Border Princes

Witam, oto moja pierwsza figurka, naczytałem się sporo na temat malowania, naoglądałem filmów, nakupowałem farb i oto co wyszło .

Nie jest to może arcydzieło, ale mnie się jeszcze podoba .



Makieta też jest moja

Dziwaczny, acz ciekawy kolor włosów ^ I to koniec ode mnie bo na malowaniu się nie znam

Gdybyś te kolory wycieniował trochę, to wyglądałoby naprawdę fajnie.

Ja zdecydowanie wolałabym jednak rude włosy u slayera Przydałoby się lepsze zdjęcie, ale z tego powiem tak: trochę za bardzo sobie utrudniłeś jak na pierwszą pracę: czerwono-fioletowe włosy, zielony na twarzy, krew na toporach... Powinieneś na razie malować bez żadnych udziwnień a zobaczyłbyś, że byłoby o wiele lepiej Ale i tak nie jest źle. Powodzenia przy następnych figurkach

Fajnie ci skóra wyszła
Poza tym dziwnie moim zdaniem wyglądają metalowe rękawice na slayerze
No i włosy dziwne

Niedokładnie, malowałeś chyba za szybko, końcówka topora jest nie domalowana, włosy sa przerażające. To slayer powinny być pomarańczowe - to jest oczywiście kewstia indywidualna, ale to co pojawiło się na Twojej figurce jest strasznie bezładnym i niezaplanowanym położeniem ciapki, skóra wydaje się być ok, chociaż osobiście wole większe cieniowanie, srebrne dłonie są straszliwe, to nie jest cyborg, zamalowałeś mu brwi, a zielony trzeba by troszeczkę rozjaśnić rozwodnioną farbką kilka cienkich farstw żeby nie był taki płaski. Dam Ci pewną radę którą dał mi Misio, przed pomalowaniem figurki dokładnie ją obejrzyj, żebyś wiedział co trzeba będzie pomalować, w jakiej kolejności, jakimi kolorami. Jeżeli nie masz tak ja co niektórzy setek figurek na półce w bardzo wątpliwym stanie, to powoli każdą staraj się dopieszczać. to jak z nie wyjeżdżaniem za linie.

Życzę powodzenia, mam nadzieje, że pomogłem chociaż troszkę.

Pozdrawiam

Booxi

Dzięki wszystkim za opinię, muszę zmienić pędzle po są lekko podniszczone (pomagam sobie wykałaczką) i jednak dokupić jeszcze więcej farb. Nie do końca jeszcze potrafię stosować techniki, jakie czytałem w "How to paint ... " .

Wymienię mu rękawice na skórzane, ale włosy zostawię w tej kolorystyce, ma być niepowtarzalny .

PL_Cmd_Jacek pisze:Dzięki wszystkim za opinię, muszę zmienić pędzle po są lekko podniszczone (pomagam sobie wykałaczką) i jednak dokupić jeszcze więcej farb. Nie do końca jeszcze potrafię stosować techniki, jakie czytałem w "How to paint ... " .

Wymienię mu rękawice na skórzane, ale włosy zostawię w tej kolorystyce, ma być niepowtarzalny .

tyle ze on nie ma rekawic, gole dlonie i bransolety

Zostaw włosy jak musisz, ale nie w takim stanie, ogarnij to. Albo połóż podstawę we fiolecie i nawet suchym pędzlem rozjaśniaj a w pewnym momencie przejdź na pomarańcz - to będzie jeżeli dobrze pamiętam rzeźbę tego modelu. Albo śmiało pojedyncze pasma maluj coraz jaśniej czy pomarańczowiej czy jaką tam masz wizję. Staraj się po prostu dokładniej malować, stan pędzla jest ważny na necie jest mnóstwo artykułów jak o nie dbać, ale uważam, że wystarczy tylko po skonczonym malowaniu ładnie uformować włosie i będzie cacy. ( ja to robie śliną ale jestem wypaczony)

BuXi pisze: ( ja to robie śliną ale jestem wypaczony)

Większość z nas ślini pędzle po skończonej robocie.

Co do malowania modelu więcej nie powiem od pozostałych. Narazie wstrzymaj się z robieniem podstawek, to co tam nałożyłeś nie jest za fajne. Lepszy były piasek z trawką.

Pozdrawiam i powodzenia.

No to jeszcze druga jaką zrobiłem, jeszcze przed Waszymi uwagami.

Już widzę, że do poprawki podstawka no i te pędzle. Mam wyraźnie za mało farb i nie potrafię jeszcze cieniować kolorów.

tutaj już lepiej, ale popatrz, znowu niedokładnie np na kolor brody pomalowałeś ten znaczek krasnoludzki, i skówki którymi upięta jest broda. Postaraj się cieniować, najlepiej zakup sobie washe albo sam black i brown ink. Krew na toporach... osobiście uważam, że to tandera. ale i tak ten than jest lepszy od slayera

Podstawka na pewno tutaj 100 razy lepsza

PL_Cmd_Jacek pisze:No to jeszcze druga jaką zrobiłem, jeszcze przed Waszymi uwagami.

Już widzę, że do poprawki podstawka no i te pędzle. Mam wyraźnie za mało farb i nie potrafię jeszcze cieniować kolorów.

Rzeczywiście nie zauważyłem tej spinki. To dlatego, że maluję je jeszcze raz po moim synu. On teraz skupia się na elfach (jutro załącze parę jego prac), a ja na kraśkach, które mu zerekwirowałem. Ogólnie w domu mam jedną wielką "Wojnę o Brodę"

haha wspaniale Jak malujesz po kimś, to pamiętaj o takim sprytnym urządzeniu jak dot 4 zmywasz, podkładujesz, malujesz na nowo i jest cacy No a teraz się nie ociągaj bo czekam na kolejne prace

BuXi pisze:haha wspaniale Jak malujesz po kimś, to pamiętaj o takim sprytnym urządzeniu jak dot 4 zmywasz, podkładujesz, malujesz na nowo i jest cacy No a teraz się nie ociągaj bo czekam na kolejne prace

DOT 4 ?????? Płyn hamulcowy ??????

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=9&t=515

A oto zdjęcia armii z którymi moje wojska musza walczyć . Wszystkie ręcznie malowane przez mojego syna Aleksandra (12 lat) władcy Elfów z Bedzingolina



Pierwsze próby malowania:



Magowie:





Kolejni włócznicy:



Zakon Feniksa



I ostatnio malowane figurki szlachciców:

Na 12lat to respect
Te elfy są idealnie przygotowane do bejcowanie... zapoznaj się z ta techniką może warto bylo by je potraktowac jakąś jasna bejcą?

ARBAL pisze:Na 12lat to respect
Te elfy są idealnie przygotowane do bejcowanie... zapoznaj się z ta techniką może warto bylo by je potraktowac jakąś jasna bejcą?

rozumiem, ze mówisz o tej technicej

http://forum.wfb-pol.org/viewtopic.php?f=121&t=4330

jaki kolor bejcy byłby najlepszy dla tych elfów ?