Border Princes

Na początek chciałbym wszystkich serdecznie powitać.
To moje pierwsze zamieszczone zdjęcia. Modele będą takie które malowałem dawno - 5 edycja i całkiem nowe.
Na początek 8 edycja.
Zdjęcia pewnie w waszej ocenie nie będą najlepsze, no ale co tam . Powiem tylko, że nie są obrobione.
Wszystkie uwagi mile widziane.

1. Łucznicy







2. Swordmasters





3. Phoenix Guard





4. Lothern Sea Guard






5. Wite Lions





Na razie tyle.

Bardzo nierówno malujesz.

White Lioni i Phoenix Guardzi są słabi, według mnie nieco zapaćkani. Jak dla mnie - do zmycia i jeszcze raz.
Łucznicy mi się całkiem podobają, ciekawie wyszło połączenie fioletowego z niebieskim. Coś jednak jest z ich twarzami, jak dla mnie okolice ust do poprawy.
Swordmasterzy już lepiej, dużo lepiej...
... i Lothern Seag Guards to ukoronowanie wszystkich prac, które tu wrzuciłeś. Są doskonali, zarówno zielona kolorystyka pancerzy jak i biało-błękitne rozjaśnienia tarcz.

Jest nieźle, wrzucaj więcej.

Chyba najsłabszy oddział to Phoenix guards - mam wrażenie, że był malowany jako pierwszy. Czerwony kolor wygląda jakby nie był rozjaśniany w ogóle. Z kolei łucznicy bardzo fajni oprócz niebieskich szat - te bardzo się świecą - jakby dużo niebieskiego washa, poza tym można by je lepiej porozjaśniać( chociaż bardziej przeszkadza to świecenie się). No i te twarze - oni są pomalowani w barwy wojenne czy jak . Najbardziej podobają mi się swordmasters i Lothern Sea Guards - naprawdę udane regimenty .

Na stół jak najbardziej , mogłeś z twarzami więcej popracować , a sztandary boskie

Dzięki za komentarze.
Zgadzam się ze wszystkim.
Phoenix Guard i White Lions są jeszcze VIP i pewnie dlatego tak wyszli.
Wrzuciłem ich żeby dostać jakieś opinie na ich temat. Co do połysku na łucznikach, to chyba wina aparatu, ale przeciągnę matowym lakierem.
Faktycznie świecą się jak żarówy.

Co do twarzy to pewnie mógłbym się przyłożyć ale jestem leniwy w tym temacie a i oczy już nie te
Teraz coś starszego.
Malowane jeszcze w 2006 lub wcześniej.
Kładłem wtedy warstwę ochronną z lakieru błyszczącego i pewnie wszystko będzie się świecić jak psu .....
Ale zawsze chciałem mieć armię raczej do gry niż do zwalania z nóg widzów (czyli 100% pomalowania).
Wrzucam żeby pokazać moją skromną kolekcję.
Oceniajcie, chociaż pewnie lakier spowoduje kompletne zjechanie.
1. Everqueen



2. Teclis



3. Magowie




4. Smoki








5. Maiden Guard





6. Spearmens





7. Swordmasters 5, 6 edycja





8. White lions 5,6 edycja





9. Starzy Lotherni





Na dzisiaj tyle. Proszę o uwagi.

Jest trochę do dopracowania... Ja bym je zmył i wziął się do nich jeszcze raz.

Czy ja wiem... To jest kupa roboty, z przewaga kupy... Najbardziej podoba mi się Everqueen - choć tutaj ewidentnie biały na szacie do wycieniowania - ciekawa kolorystyka. Natomiast w pozostałych przypadkach właśnie kolorystyka kuleje imho. Strasznie te figsy oczojebne - i nie chodzi mi o to, że się świecą. Po prostu nie podoba mi się dobór kolorów, szczególnie na smokach, choc skrzydła drugiego smoka podobają mi się. za to sztandary masz supe r - chciałbym umieć tak malować sztandary .

IMO podstawki są tragiczne, jedynie przy nowych LSG masz coś innego niż samą zieleń.
Ja bym na nimi popracował - nie jest to wiele roboty o odświeży Ci armię

Dzięki za wszystkie rady i uwagi.
Zmywać nie będę bo szkoda mi włożonej roboty i nawet te pobazgrane są dla mnie cennym świadectwem nauki i włożonej pacy a dodatkowo mają wartość sentymentalną. To właśnie takimi wygrywałem pierwsze bitwy. Nowych modeli mam dość żeby na nich wykonać lepszą robotę. O ile oczywiście starczy talentu i umiejętności. To co na zdjęciach to nawet nie połowa armii.
Podstawki idą do poprawki.
No to teraz kolejna porcja zdjęć.

1. Eltharion na gryfie







2. Bohater na orle






BSB na koniu





BSB na piechotę




Dragon Princes




Silver Helms








Ellyrian Reavers




Chariots

Pewne kolory sie gryza.... jak dla mnie mistrzowie miecza sa pomalowani bardzo ładnie ale cała reszta
sprawia wrazenie jakbys sie strasznie spieszył. Definytywnie musisz zaczac stosowac washe.

Maluj dale,ćwicz a będzie dobrze .Fiksy masz świetne żeby malować,Maiden Guards-zawsze chciałem to mieć

Zgadzam się z Rothlandem a propo washy. Powinieneś także zastować drybrush na zbroje i bronie. Dają świetny efekt. Ćwicz malowanie, bo jak mówią trening czyni mistrza.

Artur super, że w końcu wrzuciłeś zdjęcia modeli na forum
Jak zawsze łezka się w oku kręci jak się patrzy na te modele i przypomina się cała historia WFB toruń-chełmża
Włożyłeś w tą armię wiele pracy, wiem, że jej nie przemalujesz ale powinieneś zmienić, poprawić podstawki w całej armii. To by ją odświeżyło i zespoliło.

Pozdrawiam!

Niezly kawal roboty, gratulacje

Szczególnie pezypadli mi do gustu swordmasterzy i spearmeni

Dzięki ARBAL.
Jak już pisałem podstawki będą poprawione. Zbieram materiał.
Będę też poprawiał twarze, bo to da się zrobić bez naruszania zabytkowej wartości kolekcji.
Teraz ciąg dalszy.
1. Magowie konno




2. Konni bohaterowie









3. Tyrion



4. Bohaterowie na piechotę







CDN...

CDN
i to jest piękne w Twojej kolekcji, że jest ogromnaaaaaaaaaaaa

Wiesz jak tak patrzę to wychodzi że pomalowane mam połowę modeli.
Dużo pracy mnie czeka.

Bardzo fajnie pomalowane figurki, a tarcze to już mistrzostwo. Tylko te niezaszpachlowane szyje u koników walą po oczach.

ArturSch pisze:
Wiesz jak tak patrzę to wychodzi że pomalowane mam połowę modeli.
Dużo pracy mnie czeka.

hobby do końca życia