Border Princes

Witam wszystkich,

mam na imię Piotrek i z przyjemnością chciałbym w tym wątku zamieszczać swoje prace oraz projekty malarskie figurek (będą to głównie krasnoludy ). Chciałbym aby każda praca była szczerze oceniona ponieważ taka konstruktywna krytyka bardzo by pomogła w przyszłych pracach.

Czasu na malowanie nie mam zbyt dużo, teraz są wakacje więc coś maznę

Na 1 rzut wklejam Cockatrice z którym męczę się od 1-2 dni. Jak można zauważyć na zdjęciu model nie jest skończony ale podstawowe elementy są prawie na ukończeniu a bez nich ani rusz z dalszą pracą



ps. jakby jakość zdjęcia była zbyt słaba- piszcie, na dniach skombinuję lepszy aparat.

Pozdrawiam,

Piotr

Ten model jest z failcastu? Jeżeli tak to czy był jakoś uszkodzony? Dobrze się go pinowało, kleiło itd?

Spoczko Felu - kokatryca jest w dzidę. Ale racja zdjęcie do bani

pozdro
Zią

Skaven: tak to finecast, kleiło i czyściło z nadlewek się bardzo dobrze. Imo lepiej niż plastik czy metal. Mi się nawet dobry finecast trafił ponieważ nie ma jakiś większych pęcherzyków bądź dziurek. Jasne, jeszcze te odlewy nie są super dopracowane, ale myślę że zmierzają w dobrym kierunku ponieważ ilość i jakość szczegółów jest mega!

Sławek: dzięx zią

Czy mi się wydaje czy malujesz washami?

Dla mnie to wygląda, jakby miał bejcować. Model jest czadowy, o malowaniu trudno mi jeszcze cokolwiek powiedzieć, ale figurka ma potencjał.

Korpus washowany Gryphone Sepia, grzywa Hawk+ 2 drybrushe do białego, łuski blood red+ wash Gryphonem+drybrush blood+biały. Muszę zrobić lepsze fotki żeby było ladnie widać

Nie maluj drybrushem, staraj się cieniować.

Poza tym dobrze się prezentuje póki co.

cieniowanie to już wyższa szkoła jazdy
ale póki co prezentuje się to naprawdę nieźle

Akurat tu można by mu dać dyspensę od cieniowania. Malowanie każdego kłaka futra osobno jest baaardzo pracochłonne, a efekt uzyska podobny.

Na razie model mi się podoba. Prostymi technikami osiągnąłeś ładny efekt.

Po co wysilać sie na cienie skoro washe wygladają fajniej są łatwiejsze u użyciu no i zajmują mniej czasu

Akurat bardziej chodziło mi o zastąpienie drybrusha cieniowaniem.

Drybrush-em raczej nie pocieniujesz... co najwyżej rozjaśnisz

Daw pisze:Drybrush-em raczej nie pocieniujesz... co najwyżej rozjaśnisz

LOL

Malowanie... na tyle ile widać to... spoko

Ale, jak widać nie każdy model z finecastu jest wadliwy

A cóż to za technika zwana cieniowaniem, ma ktoś linka do poczytania o tym?


Model zacny, malowanie przyzwoite. Czy posiadasz jeszcze jakieś inne figsy którymi to możesz się pochwalić ?

Malujesz ponad 10 lat i nie wiesz co to cieniowanie? A figurka zapowiada sie nieźle;)

Witam,

dzięki za komentarze. Jutro postaram się dokończyć figurkę i wrzucić porządne fotki. Odnośnie reszty moich figurek, to moja armia krasi błyszczy srebrem bo dopiero je przygotowuje do malowania
Dałem Kokariota żeby ludzie zobaczyli, że Finecast nie jest taki zły jak mówią i jest to nowa figurka.

Pozdrawiam,

Piotr