Border Princes

Witam.

Na wstępie zaznaczę, że malowaniem "na poważnie" zajmuję się od niespełna roku więc też mój poziom do najwyższych nie należy. W zamyślę armia ma być pomalowana na chociaż trochę przyzwoity poziom.

To tyle z ględzenia, czas na zdjęcia. Na początek Farseer i Dorszu do moich Eldarów.

Farseer



Wraithlord WIP


Proszę o konstruktywną krytykę - i śmiało, chętnie przyjmę każdą dzięki której mój poziom się poprawi

farseer - niedokladnie ponakladane zloto, na szarym plaszczu strasznie widac kolejne warstwy, albo wiecej warstw o mniejszym odcieniu albo zadsza farba musi byc, poza tym wszedzie stercza nadlewki
na wrightlordzie jeszcze tak na prawde nic nie ma wiec ciezko cos skrytykowac

SexRocket pisze:na wrightlordzie jeszcze tak na prawde nic nie ma wiec ciezko cos skrytykowac

Ani pochwalić, ale to nikogo nie satysfakcjonuje

Brakuje Ci staranności (czyt. cierpliwości), nawet dzieci wiedzą, że podstawą jest nie wychodzić za linię Na płaszczu jeszcze kilka warstw, bardziej rozwodniona farba i będzie git

Czemu farseer nie ma hełmu? Strasznie mi się nie podoba jego fryzura.

Elros pisze:Na wstępie zaznaczę, że malowaniem "na poważnie" zajmuję się od niespełna roku więc też mój poziom do najwyższych nie należy.

Nie musisz się tłumaczyć

Farseerowy hełm mnie strasznie wkurzał, więc dałem mu inną głowę.
Malowanie staranniej - winienem się postarać. Poprawiłem złoto i usunąłem nadlewki. Co do płaszcza - spróbować jeszcze jedno rozjaśnienie czy jak? Aha - usunąłem nadlewki, dopiero teraz je zauważyłem. Wstyd mi.

Elros pisze:Co do płaszcza - spróbować jeszcze jedno rozjaśnienie czy jak?

Masz na nim de facto ze dwie warstwy. Żeby uzyskać płynne przejścia na takiej dużej powierzchni imho musi ich być min. 4.

I jeszcze co do zdjęć: rób z większej odległości, będą lepsze i figurka będzie lepiej wyglądać.

Warstw na płaszczu jest równo 6 tyle że tego nie widać na zdjęciu.

Malowałem go: Regal Blue: Regal Blue+Shadow Grey (2:1):Regal Blue:Shadow Grey(1:1), Shadow Grey, Shadow Grey:Electric Blue(Vallejo)(1:1) i pociągnąłem washem asurmen blue.

moim zdaniem za pozbawienie farseera (imo jedna z najpiekniejszych figurek WH40k) helmu powinni cie spalic na stosie za herezje

Farseer bez hełmu to żenuła. Mogłeś mu dać inny hełm, byle by był wybajerzony na maksa. Złoto potrzebuje washa, np. devlan mud i rozjaśnienia złotym a potem złoty + mithril silver, a na koniec sam ms. Ja to w ogóle mam taki patent na złoto: shining gold + scorched brown => sg => wash i dalej jak mówiłem wcześniej. Poza tym gemy byś pocisnął i generalnie maluj staranniej, a będzie dobrze. Na pistolecie przydałby się sharp edging, a na płaszczu powinno być więcej cienkich warstw, bo strasznie ostre przejścia są. Włosy tego gościa też wyglądają jakby była tam tylko jedna warstwa, pociągnąłbyś parę kresek wzdłuż glowy np. snakebite leatherem, i jeszcze jakaś brązowa płukanka do tego.

Wraithlord natomiast zapowiada się ciekawie. Pamiętaj o minimalnych zmianach tonów na pancerzu i sharp edgingu. Poczytaj sobie tutoriale choćby na stronie gw albo chest of colors albo bp czy innym coolminiornot

Nie łam się koleś, będzie dobrze