J'accuse!

Moderator: swieta_barbara

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Re: J'accuse!

Post autor: Dębek »

Czyli sytuacja jest taka;
Nie jest.
Dostaliście info od Robsona, że nie będzie karniaków.
Tak. Powiedział, że za ostatnią turę nie ma karnych i spokojnie możemy to dograć.
Zignorowaliście śmieszne podskoki spoconego sędziego wokół stolika, bo przecież Robson powiedział, że karniaków nie będzie.
Byliśmy pochłonięci grą, ale z grubsza tak. No offence Jacku, nie chcieliśmy Cię lekcewarzyć, ale jeden mówi to, drugi mówi tamto.
Robsonowu kazaliście zredukować wynik do 10-10? Jakie w końcu były wyniki ostatniej rundy i partii Robson - Lipek?
Nie kazaliśmy. Stwierdziliśmy, że nie powinniśmy dostać karniaków. 10-10 było rzucone w kontekście, ze nie opłacało się nam przedłużać gry bo mieliśmy kożystny wynik na stole. Suma sumarum robson wygrał 18-2. Czyli dostajemy podwójnie w dupę, bo oddając wynik o czasie mieliśmy 10-10 bez karnych. Grając do końca dostaliśmy 18-2 i 5 pkt karnych. To miało zobrazować organizatorom straty punktowe, które ponieśliśmy w związku z całym zamieszaniem.
10-10 i cofnięte karniaki? :shock: To już by było grubo.
Moje propozycje do RS były 10-10 z karnymi, albo 18-2 bez karnych. Pewnie mało to racjonalne, ale wtedy w gre wchodziły emocje i nie mogłem pogodzić się z faktem, ze dogrywamy kożystną - remisową partię na prośbę przeciwnika, tracimy punkty bo wychodzi 18-2, a potem jeszcze na dokładke jakieś karne. IMO za dużo "szczęścia" na raz.
Następnie wkurwiłeś się i zrobiłeś komuś (komu?) awanturę w wyniku czego żadnych karniaków miało nie być.
Tak. Dziwi mnie, ze ty nie zauważyłeś śmiesznych podskoków wokół stolika sędziowskiego spoconego gracza.
Kiedy ogłoszono wyniki z karniakami nie protestowałeś, tylko załatwiłeś tak by wyniki do Ligi wysłano inne?
Na ogłoszeniu wybników nie było mnie już w sali. Zielony odbierał za mnie dypolomy za zeszły sezon. Poszedłem sobie na dwór na spacer. Nic nie załatwiałem powiedziałem co myślę na ten temat i tyle.
Jeśli te wyniki zostaną zmienione, znowu się wkurwisz?
Dlaczego i na kogo?
Na mnie? :shock:
Bo nie powinniśmy dostać karniaków. W odpowiedzi na propozycję zakończenia portii dostajemy INFo od Robsona, że nie ma karniaków za ostatnią turę. Więc dograliśmy tę partię i tyle w tym temacie.
Zresztą patrz na emotka na końcu mojej wypowiedzi. Mam to gdzieś - szczerze.
A wkurwić się na Ciebie Jacku - never. :D
Ostatnio zmieniony 29 sie 2011, o 10:28 przez Dębek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Dębek pisze: 1 - Stwierdziliśmy, że nie powinniśmy dostać karniaków. 10-10 było rzucone w kontekście, ze nie opłacało się nam przedłużać gry bo mieliśmy kożystny wynik na stole. Suma sumarum robson wygrał 18-2. Czyli dostajemy podwójnie w dupę, bo oddając wynik o czasie mieliśmy 10-10 bez karnych. Grając do końca dostyaliśmy 18-2 i 5 pkt karnych.

2 - Moje propozycje do RS były 10-10 z karnymi, albo 18-2 bez karnych.
Następnie wkurwiłeś się i zrobiłeś komuś (komu?) awanturę w wyniku czego żadnych karniaków miało nie być.
3 - Tak. Dziwi mnie, ze ty nie zauważyłeś śmiesznych podskoków wokół stolika sędziowskiego spoconego gracza.

