Strona 1 z 1

List otwarty do Mortimer'a

: 19 lut 2010, o 12:38
autor: illusionrip
W dniu 24 listopada 2009 w Warszawie odbył się konkurs Slayer of Daemon , w którym miałem szansę otrzymać dwie nagrody - srebrną i brązową statuetkę.
Niestety poinformowano mnie ,że część nagród ( statuetek) zabrakło, organizatorzy zapytali czy nie widzę problemu w tym, aby jedną z nich otrzymać w późniejszym terminie pocztą , tj. w ciągu kilku dni po zakończeniu konkursu. Zgodziłem się na takie rozwiązanie , w efekcie po dziś dzień nie otrzymałem brakującej nagrody. Z moich informacji wynika, że za produkcję i sprzedaż ww statuetek odpowiedzialny był Mortimer-opłacony za tę okoliczność przez Dom Kultury Rakowiec .
Od konkursu minęło 4 miesiące , pomimo interwencji ze strony sędziów konkursu nic się w tej sprawie nie zmieniło,( podobno Mortimer nie odbiera już telefonów )
Chciałem wyrazić swoją opinię na ten temat, bynajmniej nie chodzi o brakującą statuetkę , a kompletny brak profesjonalizmu i niedotrzymanie danych obietnic.
Cała ta sytuacja sprawia, że przy okazji kolejnego eventu, za którego organizację będzie on odpowiedzialny , poważnie zastanowię się na moim udziałem.

http://www.cytadela.pl/modules.php?name ... 142#557142

Re: List otwarty do Mortimer'a

: 19 lut 2010, o 13:46
autor: Kalesoner
zły link, zły dzial forum

Re: List otwarty do Mortimer'a

: 19 lut 2010, o 16:17
autor: Ziemko
Przenioslem do galerii...

Re: List otwarty do Mortimer'a

: 19 lut 2010, o 16:19
autor: Fisch
A ja uroczyście zapraszam na Sloneczniki van Gorka. Nie ma opcji na podobną wpadkę!

Już za tydzień i jeden dzień.

Re: List otwarty do Mortimer'a

: 21 lut 2010, o 00:05
autor: szrama
No ładne kwiatki :shock:
Współczuję. Organizacja konkursu w moim odczuciu ssała już od strony promocyjnej :|