Strona 1 z 1

Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 15:14
autor: Gniewko
Hejka,
w końcu nadeszła pora żeby swoje wypociny pokazać publicznie. Na pierwszy ogień idzie dzisiaj metalowy dowódca do łuczników ze złotego czasu bretońskich modeli, czyli V edycji.
Teraz mały komentarz co do tego jak maluję armię. W Bretonnii podoba mi się to, że można bez najmniejszego problemu znaleźć inspiracje do malowania w zasadzie w każdym muzeum historycznym czy na stronach książek poświęconych śrendniowieczu. Nie lubię schematyczności i w moim odczuciu do Bretonnii nie pasuje jednolite, "mundurowe" malowanie", dlatego też do każdego chłopa czy rycerza podchodzę indywidualnie. Nie lubię też kalek dołączanych do bretońskich modeli, więc herby rycerzom staram się robić w formie freehandów (czy efekt jest zadowalający - sami niedługo ocenicie jak wrzucę fotkę pełnej lancy realmów). Staram się też, o ile to możliwe, trzymać kanonów historyczności, w tym reguł poprawności heraldycznej. Chłopi raczej nie gonią w jaskrawych barwach, dominują beże, brązy i zielenie, a intensywne kolory rezerwuję dla szlachetnie urodzonych :)

Obrazek
Obrazek

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 15:33
autor: InkubPendragon
Ha, najfajniejsze figurki bretonskie, moze za wyjatkiem 2-3 edycji, kiedy w sumie w ogole nie roznily sie od historycznych:) Pokazuj wiecej, pokazuj, maja potencjal:)

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 18:17
autor: Lazur
Fajnie wyszedł ale zmieniłbym ten fiolet na jakiś brąz. Sam napisałeś, że jaskrawe kolory są dla szlachetnie urodzonych.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 18:30
autor: Szczur22
No, średnio pasuje fiolet. Ja malowałem znajomemu łuczników bretońskich to sprawę załatwiły brązy/beże obficie zwashowane, do tego nieogolone zakazane mordy i chłopi średniowieczni tak jak każdy sobie ich wyobraża jak żywi :D

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 18:34
autor: Legion
Kolorowe barwniki do tkanin chyba były w średniowieczu powszechne? Nie ma potrzeby malować wszystkiego na sraczkowato by uzyskać efekt mhroku :D

Przyjemny delikwent.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 21:16
autor: Gniewko
Fiolet był jednym z łatwiejszych i tańszych kolorów do uzyskania w średniowieczu. Mowa rzecz jasna o takim stonowanym, śliwkowym, nie o biskupiej purpurze :) Stwierdziłem, że dowódca łuczników może sobie pozwolić na ciut bardziej barwną tunikę niż reszta kumpli.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 21:50
autor: Jagal
A przypadkiem to własnie nie zielony był kolorem najłatwiejszym do uzyskania?

pzdr!

EDIT : nie zauwazyłem ''jeden z najłatwiejszych'' :P

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 28 cze 2011, o 23:28
autor: Gniewko
Według znalezisk archeologicznych i badań na podstawie rachunków i spisów cechowych, ustalono mniej więcej następującą powszechność kolorów ubrań w średniowiecznej Europie:

A - kolory naturalne wełny, tzn. takie, które nie potrzebują barwienia: brąz, ecru, szary
B - kolory wymagające barwienia, ale przy użyciu powszechnie dostępnych barwników, np. jasne zielenie, fioletowy, malinowy, beż, róż, blady żółty
C - kolory wymagające trudnych do przygotowania barwników: niebieski, intensywny czerwony, granatowy, purpura.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 29 cze 2011, o 00:38
autor: Kefas
Podoba mi się Twoje profesjonalne podejście do sprawy. Malowanie też mi się podoba i czekam na więcej. Pozd

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 30 cze 2011, o 14:22
autor: nindza77
Pokaż biskupa :)

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 1 lip 2011, o 11:36
autor: ARBAL
Podejście do pomalowania tej armii bardzo ok. Masz zamysł i pomysł na całość to duży plus.
Czekam na zdjęcia bo na razie nie ma czego więcej oceniać po jednym modelu bez wykończonej podstawki.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 1 lip 2011, o 12:56
autor: Gniewko
Tak jak napisałem wcześniej - muszę zjechać do domu i dorwać kolegę z aparatem. Po weekendzie na bank wrzucę całą lancę realmów.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 1 lip 2011, o 13:44
autor: Myth
Zwieź resztę figurek, to zrobimy zdjęcia projektu plus biskupa plus np. innych herosów (ale to już pisz Ty, nie chcę spoilerować tutaj czytającym ;-) ).

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 5 lip 2011, o 21:12
autor: smiejagreg
Widzę, że profesjonalnie i "historycznie" podchodzisz do tematu. To się chwali, ale w sumie idzie o malowanie. Połączenie zieleni z fioletem ryzykowne, ale wyszło całkiem fajnie, niewiele można powiedzieć o metalikach, bo niewiele widać... przede wszystkim - MORE , PLEASE !!!

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 6 lip 2011, o 20:57
autor: Grabz
Naturalnie profesjonalne podejście do sprawy zasługuje na szacunek, fiolet jednak wybitnie mi nie leży.
Gniewko pisze:B - kolory wymagające barwienia, ale przy użyciu powszechnie dostępnych barwników, np. jasne zielenie, fioletowy, malinowy, beż, róż, blady żółty
Cieszy że Twój wybór nie padł na malinowy czy róż :wink: .
Czekam na resztę towarzystwa.

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 7 lip 2011, o 11:13
autor: Gniewko
Nie moja wina, że w średniowieczu moda była na takie, a nie inne kolory ;)

Re: Gniewkowa Bretonnia

: 7 lip 2011, o 15:03
autor: pepe
Gniewko pisze:Nie moja wina, że w średniowieczu moda była na takie, a nie inne kolory ;)
Ale twoją winą jest to, że nie ma jeszcze zdjęć lancy R. którą zapowiadałeś :lol2: