Jedno miasto, jedna baza terenowa, jeden klub.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 19 maja 2010, o 23:30

Cytat z LL;

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php? ... 9&start=20

Oj zacznie sie zaraz gruba rozmowa, bo bedac szczerym uwazam, ze lokale powinny byc robione przez kluby, a nie pojedyncze osoby to raz. Druga sprawa - jesli z danego miasta jest kilka klubow to baza terenowa, blatowa oraz miejscowka powinny byc oddzielne. Wtedy mozemy mowic o niezaleznych klubach, a tak jest to imho nabijanie miejsc na LL - tak jest to przytyk do Wawy i Narbutta - ale to tylko moje zdanie i nie chce zaczynac wielkiej burzy, bo to nie na moje nerwy, no i tak to nic nie zmieni, ale czulbym sie zle jakbym nie wyrazil swojego zdania.

E tam.
Miło jak ktoś pisze co myśli – szkoda, że to myślenie bez znajomości sprawy.
Baza sprzętowa Bazyliszka jest efektem współpracy wielu klubów, przez wiele lat. Klubów tak identycznych jak między innymi Inkwizytor i Earthshaker. Widziałem jak kupowali stoły, wozili, malowali, robili makiety.
Wszystko po to by oszukańczym rozróżnieniem między takimi klubami zająć miejsca na Liście Ligowej pod światłym przewodem obecnej moderacji?
Trochę rozsądku, proszę…
Trochę samo-świadomości, jak nieistotną konstrukcją jest LL – to tylko emanacja, w dodatku niezbyt szlachetna.
Nie istnieje bez tych ludzi którzy malowali blaty. Nawet jeśli zadeklaruje, że są oni jednym klubem, to tylko narazi się na śmieszność.
A to, co uważa Ziemko – niezależnie od tego czy jest administratorem, moderatorem czy kimkolwiek – nie ma żadnego znaczenia.
Najmniejszego.
Każdy może mieć dowolne poglądy, na przykład takie, że jedno miasto, jedna baza terenowa – to jeden klub. Albo, że jedno państwo, jeden naród, to jeden wódz.
Ja też mam różne niemiłe poglądy, ale rzadko się nimi dzielę.
Polecam taką postawę.

Post autor: **Ziemko** » 19 maja 2010, o 23:50

Jacku tak jak napisales mam prawo miec swoje zdanie i takowe tez mam. Nie probuje w jakikolwiek sposob zabierac miejsca Warszawie czy cokolwiek w ten desen, ale mam prawo powiedziec co mysle, tak samo jak kazdy uzytkownik tego forum.
XIII Kohorta ma takze spora baze terenowa, ktora zbiera od 8 lat czyli od tylu ile klub istnieje, a mimo wszystko nie probuje na tej bazie dorabiac sobie miejsc.
Tak jak napisales LL jest generalnie wytworem przydatnym, ale nie dajacym zadnych korzysci, dlatego nie kumam takiej, a nie innej postawy.
Zawsze pisze i mowie co mysle - jestem po prostu szczery do bolu, niektorzy to cenia i za to mnie lubia, niektorzy za to nie cierpią.

Jedy Knight · Post autor: **Jedy Knight** » 20 maja 2010, o 00:08

Dlaczego nie chcesz zrozumieć, że Inkwizytor i Earthshaker to nie to samo i nie powstały po to by mieć miejsce na LL?
To, że w Bydgoszczy macie jeden klub, to fajnie. W Warszawie jest ich pierdylion i tyle. Jak się jakiemuś chce człapać na LL – to święto.
Kluby Gołkowskie mogły by zrobić tyle turniejów prywatnych, że ligę bym sobie wymaksował jeśli chodzi o lokale. Nikt tak się nie wygłupia, bo to niepoważne, tak samo jak twierdzenie, że jedna baza to jeden klub, skora ta akurat (Bazyliszkowa) baza jest wynikiem współpracy WIELU klubów, w tym serdecznie się nie cierpiących.
Poglądy można mieć dowolne – ale niekoniecznie należy je wygłaszać.
Idę więc spać.

Marek G · Post autor: **Marek G** » 20 maja 2010, o 01:11

ja uwazam, ze te kwestie mozna bardzo latwo rozwiazac
wystarczy dawac wazone glosy za turnieje organizowane do ligi

za kazde 3 lokale - 1 glos
za kazdy master - np. 3 glosy (kwestia ustalenia)

i w ten sposob nikt nie czepialby sie potegi klubowej Warszawy ani Morroka
a rozszczepianie klubow nikomu by sie nie oplacalo

dodatkowo zyskujemy mechanizm p.t. najbardziej ogarnieci organizatorzy (Mastery) maja wiekszy wplyw na lige

zadne sztuczne wymogi co do bycia klubem w kontekscie ll nie maja sensu, bo sa generalnie bez sensu. wszak na narbutta sa 2 korytarze, sala katechetyczna i 3 magazynki, wiec 3 kluby akurat wchodza

p.s. a swoja droga dawanie miejsc na ll za lokale niezaliczone do ligi to

Post autor: **Dastor** » 20 maja 2010, o 06:55

Ziemko może następnym razem po prostu pomyśl zanim coś napiszesz?

swieta_barbara · Post autor: **swieta_barbara** » 20 maja 2010, o 08:34

Ziemko, na Kohortexie bylo wiecej Warszawiakow, niz Bydgoszczan.

