Border Princes

Witam.

Praca ta jest moja meczarnia od dawna. Na poczatku miala to byc porzadna robota. Z czasem niestety figurka ta przezywala upadki z polki, na ktorej z checia zasnal sobie kot. Tudziez atak mojej rodzinki na miejsca w ktorych leza figruki.
W kazdym razie milo bedzie uslyszec opinie, wiem ile napackalem na niej i zwalilem...
Pierwsza rzecza, jaka mozecie zobaczyc... a zreszta domyslajcie sie i komentujcie .

P.s. Nie malowalem od 1,5 roku . I jest to jeden z moich gorszych modeli :/

Ładny Ładny, robi wrażenie
Swietny sztandar, bardzo ładny czerowony,
NMM wg mnie jest ciut za bardzo podciągnięty do białego. warstwa mnie o byłoby IMO o wiele lepiej.
Biały jest słaby, może zacząć powienieneś od odcieni szarości?

IMO NNM ma zły dobór kolorów, wygląda jakby miał zbroje ze szkła albo z lodu, albo z czegoś innego, co mogłoby być przedstawiane jako niebieskie, a z pewnością nie będące metalem.

Ale generalnie wrażenie pozytywne robi.

model ma potecjal ale fotki sa slabe - znaczy za ciemne naprawde za ciemne ... po rozjasnieniu naprawde porzadna parca nie jest to nic specjalnego ... ale solidna dobra robota - aczkolwiek nie przemawia do mnie kolorystyka ... - moze dlatego ze maluje sam sporo pegazow i sie troche przyzwyczailem do praktycznie jednego schematu ... skrzydla sie wydaja jednolite i takie mdle (bez kontrastow zbytnich) ... za to podstawka jest wypas - moze to wypas troche nad wyrost bo jednak o ile ruinka wypas o tyle dol i czapa sniegowa na ziemi torche jest tak jakby za bardzo minimalistyczna ... (kurde gdzie mozna taki element dostac ?? i za ile ??). Co do metaliku akurat mi sie podoba jest dosc orginalny - qrde bardziej mi on tu pod chrom podchodzil ale jesli ma to byc senmm to o ile gora wzglednie ok to dol brazowy wymaga poprawek ... to chyba tyle pozdro

sa mnie ciekawi czy on stoi czy sie przekrzywia ??

Dzieki za komenty, w kazdym razie to mial byc SENMM, ale widze, iz na zdjeciu braz konia zlal sie z brazem ziemi.
W rzeczywistosci, skora konia jest ciemniejsza od brazu na "tarczach", jak i metalowych elementach.

W przypadku ruiny to jest to fragment swiatyni do 40k. poprostu odcialem go myslac o podstawce dla pegaza.
Po malowaniu i cieniowaniu tego fragmentu nie chcialo juz mi sie bawic z sama podstawka...

Wiem miejscami NMM metaliczny, jest za jasny, ale robilem go by rzucal sie w oczy i nie razil az tak strasznie... chociaz efekt wyszedl chyba odwrotny.

Skrzydla to jedna ze slabszych czesci modelu. Nawet lotek nie zrobilem. To bylo 3 cie podejscie malowania tych skrzydel i juz mi sie nie chcialo ( 2 poprzednie wyladowaly w denaturacie ). A bedac olbrzymim leniem nie chcialo juz mi sie robic, bialo/czarnych koncoweczek.

Niebieski poszedl np. na kolczudze dlatego, ze wiedzialem jakie bedzie tlo pod figurke i uwazalem, ze ladnie sie zgra

P.s. A figurka nie przekrzywiona, tylko wlasnie przelatuje obok ruiny .

Ładna figurka, ciekawy schemat kolorystyczny, ale zdjęcie faktycznie rochę ciemne

Bardzo mi się podoba kratka i czerwony kolor. Moim zdaniem skrzydła mają trochę mało życia w sobie, może jedna warstwa jaśniejszej farby nałożona "suchym pędzlem" nieco by poprawiła efekt Sztandar też jest bardzo bry, nie ma przesady, ale prezentuje się bardzo ładnie. Ruina jest bardzo trafionym pomysłem, ale na samej podstawce, oprócz śniegu, widziałbym jeszcze jakiś gruz, kamienie itp. - sam śnieg to trochę za mało Zbroja wygląda rzeczywiście na niebieską, ale samo malowanie jest dobre Za to błękitne wstążki mi się bardzo podobają, no i ogon pegaza

Bardzo udany model

Pozdrawiam
Sławol

Nie wierze ....

Syrius pomalował figurke

WTF??

Weź ty sie lepiej za te swoje WE a nie jakieś pegazy mi tu malujesz

A tak wogóle to mi sie podoba ta figurka , choć ten niebieski taki ,,niecodzienny"

Ładnie, ale mam wrażenie, że murek zaraz się przewróci....

za duze kontrasty jak korzystasz z ocxzojebow to do konca
nom jA bym poprawil ale technika malowania ok