Border Princes

Witam wszystkich,

Dawno nic już nie pisałem na forum - z braku czasu w Warhammera gram średnio raz do roku, prawie już nikogo nie znam ze środowiska Ale zawsze lubiłem malować, i od dłuższego czasu obserwuję galerię, bo pojawiały się tutaj w ostatnich latach świetne prace. Szczególnie ostatnio powstało wiele galerii gdzie można nacieszyć oko świetnym malowaniem i czasem się czegoś nauczyć. Naprawdę dobrze jest zaobserwować jak podniósł się poziom malowania na przełomie tych kilku lat mojego niegrania w wfb. Ciekaw jestem jak bardzo jest to zauważalne na turniejach.

Tak, czy inaczej - postanowiłem założyć w końcu jakiś własną galerię, bo chciałem przemalować/pomalować sobie armię (idzie nowy podręcznik, dinozaury wyłażą spod kamieni, hehe). Może na forum znajdę trochę dodatkowej motywacji do tego Akurat trafił się temat PMoTM, który mi podpasował i przy którym nie trzeba się specjalnie namęczyć z malowaniem, więc pierwszy model macie poniżej





I zdjęcie konkursowe:


Zachęcam do komentarzy. Mam kilka swoich przemyśleń co do malowania, ale chciałem najpierw usłyszeć jakieś niezależne opinie
Jeszcze go nie lakierowałem, więc zawsze mogę jeszcze jakieś detale pozmieniać lub poprawić.

Pozdrawiam
Cz.

Gemsom brakuje IMO białych blinków. Poza tym brawo

Powiem tylko tyle: Ślicznie i murzyńsko!
Nie za ciemna twarz HE? Ale ogólnie to praca piękna.

Dzięki za miłe słowo

Z twarzą miałem ten problem, że zostawiłem sobie ją mniej więcej na koniec i trochę się spieszyłem, trochę nie miałem pomysłu na tą twarz i zrobiłem takie byle co :/ Na modelu tego aż tak nie widać, ale na zdjęciach wszystko wyłazi. Muszę popracować nad tą skórą.

A gemsy poprawię w wolnej chwili (jak znajdę jakiś tutek fajny), malowałem je "na czuja".

Dzięki za uwagi

Pozdr.
Cz.

Baaardzo fajne malowanie. Ale twarz popraw, mag wygląda na niedomytego. Nie do końca przekonuje mnie również oczojebne zółte rozjaśnienie na zielonych szarfach.

Czerwony bardzo fajny, zielony będzie bardzo fajny z lekkim zielonym glazem, wnętrze płaszcza ma świetne runy, ale efekt psują plamy koło nich. Twarz i szara szata do poprawy.

Prze-fajny!

Najbardziej podoba mi się wewnetrzna część płaszcza. Ładne przejścia na czerwonym , choć imho ostatni jasny pomarańcz niepotrzebny. Skóra twarzy i biała szatka nieco odstają, całość utrzymana w ciekawej kolorystyce i wygląda bardzo fajnie .

Jeszcze raz dzięki za kommenty.

Z szarym mam ten problem, że nigdy nie wiem kiedy mam przejść z odcienia mieszanki, który jest jeszcze lekko szarawy na czysty biały. I zazwyczaj robię to za wcześnie (jak już tracę cierpliwość) Widać muszę próbować dalej.

Schemat kolorystyczny wynika głównie z farbek jakie aktualnie posiadam. Wcześniej malowałem moje elfy głównie na czerwony/szary + jakieś przełamania. Dziwnym trafem znalazły się u mnie dwa odcienie zieleni, więc postanowiłem je wykorzystać. Nie powiem, kombinację kolorów podpatrzyłem w dwu innych galeriach na tym forum, widziałem, że działa. Od siebie dodałem tylko tyle, że postanowiłem je rozjaśnić do żółtego - robiłem to już wcześniej, i osobiście lubię takie głębokie przejścia kolorów.

Ludek był sam w sobie trochę eksperymentem, chyba mogę go zaliczyć do udanych Chłopak w tej chwili poleciał pod klosz, żeby się nie kurzył, i czeka na lepsze czasy aż będę miał wenę na poprawki.

Gunnila pisze:zielony będzie bardzo fajny z lekkim zielonym glazem,

Hmm, mam ten problem, że jestem malarskim nieukiem i szczerze mówiąc nie wiem co to są glazy Da się coś o tym poczytać na sieci?

Gunnila pisze:wnętrze płaszcza ma świetne runy, ale efekt psują plamy koło nich.

