Chwalmy się jakie to rzeczy potrafią nasze trupy
Moderator: misha
- Azurix
- Szef Wszystkich Szefów
- Posty: 3000
- Lokalizacja: Łódź Klub:"Ośmiornica Łódzka" Stowarzyszenie:"Wargaming"
Re: Chwalmy się jakie to rzeczy potrafią nasze trupy
Book of Ashur za 70pkt tylko po to aby mieć +1 do Casta? O.o
Nie ma co, epickie rozwiązanie. A wrzucał ktoś może Brzytwę na Zombie?
Nie ma co, epickie rozwiązanie. A wrzucał ktoś może Brzytwę na Zombie?
ja tak grałem na Silesianie
4 lev wampir z re-rollem na wiatry i Book of Assur i Mortis, przeciwnik wypadał z kostek albo musiał puszczać czary
ale nie jest to zawsze dobre
4 lev wampir z re-rollem na wiatry i Book of Assur i Mortis, przeciwnik wypadał z kostek albo musiał puszczać czary
ale nie jest to zawsze dobre
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
mam mieszane odczucia co do MotBA. Jasne, może się trafić przerzut wiatrów 6-1 na 6-6, ale to skrajna sytuacja. w praktyce przerzucałbym tylko 1 albo 2 i to tylko wtedy, gdy na drugiej kostce jest więcej oczek.
przed chwilą zrobiłem kilkanaście testów i przerzuciłem 2 na 1 cztery razy. ktoś kiedyś na forum podał statystykę ile średnio oczek dodaje MotBA i to było chyba 1,3. Więc jak na 75 pkt mało. ale gdyby działał także w fazie magii przeciwnika, to byłoby inaczej...
przed chwilą zrobiłem kilkanaście testów i przerzuciłem 2 na 1 cztery razy. ktoś kiedyś na forum podał statystykę ile średnio oczek dodaje MotBA i to było chyba 1,3. Więc jak na 75 pkt mało. ale gdyby działał także w fazie magii przeciwnika, to byłoby inaczej...
przerzucanie 3+ nie opłaca się, więc zostają do re-roll'a 1-2.
Ale jak się nie nastawiam na CC to to jest lepsze jednak niż nic
Ale jak się nie nastawiam na CC to to jest lepsze jednak niż nic
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
czasem opąłca Ci się z 6+1 przerzucic "6tke", szczególnie z epriaptemi duża iloscią magów
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
periapt to 55 ptk musisz miec lorda drugiego, jesli jeden ma book of assur, a na to już ptk nie ma a na euro takie machloje z magia w ogole nie wchodzą
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
To jest informacja umieszczona podprogowo w moim poscie ^^ choc formaty około EURO dajas zanse zastosować tego powera, gralem przeciwko niemu kilka bitew i sprawia ze rzuty na amgie są równiejsze ; )misha pisze:a na euro takie machloje z magia w ogole nie wchodzą
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
- Infernal Puppet
- Masakrator
- Posty: 2937
- Lokalizacja: Koszalin
Czyli coś do czego bansza zawsze była przeznaczona. Thank you, capitan Obvious .
na papierze wydaje się (może w ilości 2+?) odpowiedzią na kowbojów, unity z as1+/2+. ktoś testował? ja będę w tym tygodniu i dam znać, ciekaw jestem bardzo.
Ach te uroki bycia ciągle głodnym .Mad Mike pisze:To nie wypali. Zanim wjedzie, to sytuacja ulegnie odwróceniu i tort będzie w środku Cezarakwaku pisze:nawet gdyby miał tam wjechać tort z Cezarym w środku.
Moja banshee zakrzyczala kowboja co wpadl w hexy, potem dumnie zaszarzowala w demisie (bez banneru), zakrzyczała jednego, zbreakowała, zagoniłą (oblany steadfast na 9 z rerollem) na pognie 8 vs 8 baski). potem przyjeła faze magii od 2 malych magów i dużego z lightem i altara (nie wszedł bound z altara i dwa male pociski, więc przyjeła to bez scrolla), zaszarzowala w działo, idelanie 3 tury walczyła by bezpeicznie wpaść w drugie.
Podsumowując: 120+300+240 = 660 na konto dziewczynki w planach miała zblokować demisie na dwie tury i miały od boku wjechać hexy, a tak kawaleria wjechała sobie spokojnie w czołg. Można rzecz że się spłaciła
Podsumowując: 120+300+240 = 660 na konto dziewczynki w planach miała zblokować demisie na dwie tury i miały od boku wjechać hexy, a tak kawaleria wjechała sobie spokojnie w czołg. Można rzecz że się spłaciła
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"
Sytuacja z dzisiejszego turnieju we wrocławiu na format ETC.
