Fallout- New Vegas

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Re: Fallout- New Vegas

Post autor: Lunn »

Pierwsze kilka godzin w New Vegas za mną :) W trybie hardcore i na wyższym poziomie trudności jest dużo ciekawiej niż w trójce, która faktycznie w pewnym momencie robiła się banalnie prosta. Teraz walka z każdym przeciwnikiem jest wymagająca, wyleczyć tak łatwo się nie da, amunicji ani broni póki co za dużo nie ma, do tego trzeba kombinować z wodą i jedzeniem - jest git, właśnie tego mi brakowało w trójce.
Jedna tylko rzecz psuje przyjemność z gry - zwis średnio co godzinę lub mniej. Zmniejszyłem dystans widzenia i wyłączyłem synchronizacje steam cloud (wyczytałem gdzieś że to może pomóc), przez godzinę myślałem że już jest ok bo działało dłużej niż zwykle, ale w końcu padło znowu. Ktoś z was też miał podobny problem? Za pierwszym razem myślałem że to może jakiś przypadek, ale zaczyna się to już robić denerwujące, nawet nie dlatego że tracę postępy (mam nawyk sejwowania co chwilę), ale po prostu czas na odpalenie znowu kompa, steama i gry.

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

też mam ten sam problem
denerwujące w cholerę

ale co do trudności to jest imo dokładnie jak w"3"
po jakichś 2ch godzinach wszedłem do jakiejś siedziby m utantów, ubiłem ich młotem i dostałem kompana, karabiny lasrowe, power armora i w cholerę amunicji
problem czasami sprawiaja tylko olbrzymie skorpiony

Awatar użytkownika
Lunn
Masakrator
Posty: 2066
Lokalizacja: W-w

Post autor: Lunn »

Trochę się poprawiło po zainstalowaniu najnowszych sterowników od nvidii, teraz tylko czasem są lagi na kilka-kilkanaście sekund ale jeszcze mi nie wysypało od jakichś trzech godzin.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

lunn: ja aż takich problemów z płynnością gry nie mam...myślę, że to kwestia parametrów komputera/ sterowników do karty graf. owszem widzę, że komputer trochę przymula przy dużej ilości ruchomych obiektów, ale żadnej zwiechy nie miałem.

co do trudności gry: gram na zwykłym poziomie, a nie hardcore i wcale łatwo się nie gra/nie tak łatwo jak w 3, gdzie nie było godnych przeciwnków/. nie wiem, może to kwestia broni, bo ja w falloutach nigdy nie używałem ciężkiej ani energetycznej, ale nawet ze znalezionymi unikalnymi brońmi nie mam co fikać do deathclawów, a jak biegaja w większej grupie, a biegają - to tylko schować w jakiejś małej dziurze się można - bo o ucieczce można zapomnieć. zresztą giant radscorpiony też do najłatwieszych nie należą. a zabicie jednego - zwykle pozbawi nas większości amunicji.

silnik i mechanizm oparty na 3 części fallouta. grafika podobna. muzyka w radiu też (chociaż przyznam, że audycje radiowe w 3 bardzie przypadły mi do gustu) sam podkład muzyczny jest natomiast dużo lepszy niż w poprzedniej części. natomiast to co rózni 4 od to 3 to fabuła, ktora wymiata- jest dużo ciekawiej. poza trochę nudnym początkiem, gra rozkręca się z czasem. questy są bardziej złożone i dużo, dużo ciekawsze. jednym słowem gra wciąga, czego nie można było powiedzieć o poprzedniej części.
poza tym: te same zasady otwierania zamków/włamywania się do kompa. tyle, że teraz jak nie mamy odpowiednio wysokiego skilla, to nie będziemy nawet mogli spróbować otworzyć zamka czy kompa (co jest ihmo sensowne). bardziej zrównoważono w grze skille. w sumie barter jest tak samo ważny jak speech. prawie każdą rzecz jaką znajdziemy możemy wykorzystać do zrobienia czegoś użytecznego: broni/używek (i tu wykorzystuje się m.in. skille: science, explosive, outdoorsman). możemy sami robić amunicję /science, explosives, repair/. teraz książki zwiększają skilla na stałe, natomiast magazyny/gazety na jakiś czas. kompanom możemy dać broń, pancerze, hełmy. po prostu wsadzamy im rzeczy do ich ekwipunku - jak będą mogli używać, to założą. w dużym skrócie to to tyle.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

hmmm... własnie przeczytałem sobie trochę o trybie hardcore i chyba zacznę grac od nowa własnie w tym trybie. bo jak widzę, to całkiem, al to calkiem inna gra:
Hardcore mode is an optional gameplay mode in Fallout: New Vegas that increases the challenge of the game. In this mode, stimpaks heal over time, RadAway removes radiation over time, ammunition has weight, and the Courier must stay hydrated, eat periodically, and have a regular sleep cycle. Food only staves off hunger and heals you over time. To restore critically damaged limbs, you must use a doctor's bag, hydra, or visit a doctor. Sleeping in unowned beds does not fully heal your character. In addition, recruited companions can die permanently, whereas they are only rendered unconscious in casual mode.

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

możesz sobie przełączyc grę na hardcore w trakcie

Awatar użytkownika
SouTee
"Nie jestem powergamerem"
Posty: 156

Post autor: SouTee »

Owszem, ale wtedy nie dostanie "aczika" za przejęcie całej gry na trybie hardcore.

Awatar użytkownika
Hurtmaker
Chuck Norris
Posty: 448

Post autor: Hurtmaker »

ufff...wczoraj udało mi się przejść gierkę w trybie hardcore i musze przyznać, że grało się całkiem spoko, ale gra nie jest trudna nawet w trybie harcore. w sumie gdyby wprowadzili wyłącznie turowy system walki gra byłaby o wiele trudniejsza, a tak strzelanie do wszystkiego snajperką z ukrycia, a gdy przeciwnik się zbliża przełączanie na V.A.T.S. psuje całą zabawę... jedynym trudnym dla mnie momentem w grze (chyba z 20 razy się na tym wykładałem) było dobiegnięcie do bazy boomerów.

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

koleś przed bazą mówił jak do niej dojść
doszedłem bez szwanku :)

Awatar użytkownika
CzarnY
Falubaz
Posty: 1470
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok!

Post autor: CzarnY »

a jak do niej dojsc? nie spotkalem goscia, ide od strony szalasu Raula. szukam holotasmy bractwa stali.

Awatar użytkownika
gerald_tarrant
Masakrator
Posty: 2630
Lokalizacja: Liverpool/Wrocław

Post autor: gerald_tarrant »

trzymać się skał po lewej stronie, później szybko dobiec do płotu

ODPOWIEDZ