Border Princes

Witam! Jestem w sumie nowy i w batla dopiero się uczę. Za to mam już kilka własnych dzieł. Sami zobaczcie i oceńcie.


Na początek świr von Carstein:

Miło mi powitać kolegę,vampir całkiem mroczny podstawka oczojebna co pozytywnie wpływa .nie widze dokładnie czy to nmm na mieczu?twarz trochu niewyraźna ale jak na początek to ładny debiut na whfb

Dużo przed Tobą .
Ale jak na początek jest dobrze. Utrzymaj takie tempo podnoszenia kwalifikacji i za rok GD

Niestety malutko na tym zdjęciu widać. Na początku w ogóle nie mogłam zauważyć głowy O_o
Ale z tego co widać, to chyba jest nieźle. Better pic. please!

@szrama
De facto nie znamy tempa podnoszenia kwalifikacji Kjorna Poczekamy na kolejne figurki, to dopiero zobaczymy

@patryk999
To na 99% nie jest nmm. Chociaż głowy nie dam...

jak na nowego to nie jest źle.
czekam na kolejne prace

Bardzo OK, przydałoby się żeby miał bledszą cerę.
Tak, to jest spoko.

Dzięki za tzw. enkouredż. Jako dziecko malowałem modele a teraz (ku zgrozie rodziców) mam kolejną pasję na którą wydaję całą kasę jaką zarobię i kieszonkowe dopiero się uczę, swoją drogą sporo rysuję więc łapska przyzwyczajone do robótek ręcznych.

A to kolejna figurka, zombje tom razom. Konwersja by me


Niestety do d*** mam aparat.

jakoś niewyraźnie, brudno wyszedł .
wampir był lepszy

jamakot pisze:jakoś niewyraźnie

Daj mu Rutinoscorbin .

Niewiele widać na zdjęciu.

Ja tu widzę martwego jelenia, a nie zombie, bez obrazy

Chyba zbyt przekombinowany Rozumiem że to miał być martwy bretonczyk z herbem jelenia czy jak?

Zombiak nie jest wcale taki zły.Zdjęcia kiepskie ale z tego co widać: pancerny umarlaczek bo z pancernego żywego .Zastrzeżenia budzi to co wystaje z pleców,same kosy jeszcze by uszły ale rogi zupełnie zbędne,wiszące głowy też bym usunął.O malowaniu trudno coś powiedzieć,trochę rdzy by się zdało na elementy blaszane i jelita na zgniły kolorek(w obecnej formie kojarzą się z kiełbasą polską surową ).Wampirek bardzo dobry,minus to skóra troszku mało wampirza.Ogólnie fajnie że sam kombinujesz a nie kopiujesz schematy.

Dzięx za kiełbaskę xD. A te jelenie to faktycznie przekombinowane. Tak jak patrzałem na niego to nie wiedziałem co mi nie pasi. Pomajstruję trochę z aparatem może lepsze zdjęcia uda się zrobić.

Mój Varghulfinho.

przydało by się więcej rozjaśnień np. na skórze. No i moim zdaniem skóra, sierść i błony za bardzo się zlewają. Nakładając jeszcze kilka warstw na pewno mu pomożesz

Aparat daje gówniany kontrast. Normalnie widać różnice. Choć myślę coby go jeszcze dopieścić

Imho różnice widać tylko dzięki temu, że model się lekko błyszczy. Poza tym, jak dla mnie, cieniowania nie ma. Fajny model, powinieneś jeszcze trochę przysiedzieć

Fajny, bardzo podoba mi się podstawka. Realistyczne malowanie, choć błony wyszły płasko trochę.

Błyszczy się bo werniksem z cytadeli opryskany.