Border Princes

Na początek chcę pokazać jak przydatny dla zwierzoludzi jest box Savage Orc Boar Boyzów. Praktycznie nieprzydatne okazały się jedynie nogi jeźdźców, reszta została wykorzystana. Zmutowana skóra to poxipol dwuskładnikowy kładzony zapałką, wykorzystane części od tyranidów i spawnów.

Niedługo wrzucę fotki centków (wciąż wip), zrobionych z tego boxa i koników imperialnych.

Rydwan to moja pierwsza rzeźbiona robota. W przygotowaniu są trzy następne i wyszły mi sporo lepiej. Gdy je ukończę, też wrzucę fotki.

Pumby jak po świńskiej grypiei i chorobie wściekłych krów! Wytrzeszcz oczu, białka zalane krwią, brakuje chyba tylko piany na ryjku:). Są Boskie!
Wózek może trochę za ubogi( jakaś dodatkowe "X"rozpórki od przodu, tarcza z boku, drzewce do proporca), ale jest naprawdę fajny i daje radę. Ciekawym jak wyszły te następne.

Szalone świnie xD

Fajne świniaki, ale na jakich one są podstawkach? 4x4? Przecież razorgory wystawia się na podstawkach 5x5.Wiem bo sam na nich gram.

Fajowe bestie. Rydwan wydaje się taki "ciasny" Dawaj obsługę i wtedy zobaczymy co z tego wyjdzie.

Świnie fajne.Rydwan wydaje się jak by taki wózek sklepowy -więcej złomu wpakuj na niego.

Świniaki są na 50x50. Dokładnie to na połączonych kawaleryjskich podstawkach, co widać na niektórych fotkach. Do rydwanu wsiada jeszcze szami lub wargor więc budka pusta nie jeździ. Gor woźnica jeszcze do pomalowania.

Od jakiegoś czasu przestałem malować zwierzoludzi na brązowo i stopniowo dążę do białej armii. Centki to jeden z przykładów. Na stole daje to przyjemne odcięcie od monotonii bestial browna na gorach.

Nie jestem do końca zadowolony z rączek. Braki bitsów dały się we znaki. Najlepiej będzie użyć rąk gorów lub bestigorów, a włócznie z boxa jeźdźców orków, bo te ungorskie są chude. Za to orkowe korpusy świetnie łączą się z konikami ponieważ są smukłe. Korpusy gorów mają mały brzuch i brak podbrzusza, przez co słabo wyglądają. Ogólnie jestem zadowolony z efektu, tym bardziej już wiem że można zrobić ich jeszcze lepiej.

Bardzo przyjazne centki. Ten biały kolorem trafny moim zdaniem. Podstawki jednak trochę puste.

Konwersje dzikow na razory super, ten wytrzeszcz to naprawde trafiony pomysł

Koła w rydwanie sam lepiłeś czy pochodzą z jakiegoś oryginalnego boxa? Sam próbuje zrobic rydwan i kola mi nie chcą wyjść.
Czekam na wiecej

Lubię skąpe podstawki. Na centkach będzie jeszcze tylko trawka. To już kwestia upodobań, dla mnie podstawki muszą być takie same dla całej armii i nie wlokące ze sobą przykładowych cmentarzy. Będą jeszcze treje do oddziałów z fakturą zdeptanego kopytami trawo-błota i na tym koniec szału.

Oczy to topy czaszek lepione na więcej poxipolu niż zwykle trzeba, wtedy wypływając sam tworzy powiekę.

Kółka i deski rydwanu to dłubane cyrklem i ostrymi nożyczkami treje. Kłóka obrysowane wokół 1 złotówki.

Za jakiś czas wrzucę fotki nowszych rydwanów. Będzie widać jakość wykonania. Za dychę będę w stanie wykonać ramę i kółka podobne do tych z wrzuconych fotek, jeśli będzie ktoś chciał.

Pięknie pomalowane te świnie chore na "świńską grypę". Brak tylko jednego - piany cieknącej z pyska (jak mówił żuk).
Centki całkiem spoko wyglądają.

Iddqd pisze:Lubię skąpe podstawki.

Widać minimalizm. To wcale nie jest wada! Podobają mi się wszystkie Twoje prace. Świniaki przewracające ślepiami same w sobie są rewelacyjne . Rydwan wbrew niektórym opiniom uważam za całkiem fajny - malowanie spoko, brak może obsługi i dobrego ustawienia na podstawce... Centaury pomalowane ekstra, bardzo równo malujesz. Jedyne co mi nie pasuje, to kolor rantów podstawek. Ale to już moje zboczenie... Jak długo już zajmujesz się malowaniem figsów?

Wróciłem do hobby wraz z nowym AB zwierzoludzi i 8Ed podręcznika. Od 98r malowałem praktycznie jedynie drybrushem lub tradycyjnie, a teraz chcę wykrzesać z siebie coś więcej i biorę się za konwertowanie, malowanie w jasnych tonach lub próby layeringu. Bestie to akurat niewdzięczny temat do odejścia od suchego pędzla, bo to same futro. Zielone ranty podstawek, to też skutek startu w 5ed. Wtedy wszystkie takie były, a całą armię od tamtych czasów tworzę pod jeden styl.

Akurat ranty zawsze można zmienić . Coś tak czułem, że nie jesteś nowicjuszem .

Misiek, świetne świniaczki, nie mogę się doczekać jak je na żywo zobaczę!

Zmniejsz fotki bo rozjeżdżają forum. Dawno nie widziałem takich jasnych bestyjek.

Fantastyczne pumby

Coś nowego może byś wrzucił...

Są rydwany, wargor bsb, kończę lorda nurglowego, jeno aparat muszę nowy kupić

Wrzucam to co nadaje się do pokazania od czasu ostatniej aktualizacji.

Rydwan posiada już załogę z minotaura 3ed (+ orkowe bitsy) który do niczego innego nie pasował, oraz konwertowanego gora, tak by balansował na burcie rydwanu.

Sporo fotek z Neuroshimy Tactics, mojej odskoczni od powolnego jednak battla. Pierwsze w życiu pomalowane gemy na okularach i ekraniku przy pasie jednego z punków.

Nowy kolor skóry, odszedłem od bronzed flesh na rzecz tanned. Nowy wygląd podstawek bistmeńskich, będą jesienne, a jakiekolwiek drzewka jesiennymi brzozami.

Trawka 0,5cm z allegro i jak widać na fotach NST u najemnika i żula kiepsko położona, a potem nowy patent przy reszcie figurek.

Foty mają szumy i zbyt duży kontrast, ale mamy grudzień i o ładne światło słoneczne trudno i musiałem pobawić się suwakami w photoshopie.