4 - Patrz emotek na końcu mojej wypowiedzi. Mam to gdzieś - szczerze.
@4 - To "spoks" :mrgreen: Tak być powinno.
@3 - Myślałem, że to kapitanowie drużyn uzgadniają ze sobą sprawiedliwy wynik.
@2 i 1. - Kiepsko. Szkoda że się nie włączyłem nie proszony. 13-7 z 5 karniakami zdaję się być sprawiedliwe, lub 10-10 bez karniaków, jeśłi z grubsza tyle stało na stole.

Tak jak zostało, Robson wycisnął 8 punktów więcej grając po czasie i uniknął karniaków?
Zaiste Robson jest zły, zaś zysk RS nienależny.
Kto słucha się Złego Małego Robsona i nie rozmawia z Dużym Dobrym JJem - sam jest sobie winny.

[Oto pouczająca historia, w której duży i dobry zwycięża małego i złego. ;)
( http://www.youtube.com/watch?v=nrOTeEcy ... age#t=493s i jakąś minutkę pooglądać proszę )]




@Jankiel - ty.. ty prawniku ty... (insert many angry emotes)
Tym bardziej należy przyjąć mój wniosek na LL.
Prawdopodobieństwo, że naćpany sędzia z LS zacznie wyprawiać bezkarnie głupoty jest znikome. Choć kiedyś sędziowało się spod stołu - to już nie te czasy.
+8 punktów zaś dla ekipy gospodarzy - jak widać jak najbardziej na czasie.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Prawdopodobieństwo, że naćpany sędzia z LS zacznie wyprawiać bezkarnie głupoty jest znikome. Choć kiedyś sędziowało się spod stołu - to już nie te czasy.
Wybryki, inicjatywy wszystko jedno. Dawanie karniaków za spóźnienia jest tak samo śliskie jak przynanie jakichś punktów fair play czy wow za odpicowaną armię, kiedy nie ma o tym słowa w regulaminie.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Jankiel pisze: Wybryki, inicjatywy wszystko jedno. Dawanie karniaków za spóźnienia jest tak samo śliskie jak przynanie jakichś punktów fair play czy wow za odpicowaną armię, kiedy nie ma o tym słowa w regulaminie.
Nie chodzi o przyznawanie karniaków, ale o uczciwe, przejrzyste warunki rywalizacji, takie same dla wszystkich.
Ceterum censeo - "Zmieńcie regulamin uprawnień sędziów na Masterach!"
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Tak jak zostało, Robson wycisnął 8 punktów więcej grając po czasie i uniknął karniaków?
Zaiste Robson jest zły, zaś zysk RS nienależny.
Mnie cudze zyski i straty nie interesują - walczę tylko o swoje.
Do Robsona nic nie mam, bo to co zaproponował wydawało mi się racjonalne. Lipek dograł bitwę i Robson zasłużenie wygrał 18-2. Mogliśmy się nie zgodzić, ale się zgodziliśmy. Karnych miało nie być, bo ostatnia tura, itd, ale raptem się pojawiły. Zrobiłem to co uznałem za słuszne, czyli powiedziałem co myślę na ten temat. Skasowanie karnych popieram, bo w mojej ocenie się nam nie należały.
EOT i SU na Silesianie.
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Dębek pisze: EOT i SU na Silesianie.
Niestety po tym jak Fluffy nadział nas na te Blesso-plewy mam uraz do wyzywania na pojedynki JH w Kozłowie...
Jeśli jednak po przegraniu ze mną 0-20 w ostatniej rundzie na pierwszym stole nie powiesz, że chcesz mi kupić dwu-litrową wódkę - poczuję się gorszy od Włocha...
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Dębek
Wujek
Posty: 10347
Lokalizacja: Jeźdźcy Hardkoru

Post autor: Dębek »

Jedy Knight pisze:
Dębek pisze: EOT i SU na Silesianie.
Niestety po tym jak Fluffy nadział nas na te Blesso-plewy mam uraz do wyzywania na pojedynki JH w Kozłowie...
Jeśli jednak po przegraniu ze mną 0-20 w ostatniej rundzie na pierwszym stole nie powiesz, że chcesz mi kupić dwu-litrową wódkę - poczuję się gorszy od Włocha...
Ej Jacku. Co powiesz na bezstresowe turlanie kostkami.
P.S. Wystawiam Hippogryfa i 0 magii, więc może jednak się skusisz. :wink:
Obrazek
Obrazek

Awatar użytkownika
Jedy Knight
Forma Skrótowa
Posty: 3439

Post autor: Jedy Knight »

Dębek pisze: P.S. Wystawiam Hippogryfa i 0 magii, więc może jednak się skusisz. :wink:
Deal. :mrgreen:

Musze tylko powstrzymać się od wystawienia rozpy Asgera - bo nią z automatu masakruję.
Coś plewnego wymyślę. :mrgreen:


EOT.
Obywatelu, zrób sobie dobrze sam.