2 wampirów (lord+ bsb, obaj złożeni do bicia) w 10 black knightów wbija się w oddział 26 witch elfek DE. Faza magii zostały mi 3 kości vs 0 przeciwnika. Z 3 kości rzucam miasme na BS w shadów. Wynik: 6,6,4. O ile obniżam? O 1. Jaka ifa? 2,1. Oczywiście bsb do warpa i razem z nim 6 black knightów.
Faza cambatów. Przeciwnik rzuca challange czempionem. Musze przyjąć Lordem. Wbijam 1 rane!!! Oboje mamy asf więc witchka oddaje. Poison i 0 trafień. Save oblany ward oblany. Reszta wichek z ataków wbija 9 ran. 4 pały na savy. Kombat przegrany o 5 i już samotny lord się sypie.
Grzecznie podaję łapkę i idę patrzyć co się dzieje na innych stołach.
2 wampirów (lord+ bsb, obaj złożeni do bicia) w 10 black knightów wbija się w oddział 26 witch elfek DE. Faza magii zostały mi 3 kości vs 0 przeciwnika. Z 3 kości rzucam miasme na BS w shadów. Wynik: 6,6,4. O ile obniżam? O 1. Jaka ifa? 2,1. Oczywiście bsb do warpa i razem z nim 6 black knightów.
Faza cambatów. Przeciwnik rzuca challange czempionem. Musze przyjąć Lordem. Wbijam 1 rane!!! Oboje mamy asf więc witchka oddaje. Poison i 0 trafień. Save oblany ward oblany. Reszta wichek z ataków wbija 9 ran. 4 pały na savy. Kombat przegrany o 5 i już samotny lord się sypie.
Grzecznie podaję łapkę i idę patrzyć co się dzieje na innych stołach.
#pociesz
takie życie albo raczej nie-życie wampirów
takie życie albo raczej nie-życie wampirów
Klub Adeptus Mechanicus http://admech.club Warszawa, Okęcie, Al Krakowska
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
Sklep FGB Figurkowe Gry Bitewne http://fgb.club Warszawa, Zelazna 69A
w sumie to warto pokazać pecha kolegi który grał dzisiaj ze mna swoimi VC na moje demony. 1 tura demonów, wiatry magii i wynik 5 i 6. Na stole jest 3 magów więc rzucamy który - generał. Rzut na Ld i 11...zonk do warpa wessało.. Graliśmy do końca. Ropzstawiamy się do drugiej gry. w 4 turze znowu rzut 5 i 6 na wiatry dla demonów. Na stole był nekro i generał. Rzut na który, znowu generał i rzut na Ld. 6 i 6 XD i sie znowu wessał. jak pech to pech
"For a sharp second, Selenia froze, and Crovax's blade found home. As the Angel shattered like glass, Crovax felt his mind collapse - the curse had been fulfilled"
- The tale of Crovax the Cursed
- The tale of Crovax the Cursed
po prostu po występie w Krakowie na dziwnej rozpisce, wróciłem do standardu bez udziwnień. We Włocławku, nie trafiłem na żadne WE, czy lizaki Crusa, także nie było źle.
Zrobiłem 20 na OG Arona, ale tutaj OG są naprawdę biedne. Później rozpoczął się rajd ze szczurami. Solo i po małych wyjaśnieniach odnośnie castingów wyszło 10. Później kolejne SK Kalesonera, tym razem 16. Następnie Kołata i jego Boch gdzie niestety przegrałem do 7 i ostatnie szczury Kalafiora. Ten paring graliśmy tydzień wcześniej na lokalu, podtrzymałem passe i udało się zrobić 20. Ograłem już te szczurki trochę , choć jeszcze muszę pograć na tego verminlorda.
Zrobiłem 20 na OG Arona, ale tutaj OG są naprawdę biedne. Później rozpoczął się rajd ze szczurami. Solo i po małych wyjaśnieniach odnośnie castingów wyszło 10. Później kolejne SK Kalesonera, tym razem 16. Następnie Kołata i jego Boch gdzie niestety przegrałem do 7 i ostatnie szczury Kalafiora. Ten paring graliśmy tydzień wcześniej na lokalu, podtrzymałem passe i udało się zrobić 20. Ograłem już te szczurki trochę , choć jeszcze muszę pograć na tego verminlorda.
always Vampire