Border Princes

Zeby nie zwariowac od ludkow GW zabralem sie za cos innego

To tera cos z zupelnie innej beczki

Maluje dla kolegi ludka do infinity - maluje sie superowo - sa one baaaardzo wdzieczne do malowania - tyle zrobilem w jakies 4-5 h.









Jak na tak mala ilosc czasu to jestem w miare zadowolony najfajniej maluje sie plaszczyk i guna - nmm pomalowalem w jakies 10 minut, i przy okazji poeksperymentowalem z zabrudzeniami.

No podstaweczke dorobilem - zostala kosmetyka na lewym ramieniu - musze dolaserunkowac mutacje wychodzaca z reki - teraz wyglada jak oponka

Świetna praca hash. Ale jak widzę zaraz będziesz wracał do GW bo mariens'i ci się w tle walają...........

Taka figurka w tyla czasu to jest mistrzostwo

Coraz lepiej ci wychodza figsy,ciekawe ile lat ty malujesz......

Jak dla mnie za słaby kontrast na tym brązowym płaszczu, ale poza tym jest naprawdę niezły

Bardzo ładnie. Ciekawie zrobiona podstawka, widze w tle, że większość Twoich figurek ma takowe podstawki. Mógłbyś kiedyś pokazać jak robisz, wykańczasz tego typu podstawki?

Dobra,dobra,damy rade tutorialik o miejskich podstawkach tez bedzie

@Lunn - plaszczma byc skorzany a nie kurde niewiadomo jaki Uwierz mi jest dorozjasniany

@Mlody - maluje 3lata,aleod jakichs 2ch dopiero na mokro i staram sie cokolwiek zdzialac coby ludki jakos wygladaly

Czy to nie jest kawalek wypraski GW z wywieroconymi otwokami, a drogi plaski? Fajny i tani sposob na podstawke.
A co do figurki to plaszczyk moglby by byc trszku jasniejszy ( nie rozjasniony ale ogolnie.

Pytanie - ile czasu malujesz taka figse ?

Brawo misiek za spostrzegawczosc Co do ludka to razem do kupy bedzie pewnie ze 6 godzin 7 max...