Laik · Post autor: **Laik** » 20 maja 2010, o 08:54

Miasto/Rejon Liczba uczestników turniejów lokalnych

Warszawa 995
Śląsk 690
Trójmiasto 384
Poznań 358
Szczecin 333
Białystok i Olsztyn 229
Bydgosz i Toruń 207
Gorzów Wielkoplski i Ostrów Wielkopolski 186
Kraków 105
Wrocław 99
Łódź 55

Dane z ostatniego sezonu(proszę się nie czepiać kwalifikacji

Ilość głosów na LL przekłada się mniej więcej jak należy, pamiętajcie też że "ordynacja wyborcza" do LL nigdy nie będzie idealna (tak jak w wyborach bardzo ważne jest jaką metodą liczy się głosy, jedne sprzyjają maluczkim inne nie)

swieta_barbara · Post autor: **swieta_barbara** » 20 maja 2010, o 09:08

Jak to policzyles? Jakos na adeonie? Weri najs.

Laik pisze:Miasto/Rejon Liczba uczestników turniejów lokalnych

Warszawa 995
Śląsk 690
Trójmiasto 384
Poznań 358
Szczecin 333
Białystok i Olsztyn 229
Bydgosz i Toruń 207
Gorzów Wielkoplski i Ostrów Wielkopolski 186
Kraków 105
Wrocław 99
Łódź 55

Laik · Post autor: **Laik** » 20 maja 2010, o 09:14

Wyniki, mrówczą pracą spisywałem ze strony ligi

Mam jedną bazę danych, tabela przestawna i gotowe, może być przeliczenie konkretnie na miasto, czy klub, w każdym zestawieniu wygląda to jednak podobnie...

ksch · Post autor: **ksch** » 20 maja 2010, o 09:37

Laik

Good job.

Swoje zdanie wyraziłem na LL i jest chyba zbieżne z Twoim. Określona liczba osób w klubie niebędących w innych klubach mających swoją reprezentację na LL. W ten sposób za każdym głosem na LL stoi grupa, mniej lub bardziej kumatych batlowo ludzi. A o to zdaje się chodzi. Wawa zasługuje na kilka miejsc, bo ma najwięcej graczy, Wy zaraz po niej. I tak być powinno. Oczywiście zapis o konieczności startu na DMP ze "swoim klubem" to dodatkowy kij w mrowisko, chociaż mimo uśmiechów na końcu, ja bym był za

Dębek · Post autor: **Dębek** » 20 maja 2010, o 13:04

Ziemko, obecnie kluby korzystające ze wspólnej bazy na Narbutta, które mają jednocześnie miejsca na liście ligowej to JH, Nemezis i Kult. Każdy z wymienionym przeze mnie klubów ma minimum 10 członków (są to osoby, które regularnie grają w lidze więc łatwo sprawdzisz że jest tak jak mówię). Skoro już robisz zamieszanie, mające na celu jakieś głosowania, to chociaż rób takie, które odniesie jakikolwiek skutek. Ergo - ustalenie minimum 10 klubowiczów nie rusza "układu warszawskiego", tak więc w ten sposób tej oczywistej patologii nie zwalczysz.

Post autor: **Ziemko** » 20 maja 2010, o 13:10

Debku zle mnie zrozumiales, bo odebraliscie to jako przytyk tylko do Warszawy, a ja ja podalem jako przyklad. Ordin nie organizuje turniejow na Narbutta?
Nie robie zamieszania, zeby kogokolwiek glosu na LL pozbawiac, ale kazdy klub powinien miec ok 10 czlonkow i miec baze terenowa i blatowa- jesli Wawa woli miec wspolna , a nie oddzielna to Wasza sprawa. Taki zalozenie imho powinno tyczyc sie wszystkich klubow organizujacych turnieje w Polsce chcacych miec jakze "prestizowe, dajace wiele uprawnien i korzysci" miejsce na LL.

