Witam, podawajcie tutaj wasze przepisy na złapanie i wyelminowanie smoka, bo jak narazie to ze smokiem mi idzie kiepsko?
Narazie to próbowałem zatrzymywać go z beast covera, ale zazwyczaj było to dispelowane scrollem.
Drugi sposób to złapanie do Dragonami z Championem i BSB z BB, rzucam chalange gosciowi champion chyta wpierdol, ale dzieki fartownemu rzutowi na BB udalo mi sie pokonac smoka chaosu.
Trzeci to Bolty, ale co wtedy gdy trafie na smoka We z 3+ wardem? Szkoda strzał wtedy bo i tak wywarduje.....
Smok - jak go ugryźć?
Moderatorzy: Albo_Albo, Asassello
sprawdzony sposob na smoka - pit of shades na IF z BoH:) - na 4+ smok znika.
testowany sposob ale bez wielkich sukcesow - kuznia - ale musi wejsc w smoka dwa razy - zazwyczaj rozwala tez kolesia siedzace na gorze
DP z helmem i BSB z BB oraz popychaczka - nie wiem dlaczego ale mi nie trafiaja sie tak glupi przeciwnicy co to pozwalaja zaszarzowac sobie smoka moimi DP - poptrzebuje do tego popychaczki
zlapanie smoka przeciwnika wlasnym smokiem?? jeszcze tego nie widzialem ale w teorii jest to mozliwe
4 bolce + beast cowers - dosc skuteczne nawet bez czaru- jak trafiamy na WE to strzelamy do niego wszystkim - zaczynajac od rydwanow, lucznicy, bolce na multi - jak zejdzie ward poprawiamy singlem
wsadzenie dwoch magow z najlepszymi czarami - w tym pitka - do klocka spearelfow z BSB z BB - potem czkamy az smok wleci w klocek i wtedy challenge championem a jak nie wleci to caly czas na niego pitki (1-2 na ture) az mu sie DS skoncza w tym czasie reszta armii musimy odganiac wszystko inne od klocka z magami - jest wart ponad 1100 pkt
wiecej metod nie znam
osobicie rzucam pitki na smoki a czasem staram sie zlapac je DP+BSB z popychaczki
testowany sposob ale bez wielkich sukcesow - kuznia - ale musi wejsc w smoka dwa razy - zazwyczaj rozwala tez kolesia siedzace na gorze
DP z helmem i BSB z BB oraz popychaczka - nie wiem dlaczego ale mi nie trafiaja sie tak glupi przeciwnicy co to pozwalaja zaszarzowac sobie smoka moimi DP - poptrzebuje do tego popychaczki
zlapanie smoka przeciwnika wlasnym smokiem?? jeszcze tego nie widzialem ale w teorii jest to mozliwe
4 bolce + beast cowers - dosc skuteczne nawet bez czaru- jak trafiamy na WE to strzelamy do niego wszystkim - zaczynajac od rydwanow, lucznicy, bolce na multi - jak zejdzie ward poprawiamy singlem
wsadzenie dwoch magow z najlepszymi czarami - w tym pitka - do klocka spearelfow z BSB z BB - potem czkamy az smok wleci w klocek i wtedy challenge championem
a jak nie wleci to caly czas na niego pitki (1-2 na ture) az mu sie DS skoncza w tym czasie reszta armii musimy odganiac wszystko inne od klocka z magami - jest wart ponad 1100 pkt wiecej metod nie znam
osobicie rzucam pitki na smoki a czasem staram sie zlapac je DP+BSB z popychaczki
jak grasz na magii to nie powinno być większego problemu, przy arcusiu i powiedzmy 2 małych to smok boji się wystawić łepa na wierzch aby nie dostać z pitki, albo potem z covera, coś wejdzie na pewno, jeszcze jak mali magowie mieli seery, to dwa razy cover plus pitka i w razie czego popychaczka, (kosci na to starcza) na princeski ze szmatą +d6.
Tak jak mówie coś wejdzie i nie ważne co, ale to wszystko stanowi powazne zagrozenie dla smoka. Gorzej jak sie nie ma tej piorunującej magii, wtedy jest trudno go złapać, a co więcej zniszczyć.
