Border Princes

Jako, że postanowiłem w szybkim tempie pomalowac swą armię wkładam parę fotek. Zastanaiwam się nad podstawkami, zrobie je na samym końcu, bo nawet jeszcze nie wiem jakie mają być.

Armia ma być w bardzo zimnych kolorach. Ma to być dumna, arogancka oraz zdyscyplinowana armia, a więc biel z dodatkami niebieskiego mi pasuje, jednak bez żadnych złoceń ani innego koloru. Moje elfy mają zabijać bez żadnej mimiki i tak też ginąć, cicho i spokojnie ale jednocześnie dumnie i wyniśle, z góry patrząc na wroga

Fotek nie umiem robić ale ćwiczę aby był lepszy efekt

Proszę o krytykę i co poprawić.

5 SM:

Smok w malowaniu:

Robisz ultrasłabe fotki Kosa... Szczerze to nic nie widać....

wiem właśnie
robie bez lampy, ale Słońce daje mocno przez okna. Popracuje nad tym, zaraz jakiś poradnik dorwę.

Słabe foty... Sm wyglądają całkiem spoko
Rób zdjęcia w ciemnym pomieszczeniu, albo w nocy

Poczekam na noc, najpierw musze też zbadać co to za aparat mam ale jak tak pstrykam to coraz to lepiej wychodzi...

jest lepiej?

Dużo lepiej. Ci SM są już skończeni?

jeszcze nie do konca. Małe poprawki na gemach, mordki do poprawienia i oczywiście podstawki.
I moze miecze, jak naucze się je odpowiedni cieniować

Lepiej, ale większe jeszcze.

takie?

O tak. Teraz jestem w stanie coś napisać: Ogółem jest ok. Metaliki jednak proszą się o washowanie. Do tego białe kiecki wyglądają niechlujnie. Wiem, że biały kolor jest trudny do cieniowania, ale spróbuj jeszcze nad nim popracować.

Pracuje nad białym ciągle, jest mega uporczywy, to fakt. Jakieś rady co do tego koloru?

Kosa pisze:Pracuje nad białym ciągle, jest mega uporczywy, to fakt. Jakieś rady co do tego koloru?

Uzywaj białego podkładu (najlepiej kryje, farba może być niedokładna, a na pewno cytadelki, chyba że inne firmy), zwashuj delikatnie fortress czy codex greyem (mocno roznieńczonym), a pozniej poprawiasz wystające części szat białym kolorem. Możesz też zamiast wychodzić od szarego spróbować bleached bone lub kolorów kremowych w stylu dwarf/tanned flesh

Najważniejsze to ćwiczyć i dobrze rozcieńczać farbę- jeżeli zrobisz to źle to albo w ogóle nie będzie kryło, albo będzie za gruba warstwa i cały efekt w pi*du

A mi się zdecydowanie bardziej podoba biały wychodzący z jasnego brązowego a nie z szarego. Baza snakebite leather a dalej rozjaśnienie białym.

pzdr!

Ja polecam jako podkładkę pod biel Hammerfall Khaki z palety P3. Siada jedną warstwą na dowolnym podkładzie, potem sama biel na niego wystarczy jeżeli chcesz mieć to zrobione szybko. Ja tak jadę swoje szczury, tylko potem na grzbiet dostają jeszcze washa Devlanem, żeby szaty były ubrudzone.

Wspomniany wash metalików nie zaszkodzi, zaryzykowałbym Asurmen Blue na nich i na szaty, powinny na tym sporo zyskać.

Jagal pisze:A mi się zdecydowanie bardziej podoba biały wychodzący z jasnego brązowego a nie z szarego. Baza snakebite leather a dalej rozjaśnienie białym.

pzdr!

też tak można, ogólnie chodzi o kolory ziemne (kremowy, brąz, szary)

ja biały maluje tak; desert yellow -bleached bone i skull white. Efekt możesz zobaczyć na moich SH. Ale chyba to nie będzie pasowało do twojego założenia malowania w - chłodnych odcieniach. Pozostaje Ci więc ćwiczyć - a jak już to ogarniesz to napisz jak to się robi, bo mi zawsze, jak cieniuje od szarego, to brudne wychodzi a nie białe.

Tak ciut powazniej zabrałem się za malowanie figurek.

Demibeary a la demigryfy z Kislevu:




i Morathi, skrzydła do przemalowania, mają być czerwone i lekkie poprawki całości mają jeszcze być:

to moje - na razie polecam

Brawo!