Border Princes

Witam! Na wstępie ostrzegam, że moje malowanie może powalić. I nie jest to koniecznie pozytywny efekt;). Jednak chciałbym usłyszeć parę rad może przyda mi się to w przyszłości.

Pierwszy malowany moją ręką heros, czyli damsela:

Bardzo fajnie. Schludnie, szczegółowo w miarę - wystarczy nałożyć jeszcze kilka warstw i będzie elegancko No, tak ze 2-3

na moje oko to na razie masz dobrze przygotowaną figurkę do cieniowania.

Pamiętaj żeby dobrze rozwadniać farbę i nie paćkać, bo widzę że fioletowy nieco przypaćkałeś.

Niebieski płaszcz zaciapkany, rzuć na niego niebieski wash albo od poczatku zacznij i rzuć więcej warstw (możesz łatwo zacząć enchanted blue, na to wash, i masz dobrą bazę, teraz rozjaśniasz stopniowo zaczynając znowu od enchanted blue i stopniowo mieszasz z białym)

Popraw twarz jeszcze nieco elf fleshem, a gdzieniegdzie popraw elf fleshem zmieszanym ze skull white (dodaj drobinkę białego do flesha)

Koniecznie popraw włosy i kamień więczący laskę

Pochwalę za oczy bardzo dobre

zielony, fiolet i niebieski słabo do siebie w sumie pasują, z jednego możnaby zrezygnować/zastapić innym kolorem. kamień na różdżce mógłby być ciekawym elementem przyciągającym uwagę jakby go ciekawie zrobić np na czerwono, warto wykorzystać taki element;)
no i jakieś tłuste włosy ma bo się błyszczą okropnie:P warto je też wycieniować, porozjaśniać wystające elementy, włosy powinny działać jak bryła- czym bardziej wystający pukiel włosów tym jaśniej, czym głębiej- tym ciemniej.

Nie mam niestety Elf Flesha jeszcze. W sumie płaszcz robiłem zaczynając od ultramarine blue dodając ice blue, może więc to przez foty aż tak nie widać. Ale postaram się to poprawić. Teraz maluję konną czarkę. Model cholernie trudny dla takiego nowicjusza jak ja, ale zobaczymy jaki będzie efekt końcowy. Dodam mojego WIP-a czyli Yeomanów. Zrobiłem ich z Imperialnych pistolersów men-at-armsów i resztek po batalionie. Tarcze nieprzyklejone. Oceńcie sami liczę na komentarze, bo przed Draconem chciałbym zrobić drugą piątkę.

nr 1 Kowboj




nr 2 Malowanie rozpoczęte jednak końca nie widać.





nr 3 Zmęczony jakiś taki wyszedł.





nr 4 Oddziałowy snajper, pogromca magów.





i nr 5 Pałą przez łeb.




Na koniec cała piątka.

Snajper musi mieć naprawdę talent skoro potrafi skutecznie strzelec mając lewą dłoń w prawej ręce i vice wersa

Same konwersje w porządku ale ich nogi to jakiś koszmar mogłeś więcej ściągnąć plastiku i więcej GS dołożyć. Mogłeś im zrobić jakieś gatki lepsze, jakieś płachty zasłaniające nieco nogi albo jakieś inne skórzane gatki pikowane ćwiekami czy cuś

To chyba pierwsza taka konwersja w moim wykonaniu, więc poprawek trzeba oj trzeba. Co do snajpera racja . Poprawi się.

Te nogi z gs'u wyszły jak kłody. Powinieneś wyrzeźbić materiał. Malowanie jak na pierwszy raz dobre, chociaż a bym nie zaczynała od herosów, chociaż wiem, że kusi Po prostu lepiej nabrać wprawy na szeregowcach a herosów malować już z jakimś skillem

Znaczy ja malowałem już kiedyś i to już kilka modeli. Jednak to był pierwszy heros spod mojej ręki .

pomaluj je to będą pomalowane

Cenna rada

Przydałoby się też usunąć linie łączenia form - np. z szyi i nóg rumaków, bo na ostatniej fotce widać, że nadal są zaprasowane w kancik

Przed malowaniem naloz podklad, bo na tym yeomanie chyba go nie ma, duzo lepiej sie wtedy maluje

Dawno tu niczego nie było, wiec wstawiam co prawda beznadziejne, ale zdjęcia mojej piechoty:





Postaram się dziś lub jutro dorwać lepszy aparat to zrobię coś normalnego. Na żywo są lepsi;).

Jak dla mnie całkiem ładne

Co to za figurki i czy można je jeszcze gdzieś dostać??

Armed Retinue z Gamezone. O ile wiem na cytadeli można ich jeszcze dostać.

No widać znaczącą poprawę co do pierwszych Twoich prac Mógłbyś się bardziej do twarzy przyłożyć, przynajmniej zwashować jakimś bestial brownem czy czymś takim, bo u tego środkowego wygląda jak placek, ale ubranka wyszły Ci przyzwoicie. Tak trzymać

Więcej zdjęć w albumie: http://picasaweb.google.com/Rilam8/Piechota2#

fajne figurki dobrze że zrobiłeś tych bretończyków w śnieżnych klimatach bo z trwką nie pasowali by