TES V: Skyrim

Moderator: Zaklinacz Kostek

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Re: TES V: Skyrim

Post autor: Karli »

Zagrałem też podobnie dwa razy roleplejowato. Raz z założeniem, że będę wampirem, dążącym do opanowania skyrim drogą iluzji i oszustwa. Olałem główny questline zaraz po wyjściu z pierwszej wiochy. Bez zabawy w krzyki itd. Świetnie się bawiłem, ale gdy osiągnie się iluzję ok 90 to postać staje się praktycznie nie do pokonania i gra robi się znów nudna.

Drugi raz zabawiłem się w mody. Jest (nazwy nie pamiętam) jakis mod zwiększajacy realność. Ginie się od jednej strzały jeśli nie nosisz pancerza. Trzeba dbać o jedzenie i takie tam... Trzeba sporo blokować, magia uzyskała mnóstwo nowych czarów itd. Polecam się pobawić :)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
Byqu
Masakrator
Posty: 2724
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Byqu »

Zarzuć waszmość linkiem :D
WELCOME TO ESTALIA GENTLEMEN

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

http://skyrimgems.com/

Mod to chyba był "skyrim redone" lub "requiem"
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Jak już wskrzeszamy trupa- a czy jest jakiś mod zwiększający realizm, który sprawia, że zarówno my jak i przeciwnicy giniemy od 2-3 ciosów? :) W sensie, że np herszt bandytów ginie od 1-2 celnych strzałów w głowę i nie musimy robić z niego jeża :mrgreen: taka trochę zmiana na styl Chivalry: Medieval Warfare.
+ roleplay i np ten mod gdzie trzeba jeść itp to by była dla mnie bajka :)

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

W podanym przeze mnie linku masz zbiór chyba wszystkich modów. Znajdziesz tam coś takiego na pewno :)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

mlepkows
Wodzirej
Posty: 732

Post autor: mlepkows »

Ja używam Deadly Combat. Ginie się naprawdę szybko, czasem wkurzająco szybko bo jakiś leszcz z dwurakiem może zapodać power-attack i nawet nie zdąża się nic zrobić zanim się animacja killing-blowa wyświetla :D . Blokowanie za to sporo daje. Zbroja mniej. Do tego jeszcze pomajstrowano przy prędkości poruszania się z różnymi broniami. No i nie ingeruje to w inne aspekty gry tak jak np. SkyRe.

Polecam też Balanced Magic. Zmienia magię bez przeginania.

Do tego mody wizualne - Climates of Tamriel i Immersive Armours (dodaje nowe zbroje i stroje ale są porównywalne we współczynnikach do tych już dostępnych).

No i mody urealniające - Frostfall i Realistic Needs. Frostfall potrafi być nieco hardkorowy - pół minuty kąpieli w marznącym oceanie albo wycieczka na szczyt Throat of the World bez odpowiedniego stroju i postać ginie...

Maciek

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Super! :) to już mam listę z 10ciu lore-friendly modów, które wgram. Ostatnim razem jak miałem skyrima na dysku, to miałem jakąś tonę modów i dziwne rzeczy się działy z grą :D
A polecacie raczej wgrywanie modów przez Nexusa, czy Steam Workshop?

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Wole nexusa, kombinujesz to z tzw "Bossem" i masz raczej bezawaryjna gre
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

Miało być kilka, a skończyło się na 30stu modach :mrgreen: . Dzięki wielkie, skorzystałem z waszych sugestii w kewesitach wizualnych i gameplayowych
Używam Deadly combat od walki + Combat Damage Multiplier (i ze 2 mody dotyczące strzał, ich balistyki etc). Ginie się po 2-3 ciosach, a strzała wycelowana w głowę może natychmiast pozbawić nas życia :mrgreen: Czuje się, jakbym grał w dark soulsy i zapisuję grę co 5 minut, ale tego właśnie szukałem :)
Musiałem wgrać też kilka modów dodających followerów tu i tam, bo dość często mi giną od zabłąkanej strzały wystrzelonej przez jakiegoś bandziora :D

Cylindryk
Chuck Norris
Posty: 563

Post autor: Cylindryk »

???
Ale takiego Followera to możesz zabić tylko ty sam... chociaż może któryś mod to zmienił...

Awatar użytkownika
Loizok
Falubaz
Posty: 1021
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Loizok »

hmm chodziło mi o takiego klasycznego towarzysza. Być może któryś mod to zmienił... Biegł taki Faendal na gościa i sekundę później leżał na ziemi martwy, ze strzałą w głowie :D A jak było zawsze, bo już nie pamiętam? Z tego co pamiętam, to jak zdrowie mu spadało do kilku procent, to padał na kolana i tak się czołgał przez chwilę, a przeciwnicy go już raczej nie atakowali (choć mógł zginąć przypadkiem dostając czarem czy właśnie strzałą). No chyba, że był "essential" to wtedy nic go nie zabijało :) Ale mogę się mylić, bo ostatni raz grałem ze 3 lata temu.

Awatar użytkownika
Karli
Postownik Niepospolity
Posty: 5056
Lokalizacja: Front Wschodni - Białystok

Post autor: Karli »

Też odświeżam Skyrima. Mod którym się bawiłem to "Requiem". Jest świetny! Zmienia kompletnie całą grę, dzięki czemu możemy cieszyć się nową grą :)
Byłoby afrontem nie napić się z Frontem!

QQrydza
Prawie jak Ziemko
Posty: 9482
Lokalizacja: Szybki Szpil

Post autor: QQrydza »

Ja wole standardowego jednak - chce zwiedzic wszystkie zakamarki, potem bede szedl na noze z poziomem trudnosci
"W mojej ocenie byliśmy lepsi skillowo ale przeciwnicy byli lepiej ograni, przygotowani pod nas, mieli lepszy rozpiski, większy głód zwycięstwa i mieliśmy trochę peszka."
"T9A to gra o wykorzystywaniu maksymalnym potencjału obrysów figur składających się z kwadratów"

ODPOWIEDZ