Awatar użytkownika
Lidder
Niszczyciel Światów
Posty: 4679
Kontakt:

Post autor: Lidder »

Według LL sędzia nie istnieje. To organizator dba o miejsce do grania, płynną rozgrywkę, katering, laser i inne. (przypadkiem) Przyjęło się, że sędzia odpowiada za płynność rozgrywki. Dba o to, aby każdy kończył na czas, panował ład na sali, istniała jakakolwiek sprawiedliwość, pomaga również graczom w kwestii zasad oraz rozwiązuje kwestie sporne. W regulaminie LL jest jedynie wzmianka, że organizator musi zorganizować sędziego. Nie ma nic o jego obowiązkach, równie dobrze może polewać piwo i nosi plakietkę "sędzia". To organizator odpowiada za płynność rozgrywki a pomaga mu w tym sędzia. To organizator powinien sprawdzać line of sight i biegać z FAQ po sali. Sędzia wg. regulaminu ma być, tyle.
Oczywiście jeśli sędzia nie sprawdziłby się, na tyle na ile wymagają tego gracze to tylko i wyłącznie on za to odpowiada. Organizator umywa ręce, przeprasza i mówi, że za rok zmieni skład sędziowski. Zdziwiłbym się, gdy ktoś na forum napisał "Czarny, wyjaśnij mi dlaczego dostałem karniaki? domagam się ich nie uwzględnienia!", zamiast tego mamy "wasza eminencjo (to ja :mrgreen: ) uprzejmie proszę o jeszcze raz prześledzenie sytuacji zaistniałej na turnieju". Pytam ja Was uprzejmie dlaczego jak źle ktoś zasędziuje to pretensje są do sędziego a nie do organizatora, a gdy sędzia walczy o swoją, w jego mniemaniu, słuszną decyzję to nic nie może?
Pod decyzją Jacka podpisuję się obiema rękami. Sam chciałem, aby dostali karniaki. Siedziałem przy Pasiaku i Kalafiorze bo oboje grali zbyt wolno. Skończyli o czasie i zagrali 5 ładnych tur. Mogli zagrać szóstą, ale dostali info, że koniec czasu i musieli skończyć. Gdzie tu sprawiedliwość?
Chyba nikt by się nie odważył powiedzieć "wypierdalaj, nie jesteś organizatorem". Teraz sędziowie będą to słyszeć częściej to ludzie już wiedzą, że oni tak na prawdę nic nie mogą. Kiedyś sobie żartowaliśmy, że kupimy sobie koszulki "nie mogę ci pomóc, jestem z LS". Teraz mogła by to być chamska zagrywka, przyjechać, siedzieć na dupie a graczy odsyłać do organizatora.
Sędziów Masterowych w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki (nawet jeśli ktoś utracił kilka palców w nieszczęśliwym wypadku). Będzie ich w tym sezonie mniej. Po tym incydencie na pewno ich ilość się nie zwiększy.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Lidder moim zdaniem ładnie to opisał. Swojego czasu Bless zdjął na Bazylu armię ze stołu dostał gratulację, że ma jaja i nie bał się podjąć radykalnych działań. Cofanie decyzji składu sędziowskiego jest moim zdaniem słabe. Można się zastanawiać co w przyszłości w takich sytuacjach robić ale decyzja powinna zostać (w nikogo nie jest to wymierzone) bo to tak jakby po sezonie anulować wszystkie bramki Messiego i na tej podstawie skorygować wyniki Barcelony :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

Żal, tyle powiem- już samym najmowaniem sędziego do tejże roboty zezwalamy na pewne chwyty, dzięki którym może kontrolować rozgrywki graczy.

Chociaż mam wyjście z sytuacji, które we Wrocławiu zawsze działa- sędzia jest też organizatorem ;)

@Lazur- WG mnie Bless odrobinę wtedy przesadził (moje subiektywne odczucie- była ogromna dyskusja i flejmy, nie chcę nic wszczynać. Święte prawo sędziego i orga do takich decyzji), to tak jakbyś na DMP dowalił 100 karniaków, albo wyrzucił z turnieju- coś takiego chyba jeszcze się nie zdarzyło.

