Border Princes

Witam w mojej galerii

Zacząłem malować swoje figurki dnia 13 listopada 2009r.
Będę dodawać coraz nowsze zdjęcia przedstawiające moje postępy...

Oto figurka działa krasnoludów którą pomalowałem jako pierwszą...pomalowana bez użycia podkładu


oceniać

Fajne tło I kolor kółek. Dlaczego taki?

Sądzę, że powinieneś użyć czarnego washa, będzie wyglądać lepiej.

A mi fotki nie działają

Nie wiem dlaczego ale mnie również.

Mi też. Jak wrzucasz zdjęcie, dodaj także linka do niej, dla takich jak my ;/

look znalazł taki specjalny konwerter który działa tylko pare godzin.
zaraz po założeniu tematu widziałem to fotke a potem już tylko magiczny krzyżyk.

Master of reality pisze:Fajne tło I kolor kółek. Dlaczego taki?

Tak mi jakoś się skojarzyło - drewniane koła xD

Sorry za to że obrazki nie działają...coś z tym zrobię

Nicpoń pisze:Sądzę, że powinieneś użyć czarnego washa, będzie wyglądać lepiej.

to moje pierwsze malowanie, więc nie chcę się jakoś rozpędzać z washami (których i tak nie mam xD)...
a zamiast washa czarnego przecież można używać zwykłego ink.'a

kiedy kolejne prace?

Złoto jest takie se, czarny wash, by dobrze zrobił i wtedy mitrilem po krawędziach. Złoto możesz zrobić tak: Mieszasz shining gold ze scorched brown, potem brązowy lub fioletowy wash, sam shining gold i na koniec shining z mitrilem. I będzie git.

Wiewior-lbn pisze:kiedy kolejne prace?

Już są tylko nie mam kiedy fotek wgrać

Klafuti pisze:Złoto jest takie se, czarny wash, by dobrze zrobił i wtedy mitrilem po krawędziach. Złoto możesz zrobić tak: Mieszasz shining gold ze scorched brown, potem brązowy lub fioletowy wash, sam shining gold i na koniec shining z mitrilem. I będzie git.

I. Używam farbek Valleyo...
II. Jeszcze washy nie posiadam

a dlaczego malujesz bez użycia podkładu??

look pisze:II. Jeszcze washy nie posiadam

Posiadanie washy to kwestia umowna - odpowiednie rozwodnienie farby daje niezły efekt jak na początek. Potestuj z konsystencją a Twoje prace będą wyglądały o niebo lepiej.

musze powiedzieć ze jak na figurke bez podkładu jest niezle..
ale jednak sporo można by tu poprawic.. kółka muszą sie zmienic.. zdecydowanie
brakuje w niektórych miejscach drybrusha.. w niektórych washa.. Jak ktoś juz wspomniał nada się czarny mocno rozwodniony przy niewielkiej wprawie.
brak podkładu powoduje tez konieczność nakładania dużo większej ilości farby i to widać... szczególnie po przedniej stronie lufy..
masz dwa rodzaje złotego .. wykorzystaj to.. któryms razem sie umówimy pokaże ci kilka sztuczek.
pzdr

Wash możesz zrobić dodając do rozwodnionej farby płyn do naczyń.

Oto kolejna praca - Thane (bez podkładu)

Następne prace już będę z podkładem

Ta figurka aż się prosi o jakiegoś washa czy coś, bo narazie to jest płaska jak nie wiem co. Nie musisz czekać koniecznie na zakup oryginalnych washy/inków GW. Ja sam robię własne poprostu rozwadniając farbę i jestem zadowolony. Dodaje się też czasami kroplę płynu do naczyń To po pierwsze.
Po drugie to jednak polecam podkładowanie figurki przed malowaniem.
Po trzecie. Maluj dokładniej i nakładaj kilka cienkich warstw farby. To pozwoli Ci uniknąć efektu widocznego na tarczy, złotych częściach chełmu czy toporka albo na rękawicy. Poprostu szary plastik przebija spod warstwy farby. IMHO nieładnie. Popraw też miejsca gdzie zadrżała Ci ręka-na toporku i tarczy (może ktoś znajdzie jeszcze jakieś miejsce). Co do "łoszowania". Na złoty polecam rozwodniony scorched brown. Myślę też, że narazie będzie też pasował do brody i butów. Srebrne elementy pokryj farbą czarną. Możesz jej tez użyć do zaznaczenia run na tarczy. Poprostu wpuść w zagłębienia odrobinę washa. Co do futerka i peleryny to się nie wypowiem bo za mało widać. Jeśli chodzi o podstawkę to polecam pokrycie jej wikolem (do nabycia w budowlanym), a następnie piaskiem (do nabycia w każdej piaskownicy). Jak już wszystko wyschnie to jeszcze kropelka wikolu i jakaś kępka trawki modelarskiej/kamyczek/krzaczek (pytaj w modelarskich albo w lesie )

EDIT: No i wydaje mi się, że różowy nie jest najlepszym kolorem dla krasnoludów. Chyba, że to wina zdjęcia albo masz jakąś nową niespotykaną koncepcję na nasze krzaty

Specjalistą nie jestem jak pozostali, którzy się tu wypowiadają, ale według mnie trochę za jasny. Warto poprawić miejsca, w których farba wjechała na inny obszar i zapaćkała inny kolor. Bez podkładu nigdy nie malowałem, bo to chyba nie jest dobra decyzja.

Pozdrawiam.