Tak jak mówie coś wejdzie i nie ważne co, ale to wszystko stanowi powazne zagrozenie dla smoka. Gorzej jak sie nie ma tej piorunującej magii, wtedy jest trudno go złapać, a co więcej zniszczyć.
ja WE smoka z wardem na 3+ wyciągnąłem wystawiając się swoim smokiem na szarże 
zabiłem mu jeźdźca....na nieszczęście tracąc smoka i lorda.....ale ta podła gadzina nic więcej w bitwie nie zrobiła mało tego prawie została stratowana szarżując na moich kilku SH ja w tym czasie zdjąłem resztę armii...łatwizna
po bitwie stwierdziłem dwie rzeczy: "Fortis fortuna adiuvat" i "Głupi to ma zawsze szczęście"
a jak nie lubisz takiego ryzyka to możesz zwyczajnie go ustrzelić z 5 bolców najpierw prujesz z rydwanów i może jedną multiplą a potem single
zabiłem mu jeźdźca....na nieszczęście tracąc smoka i lorda.....ale ta podła gadzina nic więcej w bitwie nie zrobiła
mało tego prawie została stratowana szarżując na moich kilku SH ja w tym czasie zdjąłem resztę armii...łatwizna po bitwie stwierdziłem dwie rzeczy: "Fortis fortuna adiuvat" i "Głupi to ma zawsze szczęście"
a jak nie lubisz takiego ryzyka to możesz zwyczajnie go ustrzelić z 5 bolców
najpierw prujesz z rydwanów i może jedną multiplą a potem single 
Ustrzelic dziada z balist najlepiej...
Ja kiedys probowalem rozmatowac smoka (DE) moim klockiem Spearmenow i Comanderem z Lion guardem...
Nie udalo sie
ale gra byla towarzyska wiec zadna strata przynajmniej przetrzymalem dziada przez prawie cala gre...i zadalem spore straty...
Ja kiedys probowalem rozmatowac smoka (DE) moim klockiem Spearmenow i Comanderem z Lion guardem...
Nie udalo sie
ale gra byla towarzyska wiec zadna strata przynajmniej przetrzymalem dziada przez prawie cala gre...i zadalem spore straty...
1. Tradycyjne BsB w Dp, i albo popychaczka albo beast covers.
2. Też tradycyjne 4 bolce albo wiencej, ale jeśli to WE smok to miltiple, lucznicy( nimi wklepalem 3 rany smokowi i 3 rany terre menowi i przetrzymali draidy od boku i przody)
3. To już wiaze sie z ryzykiem stawiasz DP z bsb przed magiem i jesli chce zaszarżować smok, to uciekamy i jesli nie dopadnie nas to albo wpada w DP albo zatrzymuje się przed nimi 1 cal ( słyszłaem, że smok nie może przelecieć wroga oddzialu szarzujac na ten co był za tym odziałem )
4. Pitka no nie wie mczy się sprawdza chyba mała templatka nie wejdzie na całą podstawke ( czyli 4+ ) a inicjatywe zawsze może zdać :/
5. Staranie się ubić smoka 3 rydwanami, ryzykowne bo terro zawzse moga nie zdac i nie zawsze wklepia dużo impaktów.
2. Też tradycyjne 4 bolce albo wiencej, ale jeśli to WE smok to miltiple, lucznicy( nimi wklepalem 3 rany smokowi i 3 rany terre menowi i przetrzymali draidy od boku i przody)
3. To już wiaze sie z ryzykiem stawiasz DP z bsb przed magiem i jesli chce zaszarżować smok, to uciekamy i jesli nie dopadnie nas to albo wpada w DP albo zatrzymuje się przed nimi 1 cal ( słyszłaem, że smok nie może przelecieć wroga oddzialu szarzujac na ten co był za tym odziałem )
4. Pitka no nie wie mczy się sprawdza chyba mała templatka nie wejdzie na całą podstawke ( czyli 4+ ) a inicjatywe zawsze może zdać :/
5. Staranie się ubić smoka 3 rydwanami, ryzykowne bo terro zawzse moga nie zdac i nie zawsze wklepia dużo impaktów.
Pita jest zbyt ryzykowna,jeżeli to ptaszysko niejest tsincza,szóstki z metalu+bolce,i aż niewyzionie ducha.