Awatar użytkownika
Lazur
Niszczyciel Światów
Posty: 4573

Post autor: Lazur »

Morrok pisze:@Lazur- WG mnie Bless odrobinę wtedy przesadził (moje subiektywne odczucie- była ogromna dyskusja i flejmy, nie chcę nic wszczynać. Święte prawo sędziego i orga do takich decyzji), to tak jakbyś na DMP dowalił 100 karniaków, albo wyrzucił z turnieju- coś takiego chyba jeszcze się nie zdarzyło.
Wiem, że było wtedy z tą decyzją sporo kontrowersji, jeszcze fajniej, że Ice miał wtedy zapasową drugą armię, którą turniej dograł. Chodziło mi o to, że miał podstawy do takiej decyzji i nie bał się jej podjąć. Ogólnie karniaki to temat dość delikatny i z tego co zaobserwowałem organizatorzy starają się ich nie dawać ale skoro już sędzia podjął taką decyzję to wiadomo, że musi konsekwentnie trzymać się tego co ustalił.
Obrazek

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Tylko chodzi raczej nie o fakt wlepienia karniaków, a o przewinienie. We wspomnianym Wrocławiu karniaki (po turnieju ; * czyli też swoiste novum) wsadzał organizator, nie sedzia. Sedzia ma ostatnie słowo w kwestii zasad i punktów worstplay, natomiast za czas organizator imo. Z tym, że to "moje zdanie" a na papierze tego, najwyraźniej bo jest kontrowersja, nie ma. Prostym więc, żeby zmienić regulamin i ustalic co i jak.

Co do liczby sedziów, jeżeli zacznie ich brakowac, organizatorzy zwieksza pensję, i Lidder wybaczy te aferę ; * Tak serio to spadek z obecnej liczby może zrobic, przynajmniej moim zdaniem, kuku na przyjemności z gry

Awatar użytkownika
Smiechu
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3350
Lokalizacja: Rogaty Szczur (Stare Babice)

Post autor: Smiechu »

Jak to dobrze że jedni rozumieją sytuacje i opowiadają sie po naszej stronie, bo w przeciwnym wypadku pewnie RS musiałby zostać spalony na stosie.

Robson podkreślił że jemu nie zależy na tym wyniku (chodzi o karniaki), a karniaki zostały zdjęte tylko i wyłącznie dla potrzeb JH.

Można by tu umyć już ręcę, ale jednak nie da się bo temat jeszcze bedzie wałkowany tu i na innych forach.

Albo zostanie ustalone kto to jest sedzia i do czego on nam jest potrzebny, oraz jakie przysługują mu prawa i obowiązki, albo jak to podkreślił Lidder - nie będziemy mieli sedziów na Masterach.

Temat na LL jest już wałkowany więc podejżewam że Arena już będzie miała wytyczone prawa sędziego :wink:

Awatar użytkownika
Barbarossa
Mniejsze zło
Posty: 5612

Post autor: Barbarossa »

Po wyjaśnieniu sama sporna sytuacja wygląda lepiej. Nadal pozostała zbędna ilość wtyk ad personam w tym wątku.

Awatar użytkownika
Jankiel
Sol Invictus
Posty: 8228
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: Jankiel »

Chociaż mam wyjście z sytuacji, które we Wrocławiu zawsze działa- sędzia jest też organizatorem
Może mam złe doświadczenia z naszego podwórka, ale przeważnie wyniki zbiera i pilnuje czasu inna osoba, niż sędzia od zasad.
Warhammer Pro-Tip #2: If Purple Sun isn't winning the game for you, consider using it more.

kudłaty
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3552

Post autor: kudłaty »

Jedno nie przeszkadza drugiemu, osoba przy kompie nazywana niekiedy technicznym nie musi być jedynym przedstawicielem organizatorów w gronie sędziowskim. W Poznaniu najprawdopodobniej będę jednym z sędziów od zasad, natomiast do kompa będziemy mieli inną osobę. Problemem jest tylko to czy jakiś losowy Stasiu przy kompie (sorry Crus takie imię pało w losowaniu) ma decydować o ewentualnych karniakach jako "organizator" czy może jednak sędzia główny powinien byś sędzią głównym, o ile oczywiście nie ustali tego inaczej z organizatorem.

