taki dziwny pomysł dot. demonów

Warriors of Chaos

Moderator: JarekK

ODPOWIEDZ
Bartys
Kradziej
Posty: 967
Lokalizacja: KULT

taki dziwny pomysł dot. demonów

Post autor: Bartys »

Myśleliście kiedyś nad graniem na demonach na zwykłym army list'cie z armybook'a?? wiem ze to conajmniej 4 razy gorsze od DL, ale jakoś tak ostatnio mysle ze fajnie moznaby bylo czyms takim pograc. na 2k dwóch exaltedów tzeentcha na dyskach jakas Duza wrona, 3 pietnastki horrorów, albo cztery. Wiem ze to nie jest kosmos ale grajac umiejetnie moznaby popróbować(chyba :? :wink: ). LoC z herosami we trojke daja rade z duzą iloscia rzeczy, ja grałbym tym defensywnie chowajac sie bohaterami do strzelaczy pomagować a jak ktos prtzytjdzie to wylatujemy "wróbelkiem" ze wsparciem kolesi na dyskach.
Oczywiście z defensami nie ma co gadać prawie, no i mysle o grze tym bardziej for fun nie łudze się , że to będzie jakos strasznie cisnać.

Awatar użytkownika
trikk
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3900
Lokalizacja: Malifaux

Post autor: trikk »

Widzisz, sam powiedziales friendly game: na friendly game mozna grac bez scrolli nawet ;]
Na turnieju już nie, dlatego tak jak mówisz

Friendly tak
Turniej: albo jesteś mega zajebisty albo odpuść sobie :)

Awatar użytkownika
BOGINS
Postownik Niepospolity
Posty: 5229
Lokalizacja: Świebodzin

Post autor: BOGINS »

Ja się poważnie nad taką grą zastanawiałem - właśnie tzeentchem, slaaneshem albo ostatecznie khornem.
Miałem zamiar wtedy brać dwa demony, pakować do piechoty horrorów/demonic i cisnąc z nich zaklęcia na maksa - pociski, jakies iluzje itp - w zalezności od typu armii. Oczywiscie zblizać się do przeciwnika jeśli ten miał charakter obronny, a jeśli ofens był, to okrążać go i przygotowywać się do mega akcji.
Operacja delta force "mieczem w bebechy" polegała na zdławieniu przy pomocy furii screamerów/ furii i duzej ilości konnych demonic ostrzału przeciwnika, do czasu by nasz szef mógł spokojnie wylecieć z oddziału i niszczyc to i owo. Co innego z armiami ofensywnymi jakimi są inne chaosy czy vampiry - ich szczerze mówiąc jakoś się nie bałem. Prince z pierwszeństwem i no save odstraszał wiekszość kawy 4 osobowej... jedynei ze smokiem był problem.
W sumei najgorszy problem to rare i special. W przypadku slaanesha można brać spawny, ale tzeentcha abo khorna....pozostają tylko giganty ale wtedy juz nie mamy armii demonicznej.

ODPOWIEDZ