Border Princes

miecz taki no bez fajerwerkow z bliska ale z daleka wyglada dobrze a tak mial byc zrobiony ogolem malo pola do manewrow - nie jest to figs do armi tylko po porstu do innych celow w stylu mordhajma itp. Kolory narzucone hendy tez

troche ciemne foty ale mam nadzieje ze widac cienie na czerwieni bo takie w rezczywistosci one sa - nistety lakier je ciutek przyciemnil.

ezekiel na kwadracie... ? gdzie on niby jest przerobiony? dla mnie to on dalej wyglada jak z 40k

Odciente te badziewia od plecaka wypilowana kabura od boltera dlatego "przerobiony". Koles ktoremu go robilem nie chcial abym rurki wypilowywal i jakos ingerowal bardziej w rezzbe ale go irytowaly pewne elementy wiec je usunalem

Dobry czerwony ale złoty nmm IMO słaby

Owszem, przeróbkę widać, ale trzeba po prostu dobrze ten model znać, żeby zauważyć kilka różnic, o których mówisz

A jeśli chodzi o samo malowanie - bardzo oryginalna kolorystyka, najbardziej podoba mi się czerwony płaszcz, właśnie dlatego, że jest taki ciemny, a nie jaskrawy Świetnie tonuje resztę kolorów na modelu.

Poza tym bardzo ładnie wyszedł Ci ten krzyż, jak i całe naramienniki NMM na średnim poziomie, ale prezentuje się bardzo ładnie, co prawda jak dla mnie, to trochę "poplamiony", ale może być Samo ostrze miecza moim zdaniem jest najsłabszym elementem na tym modelu. Twarz oraz czaszki też są bardzo ładne. Najważniejsze, że całość się ładnie komponuje, dobrze dobrałeś kolory dla poszczególnych elementów, tu nie ma się do czego przyczepić. Podstawka jest nietypowa, bo się przyzwyczailiśmy do okrągłych Ogólnie 4/5

Dobra robota

Pozdrawiam serdecznie! Sławol

Stojąc jednną nogą na małym bucu a drugą na głowie, pewnikiem by się obalił :p

Fajny płaszcz, ale reszta taka sobie.

fajny, plaszczyk spoko troche gorzej nmm a kim on bedzie inzynierem do imperium?

Fajny płaszcz, ale jak powiedział Thurion nadal wygląda jak z 40k.
Ciekawa podstawka. Ogólnie świetnie

Bardzo dobry. nadal klimat 40k. Jakiego lakiery urzyłeś?

klimat 40k zostanie gdyz jest on dosc charakterystyczny. Zreszta figse zrobilem zgodnie z wytycznymi (mial byc czerwony. ciemny i czerwony - zloto sam dodalem moze nie jest najwyzszych lotow ale wg mnie zle na pewno nie i tak musze nad tym popracowac ale tak to juz jest z tymi nmm - nie umiem sie go nauczyc juz od pol roku - szczegolnie srebrem <tu jest glownie klopot z rozkladem cieni i mieszanka>). Tak miecz najslabszy i zdaje sobie z tego sprawe . Lakier jakiego uzylem - model master nakladany pedzelkiem.

słabo technicznie miejscami ale fajnie wygląda

No do Mordheim to on nie pasuje

Ale mi się podoba.

Bardzo fajny hmm. może jakiś stechnicyzowany warrior priest?? ale gdzie młot >??

Mnie sie podoba tylko te zielone rurki jakby nierozjaśnione

To jest Warrior (Machine God) Priest, klimat rodem z Thiefa. Kult Boga Maszyny zalęgł się w Nuln zapewne

dobrze dobrane kolory swietny model ];->

mi sie podoba w całości a nmm z przymruzeniem oka tez jest dobtry

Mi złotko podoba się bardzo bo jest takie specyficzn, nie umiem tego określić ale ma to coś, tylko jak dla mnie mieczyk mógłby być mniej jednolity, troszkę większy kontrast.
A poza tym jest super.