Awatar użytkownika
Morrok
Szef Wszystkich Szefów
Posty: 3847
Lokalizacja: Wro

Post autor: Morrok »

Jankiel pisze:
Chociaż mam wyjście z sytuacji, które we Wrocławiu zawsze działa- sędzia jest też organizatorem
Może mam złe doświadczenia z naszego podwórka, ale przeważnie wyniki zbiera i pilnuje czasu inna osoba, niż sędzia od zasad.
Nie, no u nas jest sędzia główny, sedzia przyjezdny z LS (jak się da), techniczny klepacz i "les deux garçons" od mierzenia szarż.

Sędzia główny wszystkim kieruje jako osoba od "trzymania za mordę". wyniki ogólnodostępne z całym zarysem po każdej partii itd...
Da się ;)

Awatar użytkownika
Golonka
Masakrator
Posty: 2947

Post autor: Golonka »

Może i nie mam zbyt wielkiego prawa do wypowiedzi w tym temacie, ale i tak to zrobię.
Dla mnie sytuacja wygląda tak:
Chodzi o klarowne zasady dla wszystkich. Karniaki, nawet jeżeli nie ma ich w regulaminie są niejako oczywiste. Nie da się kontrolować graczy, którzy mówią ci swoją postawą "jeb się, chuja możesz mi zrobić" i grają dalej. Inni ludzie kończą swoje bitwy, część traci przez to sporo pkt. i nieważne, że na ostatnim czy 34 stole, ważne, że gracz, niezależnie od swojego poziomu gry powinnien mieć takie same prawa i zasady co wszyscy.
Z boku sytuacja wygląda tak JJ wyszedł z petycją i nie zrobił tego w sposób chamski, nie obrażał ludzi. Przedstawił sprawę i powiem szczerze, że z słuchów, które do mnie dochodzą, tak ze Śląska jak i z Wrocka i okolic, wygląda na to, że przedstawił ją tak jak była. Odpowiada mu na to chór teoretycznie dorosłych ludzi w takim tonie, że nagle ludzie kryjący się za nickami na forum wychodzą na bezczelnych i lekko głupawych szczeniaków. Nie mam zamiaru decydować kto mówi prawdę (chociaż jak najbardziej rozumiem i uznaję za słuszne głosy JJ), ale wam jako orgom powinno chyba najbardziej zależeć na tym, aby sytuacja była klarowna. W sytuacji gdzie pojawiają się uzasadnione plotki o najważniejszym turnieju w sezonie, a wy olewacie sprawę i nie dajecie wyników z pkt. na forum. Do tego nie dajecie żadnych sprostowań to, aż prosicie się o takie sytuacje, ponieważ z boku wygląda to na GIGANTYCZNY WAŁ. (oups caps lock)
Petycja JJ, aby określić jasno zasady na jakich istnieje instytucja sędziego jest jak najbardziej słuszna. Wystarczy wkleić odpowiednie punkty do statutu czy też regulaminu LS i działa.

Tak więc reasumując mam po prostu trzy prośby:
-Wrzućcie wyniki na forum z pełną punktacją
-Wklejcie odpowiednie punkty do regulaminu


- I co najważniejsze szanujcie się i zachowujcie jak przystało na w miarę cywilizowanych i dorosłych ludzi, ponieważ sytuacja w, której taki Troll jak ja musi wam zwracać uwagę jest poniekąd żenująca.
Furion pisze:
@nders9 pisze:
Can units deploy closer than 1" apart?
No, becouse no.

Awatar użytkownika
Shino
Nerd Forumowy
Posty: 13990
Lokalizacja: Ordin Warszawa

Post autor: Shino »

Lidder pisze: Sędziów Masterowych w Polsce można policzyć na palcach jednej ręki (nawet jeśli ktoś utracił kilka palców w nieszczęśliwym wypadku). Będzie ich w tym sezonie mniej. Po tym incydencie na pewno ich ilość się nie zwiększy.
tylko jesli nie potradfisz liczyc.

Nie trzeba wiele zeby byc sedzia. W koncu wystarczy do tego umiejetnosc poslugiwania sie indexem rulebooka i posiadanie ew. faqow armijnych (lub sfaqowanego rulebooka)

ODPOWIEDZ