Mogłabyś to jakoś rozwinąć? Nie bardzo wiem, o których plamach mówisz.

Na koniec, żeby nie było, że spocząłem na laurach, fotka spearelfów. Chłopaki prawdopodobnie jako następni lecą na warsztat. Mam nadzieję, że wypracuję sobie jakiś kompromis między szybkością malowania i jakością z maga i uda się je skończyć szybciej niż za pół roku xd.


Pozdrawiam
Cz.

Gunnila to ona
Zapowiada się niezła galeria .

Oops. Widać galeria jest tą bardziej zfeminizowaną częścią BP Kajam się i już poprawiam

A zapowiadać się może nieźle, ale zobaczymy jak to będzie wyglądać za miesiąc

Czekam na elfickie ogry

czreq pisze:

Gunnila pisze:zielony będzie bardzo fajny z lekkim zielonym glazem,

Hmm, mam ten problem, że jestem malarskim nieukiem i szczerze mówiąc nie wiem co to są glazy Da się coś o tym poczytać na sieci?

Gunnila pisze:wnętrze płaszcza ma świetne runy, ale efekt psują plamy koło nich.

Mogłabyś to jakoś rozwinąć? Nie bardzo wiem, o których plamach mówisz.

Jak najbardziej da się poczytać w sieci, ale jest to słowo o kilku znaczeniach i musisz odfiltrować poradniki metalurgiczne, kuchenne i o wypiekaniu ceramiki. Generalnie polega to na pomalowaniu całości bardzo rozwodnioną warstwą farby - praktycznie przezroczystą - która nadaje całości lekkie tylko zabarwienie użytego koloru, taki jakby filtr.

Na wewnętrznej części płaszcza dąłeś runom otoczkę z ciemniejszej farby - IMO zbyt szeroką, wygląda jak plama na świetnie wycieniowanej podszewce.

http://www.coolminiornot.com/articles/1 ... -gemstones
mój ulubiony tutek do gemsów

Fuxiorr pisze:Czekam na elfickie ogry

Pomysł na filler stary jak świat

Gunnila pisze:...

Przy tych elfickich znakach po prostu wolałem zachować odpowiednią ostrożność przy malowaniu, dlatego ta plama taka duża. Trzymając model w ręku taka wielkość wydawała się w porządku. Następnym razem spróbuję poprawić ten element.

Ad. glazów - popatrzę, poszukam - sprawdzę jak to w praktyce fajnie zastosować. Ale z tego co mówisz, nie będę raczej stosował już na tym modelu. Bo jak rozumiem chciałabyś stonować tym glazem moje żółte rozjaśnienia, a ja chciałbym je zostawić tak jak wyglądają

kubencjusz pisze:http://www.coolminiornot.com/articles/1 ... -gemstones
mój ulubiony tutek do gemsów

Dziękować

Witam ponownie w moim, konkretnie już zakurzonym, temacie.

Powoli zbliża się termin kolejnego PMoTM i z tej okazji znalazłem chwilę czasu na malowanie ludka. Poniżej mały teaser.




Wiem, że nie ma specjalnie czego komentować, ale fotki wrzucam bardziej w celu zmobilizowania się do dalszej pracy

Pozdrawiam
Cz.

Dzień dobry,

Wracam po dłuższej przerwie z modelem co prawda nie do WFB, ale może niektórym przypadnie do gustu.
Z góry przepraszam za słabe zdjęcia, ale figurka musiała trafić do nowej właścicielki i zdjęcia były robione na szybko, przy sztucznym świetle. Część jest z fleszem, część nie. Na tych z fleshem wyszły dobre kolory, ale jest dużo odbić światła, więc wrzuciłem też te bez flesza do porównania.











Jeśli kogoś by to interesowało, to jest to model Yamato z samurajskiej serii Tales of War. Skala ta sama co w WFB.
Rzeźba jest genialna, niestety odlew był strasznie słaby. Było sporo pracy z usuwaniem nadlewek (miejscami podwójnych) i trochę zabawy z gs-em. Część włosów jest "rzeźbiona" przeze mnie

Nie wiem, czy model nie łapie się pod zasady konkursu PMoTM, bo jest to model na prezent, niemniej wszelkie komentarze są mile widziane.
Może na przykład ktoś będzie mi w stanie podpowiedzieć, jak lepiej robić ostrza mieczy w metallicu, bo to na tym modelu strasznie improwizowałem i efekt jest średni.

Pozdr.
Cz.

[edit]
Poniżej fotka konkursowa:

[/edit]