się od commandu) i voila!

Teraz wziąłem się za 8-mio osobowy box KotRów... massakra... jak patrze na te figurki, to po prostu szlag trafia, jak tam mało miejsca na konwersje ;( ! Ale zmyślny Sakwan daje rade i już rozkminił pod nich konwersje . Z drugiego boxa kotrów dojdzie do nich jeszcze jeden chłopaczyna (muzyk) i będę miał dużą lance KotRów (9-ciu chłopa). Z pozostałej siódemki wyłonię jednego szczęściarza, który zostanie paladinem BSB. Reszta 6 konnych zostanie erratami, ale nie takimi zwykłymi . Erranci, razem z BSB dostaną piękne plagowe kaptury i szaty na wzór nurglowego championa na koniu do WoC. Mam nadzieję, że to mi wyjdzie bo nakręciłem się na te kaptury .

Co do łuczników to nie mam jeszcze pomysłu na nich, gdyż, bowiem, ponieważ, bo nie wyobrażam sobie trzymania macką naciąganego łuku . Sypcie pomysłami, ale trochę szczodrzej niż poprzednimi razy .

Pozdrawiam!
Sakwan.

A ja chcę zobaczyć to pomalowane
Co do łuczników, macka trzymająca łuk lub naciągająca to nie taki głupi pomysł xD
Lepszym byłby by 2 ręce normalnie napinające łuk, a z pod ręki naciągającej macka, która wyciąga strzałę z kołczanu. Jeśli nadążasz to dobrze

W boxie łuczników masz takiego grubaska (bodajże czempion) z nim może zrobić coś w stylu błazna z Mordheimu (mam nadzieje, że wiesz o czym mówie - figurka ze spuchlizną nurgla), a z resztą to raczej tym ich mordą niewiele zaszkodzi... może właśnie jakieś głęboki kaptury, macki to też fajny pomysł

Po długiej przerwie obwieszczam, że nie próżnowałem (choć i to się dość często zdarzało ). Prezentuję wam oto teraz mój oddział KOTRów, który roboczo do mojej armii będzie nosił miano Rycerzy Zarazy (na Rycerzy Plagi musicie poczekać, bo będą to Erranci którzy czasem będą wczuwali się w rolę Grail Knightów).



Podstawki będą w konwencji błotnisto-bagiennej, więc to nie są jakieś paprochy na nich, tylko zamierzone elementy.
Te szare części to poxilina .

Przepraszam za jakość zdjęć, ale ostatnimi czasy jakoś ciężko złapać mi lepsze światło.
PS. Na niektórych zdjęciach nie widać dobrze (lub wcale) konwersji, ale musicie uwierzyć na słowo - one tam są .

Ale...

...więcej zgnilizny, więcej konwersji

A co to za gość na ostatnim zdjęciu?