Border Princes

Oto elf malowany przez mojego kuzyna (kilka poprawek z mojej strony)









komenty mile widziane bede wiedzial na czym sie glownie skupic i co mu przekazac.

BTW pierwszy nmm w zyciu i chyba nie taki najgorszy .

Dobry. Ja od dłuzszego czasu nie mogę się nauczyć nmm, mam z tym duzy problem.
Figurka 7/10

hmmm troche zbyt widoczne granice kolorow przy przejsciach
ogolnie jak najbardziej ok
czysto i rowno przede wszystkim

łądnie pomalowana , figurka, co do zastrzeżeń do zgazam się z Vilgefortz'em
aczkolwiek..

ZNOWU WYSOKI ELF!!! ja już patrzeć na nie mogę ale cóż widzę że ludzie je tu lubia....

podsumowując: figurka ładna i czysta

wszystko fajnie tylko dlaczego ten elf ma zbroje i hełm z drewna?

Czepiasz się. Ważne, że wygląda dobrze i schludnie, reszta moim zdaniem się nie liczy. Po prostu porządna figurka.

r0m pisze:wszystko fajnie tylko dlaczego ten elf ma zbroje i hełm z drewna?

bo to przebrany woodelficki zwiad
Nie poznałeś po łuku?????

gdybym nie mial nic do elfow powiedzial bym ze spoko
a tak to przejscia za bardzo widac
i ta skala na podstawce za jasna

zanim go nauczysz NMMu najpierw naucz go płynnych przejść (czyt. water blendingu, layeringu czy jak tam to nazywacie sobie) a nie robisz [quote]drewniane[\quote] zbroje z przejściami ziemkowymi

Mi sie on bardzo podoba
A takie przejścia nawet fajnie wyglądają, według mnie

ładna podstawka

Taki NMM na stol

Z reguły podobają mi się fixy których sam bym nie umiał tak pomalować Na prawdę ładna figurka na pole bitwy, lecz zbyt widoczne są przejścia...

p.s. Ja też od dawna próbuję nauczyć się tak malować, ale jakoś mi nie wychodzi

Masz cos do mnie Roman ? Znow masz parcie na szklo ??

Figs nie powala , wyglada niezle jednak prawda jest , ze zanim bedziesz chcial uczyc kuzyna NMMu nauczyc go malowac podstawowymi technikami , a potem przejdz do bardziej zaawansowanych , a nie od razu wszystko na raz...

Praca spoko, oby tak dalej, słodzić nie będę bo po tym ludzie się rozleniwiają

@Roman - a był taki spokój... Twoje porównanie jest troche jak ten NMM nie do końca udane.

Ziemko pisze: a nie od razu wszystko na raz...

Niniejszym ogłaszam ten fragment cytatem miesiąca

Chłopcy, bez kłótni.

Musiałem to napisać żeby administracja myslała że "obserwuje"

A ja wyszedlem z zalozenia ze najpierw niech sie nauczy cieniowania warstwami a potem na mokro itp (a NMM mu wcisnalem dlatego zeby chlopak nie meczyl sie z metalikami bo wierzcie mi ze dobry metaliczny metalik jest swietny ale slaby razi w oczy lepiej niech nmm razi w oczy jak metalik). Z odleglosci typowo stolowej wyglada wszystko wzglednie ok z takiej jak na fotach jest juz slabo ale i tak jestem z siebie dumny - czasem trzeba bylo troche utemperowac ucznia - ma niestety jeszcze problemy z opanowaniem pedzla stad musialem poprawiac tu i tam. 1 dzien nauki i caly elf pomalowany to chyba nie tak zle - niestety glownie bede go uczyl korespondencyjnie ale mysle ze sie chlopak wyrobi bo z malartwem ma wiele do czynienia tak jak i z rysunkiem to mysle ze i tu zlapie ocb . Dzieki za komenty i sugestie ale mysle ze bede jechal wytyczona scierzka nadal ...

BTW Cytat jest udany ^^"

Mnie sie podoba mimo ,ze NMM ma ostre przejscia to dla mnie ok. (czasem takie ostre przejscia sa fajne :D)

NMM w ogóle mi się nie podoba.

Nie tylko na tym modelu ale na wszystkich.Nie ważne jak dobrze zrobiony.Po prostu lipa.
Dobre zrobienie matalicznego jest strasznie trudne.
Metaliki zawsze nieźle wyglądają.
A NMM wygląda tylko dobrze na fotkach z dobrym oświetleniem.
Niech tylko światło pada z innego kierunku niż był robiony highlight i wygląda to słabo.

Nie kłóćcie się!!

Znów zaczynają sie rozmowy w stylu "ja mam więcej tego "czegoś" od ciebie i ty się nie znasz, więc się zamknij".

To malowanie za kaske i te wszystkie studia malarskie jakoś popsuły klimat między graczami.

Zawiść panowie, zawiść i zazdrość.

ani nie piszę, że ja cos mam a ty nie

po prostu tak sobie nazywam robienie tego typu przejść i tyle. nic do was nie mam
EOT