Laik · Post autor: **Laik** » 20 maja 2010, o 13:29

Nie wiem też w kogo miałoby to uderzyć, na Śląsku n.p. jest mnóstwo miast i klubów, w tym momencie wiele klubów nie ma jeszcze swojej reprezentacji na LL.
Zresztą jak licznie reprezentowany jest Śląsk w Polsce możecie zobaczyć na przykładzie „Ekstraklasy”. ¼ zespołów jest ze Śląska…

Dębek · Post autor: **Dębek** » 20 maja 2010, o 13:41

Ziemas. Jeszcze jedno, bo zapomniałem dodać. W okolicach Bydgoszczy, jak patrzyłem na mapę, jest Solec, Koronowo i Nakło. Miast tego typu przy samej Warszawie (która sama też mała nie jest i ma bardzo wielu graczy) jest ponad 20. Np. Piastów, gdzie mieszkam liczy sobie nie wiele mniejszą liczbę potencjalnych "członków klubu" do Twojej Kohorty (połowa JH+ekipa z nie istniejącego już klubu Killing Blow). W innych miastach jest podobnie (Pruszków, Piaseczno Legionowo itd.). Gdyby nam naprawdę na tym zależało, to jesteśmy w stanie jak widzisz, zrobić pierdylion "ligowych bytów", wiec nie wywołuj wilka z lasu, bo twoja spiskowa teoria dziejów może się urzeczywistnić.

Co do oddzielnej bazy terenowej to naprawdę jak będzie potrzeba w Warszawie wystawić na turniej 200 dużych blatów i terenów potrzebnych do ich obsadzenia, to napiszesz pewnie "a nie mówiłem", ale puki co na to się nie zanosi, więc wybacz, jeśli kierowani względami czysto praktycznymi (te chyba są tak oczywiste, że nie trzeba się dłużej nad nimi rozwodzić), będziemy kontynuować ściepę na wspólną bazę terenową, trzymać ją i robić lokale, gdzie nam jest wygodnie.
P.S. Ordin sam z siebie nie ma miejsca na LL. Shino ma go za zorganizowanego mastera. BTW u nich z ilością członków też chyba nie ma problemu. To zresztą taka uwaga na marginesie, bo to w gruncie rzeczy nie moja sprawa.
pozdr.

morgan10005 · Post autor: **morgan10005** » 20 maja 2010, o 14:02

Warszawa to nie to samo co aglomeracja warszawska- więcej mieszkanców większa powierzchnia=>więcej graczy

Któregoś razu sobie liczyłem i z aglomeracji warszawskiej było około 100 osób zrezszonych w klubach/klubikach i klanach.
A to że kilka klubów korzysta z jednego miejsca i bazy terenowej to ma też swoje plusy.

Wymóg 10 osób w klubie jest trochę dziwny.

W klubie MSWiA jest 5 osób , mamy porządne stoły i bazę terenową. Do dobicia do 10 osób mamy kogoś na siłę przyjmować/dopisywać? Po co?

Post autor: **Ziemko** » 20 maja 2010, o 14:06

No to sie poddaje z tym wymogiem liczby graczy, bo rzeczywiscie nie powinno byc tak, ze dobrze dzialajacy klub MSWiA czy BWT , ktory ma miejscowke baze terenowa nie moze miec miejsca LL.
Dzieki Debku za rzeczowe wyjasnienie, ktore mnie przekonalo.

CzarnY · Post autor: **CzarnY** » 20 maja 2010, o 14:11

Marek G pisze:ja uwazam, ze te kwestie mozna bardzo latwo rozwiazac
wystarczy dawac wazone glosy za turnieje organizowane do ligi

za kazde 3 lokale - 1 glos
za kazdy master - np. 3 glosy (kwestia ustalenia)

i w ten sposob nikt nie czepialby sie potegi klubowej Warszawy ani Morroka
a rozszczepianie klubow nikomu by sie nie oplacalo

dodatkowo zyskujemy mechanizm p.t. najbardziej ogarnieci organizatorzy (Mastery) maja wiekszy wplyw na lige

doskonale rozwiazanie, ktore jednoczesnie motywuje organizatorow do aktywnosci przez caly rok - a nie 3 lokale i do widzenia.
Ty to masz leb, Marek

Kalesoner · Post autor: **Kalesoner** » 20 maja 2010, o 14:13

Bardzo kiepskie rozwiązanie, bo rozwiązuje problem, którego nie ma. Nie róbmy rewolucji, sprawdza się jak jest, nie ma czego ulepszać.

Laik · Post autor: **Laik** » 20 maja 2010, o 14:18

Takie rozwiązanie spotęgowałoby robienie byle jakich turniejów…

Bez obrazy ale taki Olsztyn mocarstwem battlowym nie jest – ale zrobili 6 turniejów na których było 76 osób – czyli tyle ile na 2 średnich Śląskich turniejach…

Obecny system jest ok., nie ma sensu nic zmieniać imo, bo i tak zawsze ktoś będzie się czuł poszkodowany – nie ma idealnego rozwiązania

Post autor: **Ziemko** » 20 maja 2010, o 14:22

Laik ma racje turniej turniejowi nierowny.
Chyba jednak bedzie trzeba zostawic wszystko jak jest.