A konkretniej

Bo mam rhinosa zardzewiałego i nie ogarniam w cale tych sztucznych cieni

Moderatorzy: Ziemko, Arbiter Elegancji
Omm. Chodzi mi o zardzewiałe odpryski, czyli to co mi napisałeś przyda się bardzo- Dzięki. Tyle, że jest jedno "ALE". Mianowicie: Jest to teren dokładnie ten-MAĆKO pisze:Chodzi o odpryski? czy o rdze? bo w obu przypadkach wygląda to inaczej:) Chyba ze chodzi o zardzewiałe odpryski:D wydaje mi sie jednak że chodzi Ci o zwykłe odpryski:)
Ustalasz kąt padania światła np. z góry w takim wypadku wszystkie dolne krawędzie odprysku podkreślasz drobną kreseczką na dole a po przeciwnej strone(na górze)możesz delikatnie przyciemnić. Pędzelek z drobniutkim zakończeniem myślę że będzie ok. najlepiej naturalne włosie.