jeżeli tsincza szachujesz go swoim smokiem(uwieżcie mi szarża elfiego smoka na tsinczowego kończy się katastrofą dla drugiego,bo góra w cc niema zbyt dużej ochrony) i próbujesz z pitki,innego wyjścia niewidzę.
jeżeli tsincza szachujesz go swoim smokiem(uwieżcie mi szarża elfiego smoka na tsinczowego kończy się katastrofą dla drugiego,bo góra w cc niema zbyt dużej ochrony) i próbujesz z pitki,innego wyjścia niewidzę.
idealnie sie miesciGrzelak pisze:\
4. Pitka no nie wie mczy się sprawdza chyba mała templatka nie wejdzie na całą podstawke ( czyli 4+ ) a inicjatywe zawsze może zdać :/
- wiec tylko inicjatywe testuje - czyli 50 % ze wpadnie 
jak to dzis zabiłem smoka WE:
najpierw jakies zabłaknae strzały bodajze shadow warriorów bądz 5łuczników ściagło warda wyczerpywalnego, ale to w sumie wiele nie zmieniło . Nastepnie ryzykancko troszke wystawiłem się na szarże moimi princeskami z BSB z BB w śrdoku i czempionem z hełmem i poszedł oczywiście challange, no cóż hełmik się w sumie nie spisał aż tak, gdyż lord z siła 5 wbił aż 3 rany na drakemastera, pomimo sava na 3+ i przeżutów, smok dowalił jedna albo dwie ranki. No ale sztandar, BSB i siła oddziału oraz cąłkiem miły wynik na BB, spowodowało, że przeciwnik rzucał brejka chyba na 6, zdał wiec mała lipa w nastepnej turze, nie ma czempiona... Jednakże w poblizu byli SM, tylko trzeba b yło ich odwrócić no i teraz popchnać z shadowa... no dobra, ale jak skoro przeciwnik miał jeszcze dwa scrolle? Zaryzykowałem i rzuciłem z 5 kostek, udała się IF, nastepnie smok został zagoniony, gdyż czelendz z Blademasterem, który jeszcze wbij wounda na lordzie, no i potem spora przewaga w CR. To tylko takie doświadczenie praktyczne jest moze się komuś przyda
najpierw jakies zabłaknae strzały bodajze shadow warriorów bądz 5łuczników ściagło warda wyczerpywalnego, ale to w sumie wiele nie zmieniło
. Nastepnie ryzykancko troszke wystawiłem się na szarże moimi princeskami z BSB z BB w śrdoku i czempionem z hełmem i poszedł oczywiście challange, no cóż hełmik się w sumie nie spisał aż tak, gdyż lord z siła 5 wbił aż 3 rany na drakemastera, pomimo sava na 3+ i przeżutów, smok dowalił jedna albo dwie ranki. No ale sztandar, BSB i siła oddziału oraz cąłkiem miły wynik na BB, spowodowało, że przeciwnik rzucał brejka chyba na 6, zdał wiec mała lipa w nastepnej turze, nie ma czempiona... Jednakże w poblizu byli SM, tylko trzeba b yło ich odwrócić no i teraz popchnać z shadowa... no dobra, ale jak skoro przeciwnik miał jeszcze dwa scrolle? Zaryzykowałem i rzuciłem z 5 kostek, udała się IF, nastepnie smok został zagoniony, gdyż czelendz z Blademasterem, który jeszcze wbij wounda na lordzie, no i potem spora przewaga w CR. To tylko takie doświadczenie praktyczne jest moze się komuś przyda 
Ja już mam 
Strength 8, Toughness 8, Wounds 10 incredible visu
Dzięki Duke
Strength 8, Toughness 8, Wounds 10
incredible visuDzięki Duke