Border Princes

low-budżetowy-dysko-bsb-kejosu Marcin zrobiony z obsługanta rydwanu





jak zmniejszyć foty?

tarcza jakaś taka nierówna

wiem, dlatego że to dysk. nie umiem póki co wykonać tak dużej płaskiej powierzchni.
proszę, jak zmniejszyć foty?

A jeśli do dysk to zwaram honor, jak będzie na tym model to krzywizny nie będa widoczone

O Aron nawet nei wiedziałem, że lepisz coś:)

Wstaw kradzieju naszą sygnaturkę!

Dysk niezły choć można by go nieco zaokrąglić,jeździec spoko,przydałoby się zrobić kolczugę na lepionym ramieniu i będzie git.

przydałoby się zrobić kolczugę na lepionym ramieniu i będzie git

spóźniłem się i nie ma za bardzo gdzie już wcisnąć oczek, a jak bym próbował robić kolczugę na tym, to ręka wyszła by imo za gruba

Aron_Banalny pisze:

przydałoby się zrobić kolczugę na lepionym ramieniu i będzie git

spóźniłem się i nie ma za bardzo gdzie już wcisnąć oczek, a jak bym próbował robić kolczugę na tym, to ręka wyszła by imo za gruba

Mimo wszystko radziłbym spróbować.GS nawet po wyschnięciu można poddać obróbce,pilnik lub skalpel i rączka zrobi się cieńsza.Moim skromnym zdaniem model dużo by zyskał dzięki kolczemu rękawkowi.

korzystając z uprzejmości Raksa walnę tu zdjęcie jego autorstwa.

oto moi zaginacze czasoprzestrzeni z tnącym koszty filerem. szybki TT, przyjemny dla oka

bazyliszek 2010

Nie m co, ten łeb rządzi

Fajny pomysł z tym malowaniem się na czerwono slayerów , jednak trochę kiepski ten odcień (albo to wina zdjęcia) wygląda to mi na razie bardziej na poparzenie niż barwy wojenny .

Fajny pomysł z tym malowaniem się na czerwono slayerów , jednak trochę kiepski ten odcień (albo to wina zdjęcia) wygląda to mi na razie bardziej na poparzenie niż barwy wojenny .

łałałiła! pierwszy raz ktoś mi to powiedział więc podejrzewam że to kwestia światła (oby).
odcień to red gore zwashowany devlon mud jakby co.

Muahahahhaaaa Głowa powala. Można by jej dodać realizmu poświęcając jej jeszcze trochę czasu na dopracowanie skóry (teraz jest jak pupcia niemowlaka), przekrwienie oczu, może jakieś sińce, blizny i rany Jest też trochę za równo ucięta. Lepsza by była rana szarpana

to fakt, że troche pracy nad głową wiele by dało. Dorobienie jakiegoś zarostu, w sensie nawet domalowania takiego jednodniowego na szczęce, jakieś rany, zadrapania, ubrudzenie go po prostu nieco No ale jakby nie patrzeć już teraz przyciąga wzrok i dlatego mu cyknąłem fotkę wtedy

btw. ten krasnolud z młotem po lewej stronie to jedna z moich ulubionych figurek krasnoludzkich

imperial dwarf, czy martwy dwarf?
jeżeli chodzi o imperialnego biorącego zamach to jest cudowny. tak mogli by wyglądać młotkowi...

Czas na wskrzeszenie mojego mini bloga.

w nową edycję wchodzę nową, zieloną armią. nie porzucam krasnali, ale mocno się wkręciłem w inne klimaty i daję brodaczom odpocząć.

orasy to nie jacyś napinacze ale są ładni, maja klimat i są tani. co prawda nawet mój ajdol św. barbara pisze że w tej edycji to piczki ale i tak spróbuję

na początek 25 n.gobbosów z małym szmanem. TT malowałem ich w ten weekendzik, szybciutko i przyjemnie



troll, pierwszy z oddziału



znany i lubiany William "Wolnoooooooooość" Wallace, mój generał



duży magunio


WIP sztandarowego, Endriuu, wraz z tym co będzie tachał na ladze

William wymiata!!!

Proste, że spoko figsy.
Btw. pomaluj całą armię koniokradzie, a nie się herosami szczycisz.

hola, hola, panie mgr Biceps. prócz herosów mam CAŁY oddział gobbosów! teraz pod pędzel ida trolle.

Pan "WOOOOLNOŚĆ" wyśmienity , gobosy ujdą, sztandar zapowiada się ciekawie tylko klata cuś płaska.